
ZACZYNAM ....z niczym;)
Moderator: beata
- Andrew1962
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1100
- Rejestracja: 31 sty 2015, 03:44
- Życiówka na 10k: 44.46
- Życiówka w maratonie: brak
- krzysztof.karczewski
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 259
- Rejestracja: 10 kwie 2014, 14:16
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: pod latarnią.
nie narzekaj, mamy coś z kobiet.Skoor pisze:Cholera, muszę do kibla iść sprawdzić czy wszystko na miejscu mamObejrzyj sobie zdjęcia w necie i będziesz miała jako taki ogląd![]()
pensję, bo ta jak okres.
raz w miesiącu i przez cztery dni

-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 4
- Rejestracja: 04 mar 2014, 05:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ale jesteś okrutni tak mówić o kobietach. My też coś mamy z was potrafimy tylko narzekać, że płaca za mała, że nie wiemy co należy zrobić na obiad, że to i że tamto. Cały czas jakieś kłopoty mamy z tego powodu. Ciągle nam coś nie pasuje tak samo jak to wam.
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
Ulcia trening se zrób, to ci złość przejdzie
dzień pierwszy bez dzieci-62km rowerem
jutro bieganie i pływanie
lubię to.

dzień pierwszy bez dzieci-62km rowerem

jutro bieganie i pływanie

lubię to.
- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6526
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
U mnie każdy dzień bez dzieci, a jednak po pracy to rowerem rzadko zdarza mi się 40k zrobić, 30-35 to maks.
Jednak w domu też trzeba się pokręcić, zakupy, obiad itp., i czas się jakoś dziwnie kurczy
.
A do tego jeszcze pływanie?
No no

Jutro zaś u mnie ani biegania, ani wspinania, ani roweru, za to będę miała więcej niż zwykle czasu na przemyślenia, ech ...
Jednak w domu też trzeba się pokręcić, zakupy, obiad itp., i czas się jakoś dziwnie kurczy

A do tego jeszcze pływanie?
No no


Jutro zaś u mnie ani biegania, ani wspinania, ani roweru, za to będę miała więcej niż zwykle czasu na przemyślenia, ech ...
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
Beata, o czym ty chcesz znowu myslec?
dodam, że jeszcze wieczorami pracuję na drugim etacie
i czasu sporo zostaje 

dodam, że jeszcze wieczorami pracuję na drugim etacie


- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11


- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
no a gdzie
woda ma całe 16 stopni 


- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
zimna była w styczniu
teraz pływam krótko
D.pływa długo, ale on w piance, szykuje sie chłopak do tri


D.pływa długo, ale on w piance, szykuje sie chłopak do tri

- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
długo jak woda ma jakieś 18-19stopni
w styczniu, w zimę wchodzę 2 razy po kilka minut, więcej nie da rady

w styczniu, w zimę wchodzę 2 razy po kilka minut, więcej nie da rady
