ZACZYNAM ....z niczym;)

Dziewczyny - to nasze miejsce.

Moderator: beata

Awatar użytkownika
ASK
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1733
Rejestracja: 02 gru 2013, 08:51
Życiówka na 10k: 50:08
Życiówka w maratonie: 4:43:44
Lokalizacja: Wroclaw

Nieprzeczytany post

Charm, o nie, plany tylko na miare mozliwosci.

Beata, tak, tak, to ten legendarny instruktor. Kontynujemy kurs cala ekipa, ktora poznala sie na kursie letnim we wrzrsniu z pelna świadomością i spartanskich warunków noclegu i cech naszego instruktora. W pewnym sensie to taki koloryt, ile smiechu bylo, jak po zajęciach siedzielismy ekipa w Murowancu na obiedzie i podsumowywalismy "wyskoki" naszego instruktora.
Moze w przyszlym roku na drugim etapie kursu skorzystam z Waszego polecenia. Teraz robie podstawy, pierwszy raz w wysokich gorach zimą. Chociaz Karkonosze zchodzilam, nawet kiedys widzialam widmo Brockenu pod Śnieżka :taktak:
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
kojer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1757
Rejestracja: 26 lip 2013, 11:09
Życiówka na 10k: 46:03
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

katekate pisze: smog nie smog
Przecież wy nie macie smogu nad morzem.
Jak chcesz zobaczyć (naprawdę zobaczyć) smog to do nas trzeba przyjechać.
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

Aż takiego nie ma, ale kiedy jest pogoda wyzowa, jak ostatnio, jest bezwietrznie, to powietrze stoi i uwierz mi, po przyjściu do domu wszystko śmierdzi dymem, w nosie czarne gluty... a poznałam smog w Krk ze 3 lata temu, w zimę, koszmar :-/
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
Awatar użytkownika
kojer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1757
Rejestracja: 26 lip 2013, 11:09
Życiówka na 10k: 46:03
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

katekate pisze:Aż takiego nie ma, ale kiedy jest pogoda wyzowa, jak ostatnio, jest bezwietrznie, to powietrze stoi i uwierz mi, po przyjściu do domu wszystko śmierdzi dymem, w nosie czarne gluty... a poznałam smog w Krk ze 3 lata temu, w zimę, koszmar :-/
No u nas ostatnio to niestety częściej jest syf niż nie.
Co zabawniejsze biegam wzdłuż ulicy zamiast na stałej trasie (która jest w małym lesie) bo tam prawie nie ma domków i da się jakoś oddychać.
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

ja staram się jak tylko mogę, biegać w pole, do lasu, bo np w strefie nadmorskiej, zamieszkanej, palą ludzie różnymi rzeczami, nie jest przyjemnie
ale wam w większych miastach bardzo współczuję :tonieja:
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
Awatar użytkownika
kojer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1757
Rejestracja: 26 lip 2013, 11:09
Życiówka na 10k: 46:03
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

katekate pisze:ja staram się jak tylko mogę, biegać w pole, do lasu, bo np w strefie nadmorskiej, zamieszkanej, palą ludzie różnymi rzeczami, nie jest przyjemnie
ale wam w większych miastach bardzo współczuję :tonieja:
No ja jeszcze 12 dni i będę miał mnóstwo wiatru od oceanu (ale tylko na tydzień ;()
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

Gdzie lecisz, chwal się :-)
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
Awatar użytkownika
kojer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1757
Rejestracja: 26 lip 2013, 11:09
Życiówka na 10k: 46:03
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Fuerteventura, brzydki hotel za to w środku niczego, znaczy w środku wydm przy plaży :).
Zamierzam dużo biegać ;).
Podoba mi się ta trasa (tylko w drugą stronę) https://pl.wikiloc.com/szlaki-biegi-gor ... 5k-5317693 ale z dobiegiem do hotelu to już będzie sporo ponad 30km więc być może jednak zrobię jakąś krótszą wersję
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

oooo świetna wycieczka, zazdroszczę :hej:
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
Awatar użytkownika
ASK
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1733
Rejestracja: 02 gru 2013, 08:51
Życiówka na 10k: 50:08
Życiówka w maratonie: 4:43:44
Lokalizacja: Wroclaw

Nieprzeczytany post

Hej. Proponuję mini obóz biegowy watkowy dla zainteresowanych. Termin: 11-13.maja. Miejsce: Gory Bystrzyckie. Liczba miejsc: 5 pokoi z podwojnym łóżkiem plus rozkladana kanapa w salonie udostepnione dla nas, jest jeszcze 1 materac. 2 lazienki, kuchnia, posciele, reczniki sa. Jedzenie i dojazd we wlasnym zakresie. Na miejscu nie ma sklepu, ok 10 od miejsca gdzie mozna zjesc obiad. Zgloszenia: mozna samemu albo z osoba towarzyszącą. W zaleznosci ile osob bedzie chetnych ustawimy ulozenie w pokojach i potwierdzę miejsca. Planujcie i dajcie znac na priv.
Program: dowolny, biegac mozna na roznych dystansach i w roznym terenie.
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

13 mam komunię u siostry córki :jatylko: dziękuję za zaproszenie :*
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
Awatar użytkownika
ASK
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1733
Rejestracja: 02 gru 2013, 08:51
Życiówka na 10k: 50:08
Życiówka w maratonie: 4:43:44
Lokalizacja: Wroclaw

Nieprzeczytany post

Katekate, szkoda.
Ja akurat wtedy mam wolny weekend, maz wyjezdza, dzieci gdzies odstawie, bede miala w razie czego 4 miejsca w aucie z Wroclawia.
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6526
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

O, ASK, dzięki za propozycję, wezmę ją pod uwagę. Ja cały czas pamiętam o Twoim zaproszeniu, ale ciągle trudno się zebrać. Nie wiem, co będzie 13-go maja, ale nie mówię nie ;).
W razie czego piszę się na podwózkę z Wro :).
Najbardziej podoba mi się idea - "biegamy ile chcemy i jak chcemy". Ja bym jeszcze dodała - jak nie chcemy, nie biegamy ;).
Awatar użytkownika
kojer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1757
Rejestracja: 26 lip 2013, 11:09
Życiówka na 10k: 46:03
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

beata pisze:Najbardziej podoba mi się idea - "biegamy ile chcemy i jak chcemy". Ja bym jeszcze dodała - jak nie chcemy, nie biegamy ;).
I tak u ASK jest, jak ktoś nie chciał biegać to nie biegał, kosił trawę ;).
Awatar użytkownika
charm
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1929
Rejestracja: 28 sty 2014, 15:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: silesia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Oj, kusi bardzo, ale chyba nie dam rady nawet towarzysko pojechać :(
Nawet zakładając tylko leżenie na hamaku... ;)


Wysłane z Tapatalka
ODPOWIEDZ