ZACZYNAM ....z niczym;)

Dziewczyny - to nasze miejsce.

Moderator: beata

Awatar użytkownika
maly89
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4862
Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
Życiówka na 10k: 37:44
Życiówka w maratonie: 02:56:04
Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Wilma pisze:Ja jestem za chuda na bycie krwiodawcą...
90% kobiet chce mieć taki problem :)
PKO
Stara Dama
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 405
Rejestracja: 18 cze 2013, 13:39
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Śląsk

Nieprzeczytany post

maly89 pisze:
Stara Dama pisze:Wczoraj zagoniłam do biegania syna. Trochę marudził i narzekał na kolkę, ale zaliczyliśmy 5 km. :usmiech:
Tylko uważaj, żeby go nie zniechęcić :)
Biegaczem to on i tak nie będzie. To było w ramach oderwania od komputera w czasie letniej przerwy w treningach piłkarskich.
ania102
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 730
Rejestracja: 02 kwie 2013, 18:30
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Wilma trzeba by mieć powyżej 50kg? Też się nie łapię, niestety. Jestem w bazie dawców szpiku i tu chyba nie ma ograniczeń wagowych.
Awatar użytkownika
Wilma
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 562
Rejestracja: 21 maja 2009, 09:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Tak, 50 kg to minimalna waga przy oddawaniu krwi.
Nie wiem czy przy dawstwie szpiku waga ma znaczenie ale przy rejestracji na pewno nie.
o
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Kurde, podziwiam Was, ze tez dajecie sobie wsadzic taka wielka gruba igle w reke i jeszcze niektorym z Was szkoda, ze nie moga... Echhh... Pomyslec, ze kiedys mnie to wcale nie ruszalo... :jatylko:
Stara Dama
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 405
Rejestracja: 18 cze 2013, 13:39
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Śląsk

Nieprzeczytany post

Skoor pisze:Kurde, podziwiam Was, ze tez dajecie sobie wsadzic taka wielka gruba igle w reke i jeszcze niektorym z Was szkoda, ze nie moga... Echhh... Pomyslec, ze kiedys mnie to wcale nie ruszalo... :jatylko:
Ale potem wychodzisz i czujesz sie bohaterem. ;)
ja muszę sobie jeszcze odpuścić 2 tygodnie po ataku opryszczki. :grr:
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Mnie musieliby wyniesc :bum: z przykroscia stwierdzam, ze moja krew jest tylko i wylacznie moja. Uch... na sama mysl juz niespecjalnie mi przyjemnie...
Stara Dama
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 405
Rejestracja: 18 cze 2013, 13:39
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Śląsk

Nieprzeczytany post

Skoor pisze:Mnie musieliby wyniesc :bum: z przykroscia stwierdzam, ze moja krew jest tylko i wylacznie moja. Uch... na sama mysl juz niespecjalnie mi przyjemnie...
No pewnie, że miłe to nie jest, ale ostatecznie to jedno małe ukłucie. No, dwa, bo jeszcze do badań.
Ale jak pomyślisz o tych wszystkich ludziach chorych, rannych w wypadkach czy wcześniakach, którym można pomóc, to igła przestaje być straszna. Ale rozumiem, że dla niektórych to nie do przeskoczenia.
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Powiedzmy, ze pewne klepki w mojej glowie zle sie poprzestawialy na pewnych zajeciach na studiach :jatylko:
Awatar użytkownika
franklina
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1395
Rejestracja: 09 gru 2012, 21:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: planowana na 2015 r!

Nieprzeczytany post

Ci co chcą -oddają :hej: Opornych -nie zmuszać. :ble: Ja chcialam -oddałam i chce nadal wiec pojde znowu.I faktycznie -ta igła nie jest zbyt urokliwa ale myslalam wlasnie o wczesniakach i innych chorych wiec te 10 minut dało rade :spoczko: To nie temat do dyskusji.Mozna pomóc to sie pomaga i tyle. :taktak:
Obrazek
Awatar użytkownika
franklina
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1395
Rejestracja: 09 gru 2012, 21:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: planowana na 2015 r!

Nieprzeczytany post

7,5km :ble: ale zeszlam z trasy bo mi sie ciemno robilo przed oczami...moze po tym oddaniu krwi? :spoczko:
Obrazek
ania102
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 730
Rejestracja: 02 kwie 2013, 18:30
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

franklina pięknie! A jadłaś coś przed biegiem?

Wczoraj zamiast pobiegać poszłam popływać. Było super! Dziś z kolei wróciłam na moją górkę, bo jednak ciągnie;-) Ale nie szalałam z ilością podbiegów. W parku ciągłe wykopy i znów trzeba było zmodyfikować trasę. Coraz bliżej do Biegu Szlak Trafi!!!

Ma_tika dotarłaś do outletu? Byłam tam jeszcze raz i widziałam kolejne terenówki za 90zł - takie same, jak moje tylko w innym kolorze, tamtych po 89zł było jeszcze kilka par. Ze swoich jestem zadowolona - żadnych bąbli i otarć. W ogóle nic mnie nie boli - oby tak dalej.

Doroteczka trzymam za Ciebie kciuki! Zdaj nam raport po biegu.

Im więcej oddanej krwi, tym lepiej dla ofiar wypadków (i nie tylko), a każdy z nas może być na ich miejscu...
Awatar użytkownika
franklina
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1395
Rejestracja: 09 gru 2012, 21:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: planowana na 2015 r!

Nieprzeczytany post

zawsze jestem najedzona i napita( :hej: ) przed bieganiem :taktak:
Obrazek
Awatar użytkownika
cava
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1701
Rejestracja: 10 gru 2012, 12:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

franklina pisze:zawsze jestem najedzona i napita( :hej: ) przed bieganiem :taktak:

To się teraz przyznaj, coś piła przed tym bieganiem? :spoczko:
Bo jak ja piłam wino, to też musiałam schodzić z trasy.
I to z jakim wstydem, czkawka na pół miasta.


Boziu, jak mi się już biegać chce. Franki, pobiegaj jutro za mnie troszeczkę.
Awatar użytkownika
franklina
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1395
Rejestracja: 09 gru 2012, 21:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: planowana na 2015 r!

Nieprzeczytany post

cavka mam w planach 5km ,reszta bedzie dla Ciebie :hejhej:
Obrazek
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ