ZACZYNAM ....z niczym;)

[Marc.Slonik]

mam już dość tych Hansonów

No, po kieracie, który Ci zafundowali to nic dziwnego. Ja bym nie tylko miał ich dość, ale z głębi serca źle im życzył

[ASK]

Katekate, będzie z tego Twojego biegania niezły wynik!

[katekate]

będzie albo nie będzie, jest za duzo zmiennych wpływających na wynik
wystarczy, że brzuch dokuczy i już po zawodach

Marc dlatego na jesień będę leciała z Niemcami

[Skoor]

Kobitki najlepszego! W życiu prywatnym i biegowym

[kasia41]

Tomku dziękujemy

[katekate]

o! prawdziwy dzentelman
zdrówko kobiety!

[ASK]

Dzieki Skoor. Kwiatów nigdy nie za wiele

[maly89]

I jeszcze wszystkiego co najlepsze i końskiego zdrowia przede wszystkim - ode mnie

[PaulinaJ]

dziękujemy Panowie!

i co? znowu zima

[beata]

i co? znowu zima

W centrum jeszcze nie, ale wiosny, co prawda, też nie widać.

Często jest tak, że jak nie ma zimy albo wcześnie się skończy, to później wiosna też jest nijaka i taka "ni to zima ni wiosna" ciągnie się długo.

W górach też zima w tym roku słaba, niby śniegu mało, ale jest dość niestabilnie. Zbieram się ciągle, żeby wyskoczyć w Tatry, ale w taki "warun" - ciągle jakiś opad, wiatry itp. , to mi się za bardzo nie chce, bo to ani przyjemne, ani bezpieczne.

[beata]

Mi to akurat Tatr polecać nie trzeba, ale nie jeżdżę tam, bo są "piękne" .

[ASK]

Beata, przypominam sie Juz jestem w sekcji wspinaczkowej i ponoc bardzo dobrze sobie radze, jak na 2 zajecia do tej pory Choc zgodze sie, ze warunki pogodowe na razie niebezpieczne. W taka pogode to sie moge najwyzej wybrac w Gory Bystrzyckie, nawet w nocy.
A na razie trzeba biegac. W niedziele mam dyszke, ktorej sie boje. Nigdy nie bieglam 10 km na zawodach? Jaka strategie przyjac, od razu zasuwac na maksa, jakbym biegka na 5?

[katekate]

ASK zacznij ze 2km ostrożniej, potem przyspiesz, a ostatnie 2km w trupa

[Marc.Slonik]

Zdania na temat tego czy 10km to jest dystans na negative split są podzielone. Ja osobiście tak właśnie się staram dyszkę biegać - i na ogół mi nie wychodzi Ale i tak polecam.

[katekate]

uważam, że zawsze lepiej pobiec pobiec początek ostrożniej, jakkolwiek by się to nie nazywało