ZACZYNAM ....z niczym;)
Moderator: beata
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
Dzięki, wzajemnie!!
Smutne? Jestem przewlekle smutna, lubię to. [SMILING FACE WITH SMILING EYES]
Smutne? Jestem przewlekle smutna, lubię to. [SMILING FACE WITH SMILING EYES]
- cichy70
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4245
- Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: zewszont.
a ja pobiegałem, mimo choroby.
już 3 dzień z rzędu.
już 3 dzień z rzędu.
komenty : viewtopic.php?f=28&t=64974
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 349
- Rejestracja: 05 lut 2010, 21:40
- Życiówka na 10k: 44:36
- Życiówka w maratonie: 3:48:21
- Kontakt:
...kota jak nie było tak dalej nie ma...cichy70 pisze:a...
- cichy70
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4245
- Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: zewszont.
póki co zamiast biegania porządki na ogrodzie, bo pogoda świetna.
ale pobiegać, też zamiaruję.
kota dawno nie było, to fakt, więc od razu wszystkie trzy z dzisiejszego podwórka.
1.

2.

3.

ale pobiegać, też zamiaruję.
kota dawno nie było, to fakt, więc od razu wszystkie trzy z dzisiejszego podwórka.
1.

2.

3.

komenty : viewtopic.php?f=28&t=64974
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 730
- Rejestracja: 02 kwie 2013, 18:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
cichy dzięki za koty:-) u mnie pierwsze święta bez kota;-( chodzę tylko doglądać zwierzaka znajomych...
Do zeszłorocznego przebiegu zostało mi 10km:-D Jeden trening i mogę podsumowywać rok. Dziś u mnie fatalnie wiało, sporo błota, połamanych gałęzi, ale fajnie było się przebiec. Tylko gardło mnie ciągle boli. Kolejny tydzień:-/
Do zeszłorocznego przebiegu zostało mi 10km:-D Jeden trening i mogę podsumowywać rok. Dziś u mnie fatalnie wiało, sporo błota, połamanych gałęzi, ale fajnie było się przebiec. Tylko gardło mnie ciągle boli. Kolejny tydzień:-/
- krzysztof.karczewski
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 259
- Rejestracja: 10 kwie 2014, 14:16
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: pod latarnią.
w przelocie 
Sernik z makiem (sernikomakowiec)
(czas przygotowania około 70 minut).
Składniki (tortownica ok. 22-24 cm):
• 200 g pierników (bez lukru)
• 60 g masła
• 600 g masy makowej
• 2 jajka
• 2 1/2 łyżki mąki pszennej
• 500 g twarogu sernikowego
• 120 g cukru
• 2 jajka
• 1 łyżka mąki ziemniaczanej
• 70 g roztopionego masła
• 1/4 szklanki śmietanki 30 proc.
• 1/2 łyżeczki skórki z pomarańczy (można zastąpić opcjonalnie 1 łyżeczką ekstraktu z wanilii)
Polewa czekoladowa:
• 100 ml śmietanki 30 proc.
• 100 g czekolady (ja używam „Jedynej”)
Pierniczki zmiksować na pył. Doda roztopione masło (60g) i wymieszać. Wyłożyć na spód tortownicy, wyłożonej papierem do pieczenia. Wyrównać i włożyć do lodówki. Masę makową umieszczamy w misce. Dodajemy 2 jajka i mieszamy. Wsypujemy mąkę pszenną i łączymy
(ja mieszam rózgą kuchenną). Gdyby masa były zbyt rzadka można dodać trochę więcej mąki
(w zależności z jakiej jakości masy makowej korzystacie). W drugiej misce umieszczamy
2 jajka i cukier. Miksujemy. Dodajemy partiami twaróg, potem mąkę ziemniaczaną, roztopione masło, śmietankę i skórkę z pomarańczy. Miksujemy do połączenia. Tortownicę wyciągamy z lodówki. Na ciasteczkowy spód wykładamy masę makową. Wyrównujemy. Następnie delikatnie wykładamy masę serową (w zależności od konsystencji masy makowej twaróg może się delikatnie zapaść, ale to nic). Tortownicę wkładamy do piekarnika, nagrzanego do 175 stopni na ok. 55 minut. Po tym czasie uchylamy piekarnik i studzimy ciasto. Po wystudzeniu wyciągamy z tortownicy. Śmietankę wlewamy do garnuszka i podgrzewamy do zagotowania. Ściągamy z gazu i od razu dodajemy posiekaną czekoladę. Mieszamy aż otrzymamy gładką polewę. Polewamy nasz sernik z makiem. Przechowujemy w lodówce.
Trzymajcie się formy.
Do mniejszej może się nie zmieścić.
W większej może być ciut za płaski no i wówczas pierniczków oraz masła aby spód uzyskać trzeba nieco więcej.
Smacznego i boczków

Sernik z makiem (sernikomakowiec)
(czas przygotowania około 70 minut).
Składniki (tortownica ok. 22-24 cm):
• 200 g pierników (bez lukru)
• 60 g masła
• 600 g masy makowej
• 2 jajka
• 2 1/2 łyżki mąki pszennej
• 500 g twarogu sernikowego
• 120 g cukru
• 2 jajka
• 1 łyżka mąki ziemniaczanej
• 70 g roztopionego masła
• 1/4 szklanki śmietanki 30 proc.
• 1/2 łyżeczki skórki z pomarańczy (można zastąpić opcjonalnie 1 łyżeczką ekstraktu z wanilii)
Polewa czekoladowa:
• 100 ml śmietanki 30 proc.
• 100 g czekolady (ja używam „Jedynej”)
Pierniczki zmiksować na pył. Doda roztopione masło (60g) i wymieszać. Wyłożyć na spód tortownicy, wyłożonej papierem do pieczenia. Wyrównać i włożyć do lodówki. Masę makową umieszczamy w misce. Dodajemy 2 jajka i mieszamy. Wsypujemy mąkę pszenną i łączymy
(ja mieszam rózgą kuchenną). Gdyby masa były zbyt rzadka można dodać trochę więcej mąki
(w zależności z jakiej jakości masy makowej korzystacie). W drugiej misce umieszczamy
2 jajka i cukier. Miksujemy. Dodajemy partiami twaróg, potem mąkę ziemniaczaną, roztopione masło, śmietankę i skórkę z pomarańczy. Miksujemy do połączenia. Tortownicę wyciągamy z lodówki. Na ciasteczkowy spód wykładamy masę makową. Wyrównujemy. Następnie delikatnie wykładamy masę serową (w zależności od konsystencji masy makowej twaróg może się delikatnie zapaść, ale to nic). Tortownicę wkładamy do piekarnika, nagrzanego do 175 stopni na ok. 55 minut. Po tym czasie uchylamy piekarnik i studzimy ciasto. Po wystudzeniu wyciągamy z tortownicy. Śmietankę wlewamy do garnuszka i podgrzewamy do zagotowania. Ściągamy z gazu i od razu dodajemy posiekaną czekoladę. Mieszamy aż otrzymamy gładką polewę. Polewamy nasz sernik z makiem. Przechowujemy w lodówce.
Trzymajcie się formy.
Do mniejszej może się nie zmieścić.
W większej może być ciut za płaski no i wówczas pierniczków oraz masła aby spód uzyskać trzeba nieco więcej.
Smacznego i boczków

- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
Och nein!!! Takie ciasto, a ja mam 2kg na plus, szloooooooch!!
Na szczęście dziś jadę już do domu, wszystko wróci do normy :D
Na szczęście dziś jadę już do domu, wszystko wróci do normy :D
-
- Stary Wyga
- Posty: 250
- Rejestracja: 18 cze 2013, 14:13
- Życiówka na 10k: 43:44
- Życiówka w maratonie: brak
Witam noworocznie!
myślałam, ze nie będę tu zaglądać co najmniej do sierpnia. a jednak nie. truchtam sobie. czasem jest to tylko 5 km a czasem więcej tak jak ostatnio, gdy wybiegliśmy do lasu i zrobiło się 15 km. Ale jednak organizm słabnie niesamowicie. Nie mogę się nadziwić po prostu jak szybko straciłam ..hmm..formę?i nawet gdybym nie wiem, jak bardzo chciała śmigać to po prostu nie mogę, organizm pozwala mi tylko na tempo powyżej 6, więc w takie wietrzne i lodowate dni jak ostatnio po prostu sobie daruję, bo przy takim tempie biegania po prostu robi mi sie bardzo zimno. ale mogę się ruszac i to jest najważniejsze. no i na razie nic mnie nie boli
myślałam, ze nie będę tu zaglądać co najmniej do sierpnia. a jednak nie. truchtam sobie. czasem jest to tylko 5 km a czasem więcej tak jak ostatnio, gdy wybiegliśmy do lasu i zrobiło się 15 km. Ale jednak organizm słabnie niesamowicie. Nie mogę się nadziwić po prostu jak szybko straciłam ..hmm..formę?i nawet gdybym nie wiem, jak bardzo chciała śmigać to po prostu nie mogę, organizm pozwala mi tylko na tempo powyżej 6, więc w takie wietrzne i lodowate dni jak ostatnio po prostu sobie daruję, bo przy takim tempie biegania po prostu robi mi sie bardzo zimno. ale mogę się ruszac i to jest najważniejsze. no i na razie nic mnie nie boli

- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
ooo miło czytac Hania, że u Ciebie wszystko OK
zdrówka!!!

- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6526
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
Hanna, moje dzisiejsze tempo to było około 5 min/h, i też prawie zamarzłam
, więc jutro nie biegam i jadę się wspinać. Jakoś w tym roku zaczęłam marznąć, może to starość, a może to efekt moich 15% tkanki tłuszczowej
.
W każdym razie miło nie jest, ale wiosna coraz bliżej, serio! I znów będziemy narzekać na upały
.
Zdrowia, Hania i uważaj na siebie!


W każdym razie miło nie jest, ale wiosna coraz bliżej, serio! I znów będziemy narzekać na upały

Zdrowia, Hania i uważaj na siebie!
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
charm 100 lat!!!! wszystkiego DOBREGO!!!
- ASK
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1733
- Rejestracja: 02 gru 2013, 08:51
- Życiówka na 10k: 50:08
- Życiówka w maratonie: 4:43:44
- Lokalizacja: Wroclaw
Dziewczyny (i chłopaki) wszystkiego najlepszego w nowym roku. Spełnienia marzeń biegowych i życiowych.
Katekate, czytałam na Twoim blogu o noworocznych przeżyciach, wspolczuje, też miałam kiedyś wlamanie i wiem, jakie to frustrujace, że ktoś zabiera Ci coś, na co ciężko pracowalas.
Zimno. Snieg. Jakoś tak niebiegowo mi się na razie uklada rok, same problemy i zdrowotne i życiowe, szkoda pisać. Czekam, aż wejdzie słońce.
Idę wyprowadzić psa, bo skamle.
Katekate, czytałam na Twoim blogu o noworocznych przeżyciach, wspolczuje, też miałam kiedyś wlamanie i wiem, jakie to frustrujace, że ktoś zabiera Ci coś, na co ciężko pracowalas.
Zimno. Snieg. Jakoś tak niebiegowo mi się na razie uklada rok, same problemy i zdrowotne i życiowe, szkoda pisać. Czekam, aż wejdzie słońce.
Idę wyprowadzić psa, bo skamle.
- charm
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1929
- Rejestracja: 28 sty 2014, 15:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: silesia
- Kontakt:
Dziękuję za życzenia
nowy rok rozpoczęłam kąpielą, było pięknie, słonecznie i zzzimno
I oczywiście wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!
@Katekate - współczuję doświadczeń
@Hania - dobrze, że wszystko ok

nowy rok rozpoczęłam kąpielą, było pięknie, słonecznie i zzzimno

I oczywiście wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!

@Katekate - współczuję doświadczeń

@Hania - dobrze, że wszystko ok

- kojer
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1757
- Rejestracja: 26 lip 2013, 11:09
- Życiówka na 10k: 46:03
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
A ja nie biegam, oddychać się nie da. Niby mieszkam na zadupiu Wrocławia a smog gorszy niż w centrum. Wszystko przez piece niestety.
Zaczynam się zastanawiać czy nie sprawić sobie czegoś takiego

tylko cena trochę odrzuca.
Zaczynam się zastanawiać czy nie sprawić sobie czegoś takiego

tylko cena trochę odrzuca.