Beata, mam nadzieję, że wszystko OK :*
uciekałam dzis przed upałem do wody, jest zimna


Moderator: beata
Niestety nie ma szansASK pisze:Kojer, to wpadajcie tu na weekendd, zapraszam, bedziemy do niedzieli do poludnia, pokoj wolny jest.
Tak tak, gorzej z głowąkatekate pisze:ASK zdrówka
Beata, mam nadzieję, że wszystko OK :*
Ja wczoraj rano 30km (aczkolwiek należało zacząć jakąś godzinę wcześniej), a dzisiaj 10km gallowayem z żoną (jak zaczynaliśmy było 20C jak kończyliśmy już 27C) a potem jeszcze przebieżki 6x30s/1m. Jak się rozciągałem na koniec to pot ze mnie kapał wielkimi kroplami. Nasze koty też śpią, niestety przez większość dnia balkon jest mocno nasłoneczniony więc wypuszczamy je dopiero wieczorem bo by się usmażyłybeata pisze:Halo halo, wszystkich upały pokonały?![]()
Ja dziś rano smażyłam się na BBL, a teraz machnęłam 40km na rowerze w 1h32min.
Moje koty leżą cały dzień pokotem.
Podziwiam, ja dziś 18 i dobiegałam do domu "na oparach" ...kojer pisze:Ja wczoraj rano 30km (aczkolwiek należało zacząć jakąś godzinę wcześniej),
U mnie też strona słoneczna, ale na balkonie mam dużo roślin a za balkonem i pod nim - jeszcze więcej, ogród z krzewami i dużymi drzewami. Oraz z ptakamiNasze koty też śpią, niestety przez większość dnia balkon jest mocno nasłoneczniony więc wypuszczamy je dopiero wieczorem bo by się usmażyły.
Najlepiej zamknąć się w puszce FaradayaASK pisze:Byl plan na wiecej, ale zlapala nas burza i zasuwalam przeokropnie, zeby uciec, nie tyle przed deszczem, co przed piorunami. Nie pamietalam, czy lepiej byc w lesie, czy uciekac z lasu, czy rzucac rower i biec na piechote.
Jesteś lepsza ode mnie o 2 dnikatekate pisze:pozdrawiam znad chłodnego wybrzeża
dziś lało i wieje, odpoczywamy od upału
nie biegalam od czwartku, ups.