ZACZYNAM ....z niczym;)
Moderator: beata
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1427
- Rejestracja: 29 paź 2012, 22:34
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Ależ proszę państwa, mam świadomość, że moje buty są właśnie przejściowe. Nie wiem czy je zmienię i na co. Dopiero rozpoznaję temat i staram się zrozumieć gdzie tkwi bład / przyczyna. Mam podejrzenie, że jednakże nie ma tu jednoznacznej odpowiedzi i że to splot kilku czynników. Mam też świadomość, że mam braki w technice - no cóż zdarza się, któż ich nie ma? Ale też nie zamierzam kosztem rewolucji w treningu przestawiać się teraz przez x m-cy na inną technikę. Jak mi się uda "przy okazji" to fajnie, jak nie, to priorytetem jest dla mnie realizacja moich założeń treningowych i bieganie bez kontuzji. EOT
- franklina
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1395
- Rejestracja: 09 gru 2012, 21:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: planowana na 2015 r!
co tzn EOT??
ja sie nie wypowiadam,ja sie nie znam
u mnie asicsy sie sprawdzaja jak narazie,kupie drugie a jak beda wygodne i ŁADNIUSIE to tez bede zadowolona
kazdy ma tam swoje "bicia" jak to zwykłam mówić
a ja dzisiaj poszłam na BBL.W koncu-bo sie przymierzałam kilka mcy
No i było fajnie.Odrazu trafiłam na bieganie TYSIĄCZKA i w koncu wiem ze mogłam sie miescic w 5min skoro dzisiaj pukneło mi 4:42
Generalnie zajecia wytknęły mi moje braki bo okazuje sie ze po godzinie cwiczen mam zakwasy
Skipy zawsze omijałam szerokim łukiem a dzisiaj MUSIAŁAm i to chyba one mnie tak zmaltretowały
Było ciekawie i jeszcze tam wróce




ja sie nie wypowiadam,ja sie nie znam



a ja dzisiaj poszłam na BBL.W koncu-bo sie przymierzałam kilka mcy




Było ciekawie i jeszcze tam wróce

- franklina
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1395
- Rejestracja: 09 gru 2012, 21:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: planowana na 2015 r!
Ej a Wy co? wszyscy pojechali kibicować małemu???
swoja droga -mały,wczoraj na fcb ktos wstawił zdjecie biżuterii sportowej
ponoc na CM sprzedaja,swoje stoisko mają
? widziałes takie cudenka?hehhehe
do plecaka to bym sobie przytwierdziła jakis znaczek ale zeby tak na szyi nosic?
juz sie nie moge doczekac relacji z maratonu.
A dziewczyny-gdzieście przepadły??Majówkę żeście już zaczęły czy jak??





A dziewczyny-gdzieście przepadły??Majówkę żeście już zaczęły czy jak??
- maly89
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4862
- Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
- Życiówka na 10k: 37:44
- Życiówka w maratonie: 02:56:04
- Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
- Kontakt:
Potwierdzam była takowa biżuteria. Nawet Pati chciała mi kupić na piątkowym Expo coś z grawerem "3h - złamane", ale uznałem, że najpierw jednak wolę złamać te 3h 

- cava
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1701
- Rejestracja: 10 gru 2012, 12:13
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
franklina pisze:Ej a Wy co? wszyscy pojechali kibicować małemu???swoja droga -mały,wczoraj na fcb ktos wstawił zdjecie biżuterii sportowej
ponoc na CM sprzedaja,swoje stoisko mają
? widziałes takie cudenka?hehhehe
do plecaka to bym sobie przytwierdziła jakis znaczek ale zeby tak na szyi nosic?
juz sie nie moge doczekac relacji z maratonu.
A dziewczyny-gdzieście przepadły??Majówkę żeście już zaczęły czy jak??
Ja juz na majówce.
Dojechaliśmy, się rozpakowałam, siedzę na werandzie domku i się głupio usmiecham. :-P
No powiedz która to Ty, tak patrzyłam która ma kolorowe buty, ale nie wiedzę żadnych, czyli chyba z tyłu stoisz?
Ta w fioletowej kurtce?
- franklina
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1395
- Rejestracja: 09 gru 2012, 21:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: planowana na 2015 r!
- franklina
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1395
- Rejestracja: 09 gru 2012, 21:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: planowana na 2015 r!
http://www.youtube.com/watch?feature=en ... yymj_8L-WI
aaa takiego smętka znalazłam na dobranoc
Ja dzisiaj 8km,nie zamierzałam ale tak wyszło
DOBRANOC
aaa takiego smętka znalazłam na dobranoc

Ja dzisiaj 8km,nie zamierzałam ale tak wyszło

DOBRANOC
- maly89
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4862
- Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
- Życiówka na 10k: 37:44
- Życiówka w maratonie: 02:56:04
- Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
- Kontakt:
Dzięki, nogi...hmmm....może jak już dojadę do domu, położę się w swoim łóżku, a potem wstanę, żeby napisać relacje, to będzie lepiejfranklina pisze:małyjestes WIELKI!!!!!!!!!!!G R A T U L A C J E !!!!Nogi bolą?![]()


-
- Stary Wyga
- Posty: 242
- Rejestracja: 31 sty 2013, 21:16
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Wow maraton w takim czasie ! Gratuluje 

- maly89
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4862
- Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
- Życiówka na 10k: 37:44
- Życiówka w maratonie: 02:56:04
- Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
- Kontakt:
Póki co zamieszczam małą relację z soboty, a w ciągu dnia wrzucę też relację i fotorelację z zawodów 
Wigilia 12. Cracovia Maratonu


Wigilia 12. Cracovia Maratonu

- Doroteczka
- Stary Wyga
- Posty: 217
- Rejestracja: 18 mar 2013, 08:48
- Życiówka na 10k: 58:57
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Ksw
- Kontakt:
Gratulacje Mały!!!! Biegasz jak marzenie
czekamy na relację.


Dalej, wyżej i na przekór!! http://bliczek.pl 

-
- Wyga
- Posty: 63
- Rejestracja: 03 mar 2013, 21:55
- Życiówka na 10k: 1:04
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bytom
szlag mnie trafi zaraz...
właśnie sobie policzyłam, że biegam już rok czasu, regularnie, 3-4 razy w tygodniu po około godzinę i moje uda i tyłek w dalszym ciągu są galaretowate i widać cellulit, zarysowały sie mięśnie, ale nieznacznie, mam diete, ograniczyłam słodycze i inne badziewia a efekty małe, nie chce schudnąć, ale ładnie wyrzeźbić uda i pośladki, a tu klops... ja już nie wiem co teraz robić...bieganie jest dla mnie najmniej absorbujące, bo wychodzę z domu i biegnę, na siłownie daleko a na basen jeszcze dalej... normalnie załamke mam
właśnie sobie policzyłam, że biegam już rok czasu, regularnie, 3-4 razy w tygodniu po około godzinę i moje uda i tyłek w dalszym ciągu są galaretowate i widać cellulit, zarysowały sie mięśnie, ale nieznacznie, mam diete, ograniczyłam słodycze i inne badziewia a efekty małe, nie chce schudnąć, ale ładnie wyrzeźbić uda i pośladki, a tu klops... ja już nie wiem co teraz robić...bieganie jest dla mnie najmniej absorbujące, bo wychodzę z domu i biegnę, na siłownie daleko a na basen jeszcze dalej... normalnie załamke mam

http://www.endomondo.com/profile/9856599
Biegacz to nie ten, kto szybko biega. To ten, który nie ustaje w walce.
Biegacz to nie ten, kto szybko biega. To ten, który nie ustaje w walce.