ZACZYNAM ....z niczym;)

Dziewczyny - to nasze miejsce.

Moderator: beata

Awatar użytkownika
cichy70
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4248
Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: zewszont.

Nieprzeczytany post

póki co zaliczyć, tzwane "rozpoznanie bojem" :-)
co dalej będzie z BGR... zobaczymy....

a to też z biegowych tras, moich okolic.
Obrazek
PKO
Awatar użytkownika
ASK
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1733
Rejestracja: 02 gru 2013, 08:51
Życiówka na 10k: 50:08
Życiówka w maratonie: 4:43:44
Lokalizacja: Wroclaw

Nieprzeczytany post

Ladny industrialny obrazek. Tak czasem tez mozna, ale ja wole w gorach.
Wczoraj robilam dyszke o zmroku, po lesie, z psrm mysliwskim, wokol pelno zwierza wiec caly czas na smyczy, zeby nie pobiegl gdzies za jeleniem. Ale sie pan jakis rowerem zdziwil, jak prawie po ciemku.wypaflam zza zakretu w lesie. A swoja droga co on tam robil, jagody zrywal?
Awatar użytkownika
krzysztof.karczewski
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 259
Rejestracja: 10 kwie 2014, 14:16
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: pod latarnią.

Nieprzeczytany post

Prędzej Jagodziarek/Grzybiarek ;)
Awatar użytkownika
ASK
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1733
Rejestracja: 02 gru 2013, 08:51
Życiówka na 10k: 50:08
Życiówka w maratonie: 4:43:44
Lokalizacja: Wroclaw

Nieprzeczytany post

Eee, grzybow nie ma. Nie ma i nie bedzie jak mowia na wiosce, za suche wiosna i lato
Hanna77
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 250
Rejestracja: 18 cze 2013, 14:13
Życiówka na 10k: 43:44
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Pobiegłam jednak w niedzielę. Bylo 39 stopni. To było co niesamowitego. Nie dałam rady wycisnąc z siebie mniej niz 4:40/km. Poza tym bałam sie. Po raz pierwszy bieglam z butelką wody. Korzystalam z kazdej kurtyny wodnej, z kazdego wodopoju. To nie był fajny bieg; po piachu, kamieniach, zwirze i miekkim asfalcie; ale jezdzimy tam co roku i mamy sentyment.. każdy uczestnik na siebie uwazal bo karetka nikogo nie musiala odwozic. Ale czas kiepski: 47 z hakiem, własciwie to blizej 48 minut. Oczywiscie po biegu bylam na siebie zla, ze tak sie poddalam. no, ale co tam. nastepny start dopiero w pazdzierniku. musze w koncu wziac sie za jakies treningi bo od czerwca totalna laba mnie ogarnela.
Awatar użytkownika
ASK
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1733
Rejestracja: 02 gru 2013, 08:51
Życiówka na 10k: 50:08
Życiówka w maratonie: 4:43:44
Lokalizacja: Wroclaw

Nieprzeczytany post

Hanna77, podziwiam, zawody w taki upal, trzeba miec mocna glowe
Awatar użytkownika
cichy70
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4248
Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: zewszont.

Nieprzeczytany post

ja dziś nie pobiegałem :(
za to gruby się dokształcał.....
Obrazek
Awatar użytkownika
kojer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1757
Rejestracja: 26 lip 2013, 11:09
Życiówka na 10k: 46:03
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

cichy70 pisze: za to gruby się dokształcał.....
Ten kot nie jest gruby, rzekłbym chudzinka :)
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

cichy70 zdjęcia jak zwykle miodzio :hej:

wróciłam z wywczasu :bum: podróż pociagiem w taki ukrop to jakas pomyłka :hahaha:
ale przywitała nas nasza ukochana bryza morska :spoko: tu nie ma takich upałów jak u mamy :usmiech:
pozdrawiam
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
Awatar użytkownika
maly89
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4862
Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
Życiówka na 10k: 37:44
Życiówka w maratonie: 02:56:04
Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
Kontakt:

Nieprzeczytany post

katekate gdzie nie ma takich upałów? Dziś jak wychodziłem na trening o 17 to w Koszalinie było ponad 30 stopni...
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

heheh, mnie chodzi o odczucie temperatury
w Darłowie przyjemny, rzeski wiatr :spoko:
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 8931
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Ja jeszcze jestem u rodziców w lubelskim i marzę o powrocie do Szczecina :-D Więcej km robię ostatnio rowerem, wtedy trochę wiatr się łapie. Mam nadzieję, że na półmaraton w Szczecinie już ta pogoda odpuści ;-)
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

w ogóle nie czuję się na tą połówkę szczecińską :ojnie:
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
Awatar użytkownika
ASK
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1733
Rejestracja: 02 gru 2013, 08:51
Życiówka na 10k: 50:08
Życiówka w maratonie: 4:43:44
Lokalizacja: Wroclaw

Nieprzeczytany post

No nie da się biegać we Wrocławiu. wczoraj wyszłam o 21 i dałam rade tylko 4 km, nie wiem, ile było na termometrze, ale na pewno ponad 30, wiatru zero, powietrze jak mokra wata :bum: Jutro spróbuje o świcie, może będzie znośnie. Zazdroszczę Wam chłodu nad morzem :hej:
Awatar użytkownika
kojer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1757
Rejestracja: 26 lip 2013, 11:09
Życiówka na 10k: 46:03
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

ASK pisze:No nie da się biegać we Wrocławiu. wczoraj wyszłam o 21 i dałam rade tylko 4 km, nie wiem, ile było na termometrze, ale na pewno ponad 30, wiatru zero, powietrze jak mokra wata :bum: Jutro spróbuje o świcie, może będzie znośnie. Zazdroszczę Wam chłodu nad morzem :hej:
Jak wyszedłem z domu koło 19 to było znośnie, ale nie miałem czasu i ochoty pobiegać. Dzięki PKP wracałem do domu prawie 2h zamiast 30-40 minut i odechciało mi się wszystkiego.
Może dziś wreszcie się ruszę.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ