ZACZYNAM ....z niczym;)

Dziewczyny - to nasze miejsce.

Moderator: beata

Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

zdrowia Aniu!

u nas piknie!
nic, tylko korzystać :taktak: :hej:
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
PKO
Awatar użytkownika
ASK
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1733
Rejestracja: 02 gru 2013, 08:51
Życiówka na 10k: 50:08
Życiówka w maratonie: 4:43:44
Lokalizacja: Wroclaw

Nieprzeczytany post

Wrocila wiosna. Poszalalam troche na rowerze i nie mam juz sily dopchac wieczornego biegania. Nic na sile.
W niedziele Poznan, jak pójdzie dobrze. Zrobie bieganie jutro, w czwartek ścianka i ćwiczenia silowe, w piatek krotsze bieganie, a w sobote laba. Zobaczymy na co mnie stac. Ostatnie dwa tygodnie bylo mniej biegania, bo najpierw problemy z Florkiem (ropien na udzie i ciagle wizyty u weterynarza) a później moje przeziebienie. Wiec, jakby ktos na mnie chciał stawiac u bukmacherow, to nie warto :hej:
ankieterka
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 30 mar 2016, 20:07
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Kochane biegaczki, serdecznie przepraszam, że tutaj ale potrzebuje Waszej pomocy!
Jestem studentką V roku Zdrowia Publicznego na Uniwersytecie Jagiellońskim.

W ramach pisanej przeze mnie pracy magisterskiej prowadzę badanie dotyczące aktywności fizycznej wśród Pań 35+ oraz stosowanych przez nie suplementów diety.

Liczy się każda ankieta, dlatego serdecznie dziękuję Paniom za jakąkolwiek pomoc!

Życzę saaaaamych sukcesów i świetnej formy! :) Jeśli mogę prosić, podawajcie ankietę w świat. Dziękuje serdecznie! :))

Link do ankiety: http://www.ankietka.pl/ankieta/220791/s ... ie-35.html
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6526
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

Ankieterko, już Twoją ankietę widziałyśmy tu kilka razy.

Nie stosujemy suplementów diety, więc nie pomożemy.
PaulinaJ
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 423
Rejestracja: 21 paź 2013, 22:27
Życiówka na 10k: 40:22
Życiówka w maratonie: 3:15:22

Nieprzeczytany post

no i nie mamy +35 :spoczko: :bum:
Awatar użytkownika
krzysztof.karczewski
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 259
Rejestracja: 10 kwie 2014, 14:16
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: pod latarnią.

Nieprzeczytany post

hejkum

syn marnostrawny wrócił ;)

ja mam +35, ale nie wiem czy mogę pomóc, no bo sikam na stojąco :sss:
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

Dzień dobry!! Czas przerwać milczenie ;-)
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

krzysztof.karczewski pisze:sikam na stojąco :sss:
A ja nie! Przynajmniej w domu bo nie chce mi się celować :hej:
PaulinaJ
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 423
Rejestracja: 21 paź 2013, 22:27
Życiówka na 10k: 40:22
Życiówka w maratonie: 3:15:22

Nieprzeczytany post

no dobra, wszyscy odpoczęli, nabiegali się? to teraz do pisania

przecież nie będziemy każdego z osobna do tablicy przywoływać :hej:
Awatar użytkownika
maly89
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4862
Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
Życiówka na 10k: 37:44
Życiówka w maratonie: 02:56:04
Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ja właśnie zaczynam drugi miesiąc walki z kontuzją. Byłem u ponoć najlepszego specjalisty od fizjoterapii w naszym kraju. Gość zajmował się naszymi siatkarzami podczas IO w 2012, pracował z czołowymi drużynami w siatkarskimi, opiekował się kadrą LA, a o obecnie piłkarzami ręcznymi. Pooglądał mnie, podotykał i stwierdził, że moje problemy biorą się z... nietolerancji laktozy. Nie wiem czy to prawda. Nie jestem fachowcem. Powiedział, że efekty będą po dwóch tygodniach od odstawienia. Jestem otwarty na eksperymenty - zaczynam kolejny. Naprawdę jestem cholernie ciekawy jak to się potoczy. Może faktycznie problemem nie jest aparat ruchu? Zobaczymy :)
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

ciekawa teoria :usmiech: zycze samych dobrych efektów :taktak:
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
Awatar użytkownika
kojer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1757
Rejestracja: 26 lip 2013, 11:09
Życiówka na 10k: 46:03
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Hmm po pooglądaniu zdiagnozował? Byłbym sceptyczny. Bardzo. Ja właśnie jestem w drodze nad morze i może wreszcie odpocznę i pobiegać :)
Awatar użytkownika
ASK
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1733
Rejestracja: 02 gru 2013, 08:51
Życiówka na 10k: 50:08
Życiówka w maratonie: 4:43:44
Lokalizacja: Wroclaw

Nieprzeczytany post

Maly, a jaki masz problem, co Ci sie dzieje? I jak fachowiec tłumaczył wplyw mleka na uraz, ktory masz? Tak z ciekawosci :hejhej:

Ja mam slaby okres, chcialam przedobrzec i za szybko wyszlam biegac po grypie i skonczylo sie nawrotem z zapaleniem zatok i oskrzeli. Jak bedzie dobrze, to moze wyjde w polowie przyszlego tygodnia :smutek: I tyle z ambitnych planow co nic.
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

kojer ostatnio się zastanawiałam czy ty żyjesz :bum: udanego urlopu!

Ania zdrowia.... :tonieja:

ja dziś już po porannym treningu, oj ciężko biega się na czczo :trup:
a teraz sledzę znajomych na Orlenie :hej:
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6526
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

Ja też ciągle coś leczę, w zasadzie to już stwierdziłam, że w pewnym wieku i przy pewnym stażu treningowym już tak będzie. Czwarty miesiąc boli mnie biodro, tyłek i cała noga, po ostatnich manipulacjach (strasznie bolesnych ...) jest trochę lepiej, ale na jak długo? Nie wiem. Boli, nie boli, ale biegami i wspinam się, co zrobić ;)

Co do fizjo, to nie jestem przekonana, że ktoś, kto jest niby najlepszym fachowcem w kraju akurat pomoże - myślę, że trzeba raczej znaleźć kogoś, kto nam jakoś pasuje, pod różnymi względami. Trzeba się jakoś tam wyczuć, ktoś może być bardzo utytułowanym fachowcem ale np. moich powiązań ruchowo-mięśniowych i różnych dysbalansów nie ogarnie.

Popatrzyłam dziś chwilę na Henia na Orlenie, na 16-tym km. Zimno strasznie i wiatr wieje, więc nie jest łatwo. Walka trwa! :)

ASK, Mały, zdrowia!
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ