ZACZYNAM ....z niczym;)

[Wilma]

Winna. Przyznaję się do rażącej niekonsekwencji.
Niestety jak zaczęłam sobie analizować kiedy mniej więcej będę na Parkruna gotowa, to mi wyszło, że prędzej mi się lato skończy A że w postanowieniu noworocznym poprzysięgłam sobie start wiosenny, to wyszło, że muszę biec 1-go. Później wyjeżdżam i nie będzie już okazji.
Stwierdziłam zresztą, że potraktuję ten bieg jak sobotni trening. Dobiegnę ostatnia to trudno. Będą ze mną osobiści kibice to może organizatorzy o mnie nie zapomną i nie zwiną mi mety zanim dobiegnę A jak się uda to pobiegnie ze mną kolega, który też się wlecze w podobnym tempie.

[Ma_tika]

weź pod uwagę, że w tego typu imprezach (nazwijmy je umownie zawodami - chodzi mi o ludzi wokół i element rywalizacji) biegnie się z reguły szybciej niż to, co Ci się wydaje, że pobiegniesz.
nie porównuj swoich wyników ze zwykłego treningowego biegania, bo tylko taki start daje Ci pojęcie na co Cię naprawdę stać.
więc jeszcze możesz się zdziwić pozytywnie

[Provitamina]

Provitamina, ale deszcz?

Osobiście nienawidzę deszczu, ale na zawodach jest on zbawieniem. Mżawka jest naprawdę mile widziana. Tylko okryj się przed biegiem, by się nie wychłodzić i nie przemoczyć przed wcześnie. Potem deszcz będzie na Ciebie momentalnie wysychał

[Hrabianka]

u nas tez skarza sie na pogode - wszystkim za zimno, a ja jestem zachwycona bo temperatura idealna do biegania
no i suchutko - co rowniez niektorym przeszkadza - zwłaszcza działkowiczom

na trasie generalnie pojawiło sie pare osób biegajacych - okolo 6
zima zywej duszy nie bylo poza mna i jednym panem

jest tez sporo rowerzystów, całe szczescie nie z rana - pod wieczór robi sie tłok na sciezkach

ach - frankline łapie - a mnie puszcza kontuzja - kontuzje tak potrafia namieszac - ja porobiłam sobie spore zaległosci w moich planach biegowych
i teraz juz nic nie planuje - kontuzja w 100% nie mineła - takze biegam jeszcze małe dystanse zeby nie przeciazyc swojej lewej upartej nogi ,

zobaczymy - moze jutro znów 10km powtórzę

[Wilma]

Ma_tika, niby tak ale ja przez kontuzję chyba ze 2,5 miesiąca 5 km nie zrobiłam. Mam nadzieję że w ogóle dam radę i nie spalę się już na samym początku. Kolana też mi trochę szkoda żeby mu taki wycisk robić ale cóż, będzie test Odpocznie pod koniec czerwca jak na wakacje pojadę
A ja już w ogóle cała w nerwach bo to mój kompletny debiut

[maly89]

Ma_tika, niby tak ale ja przez kontuzję chyba ze 2,5 miesiąca 5 km nie zrobiłam. Mam nadzieję że w ogóle dam radę i nie spalę się już na samym początku. Kolana też mi trochę szkoda żeby mu taki wycisk robić ale cóż, będzie test Odpocznie pod koniec czerwca jak na wakacje pojadę
A ja już w ogóle cała w nerwach bo to mój kompletny debiut

Ja mam tak, że im większy stres, im więcej problemów tym jest lepszy wynik i większa radość na mecie Także... stresuj się dalej Jak usłyszysz wystrzał startera to zapomnisz i o kontuzjach i o kolanach i o wszystkim innym Powodzenia.

Dziewczyny jak mogę prosić... trzymajcie kciuki

[Wilma]

maly, nie do zdarcia jesteś Pewnie, że trzymamy!

[franklina]

matika no bez przesady-ja nie cackam sie ze soba ,nie ze mi piknie i kłade sie do łózka bo KONTUZJE mam powazną i musze leżeć odłogiem cos mi tam moze przeskoczyło czy jak?odpoczne kilka dni i bedzie git
Dzisiaj na Bblu sobie troszke poszurałam,na tyle na ile mi kostka pozwoliła ale czesci cwiczen zwyczajnie nie dałam rady przeskoczyc

[Wilma]

Ale u Ciebie pogoda super!

[franklina]

wilma od 8:30 do 11:30 było słonecznie i nawet młodemu zdjęłam bluze i czapkę a teraz?...No nie pytaj to była pogoda specjalnie po to zeby moja kostka mogła isc na BBL i sie troszke poruszac

[Doroteczka]

Będę trzymać kciuki życzę powodzenia! Czekam na relacje, zdjęcia i oczywiście ogromną radość Ja dzisiaj na treningu trochę w błocie się upaplałam, pod wiatr biegałam i przez wodę skakałam (ależ rymy) Ale bardzo to lubię!

[franklina]

urocza fotencja

[magdaossowska1]

Ja polecam buty reebok zignano biegam w nich od miesiąca:)

[Doroteczka]

urocza fotencja

a dziękuję pierwszy raz na forum fotkę wstawiałam i troszkę przyszalałam z wielkością...

[franklina]

doroteczka Ty byłaś czy jestes w Słupsku???he??? zajrzałam na Twój bloog i szook jutro truchtne do lasu-idziesz ze mną? na pół godzinki no i oczywiscie o ile pogoda pozwoli...