ZACZYNAM ....z niczym;)
Moderator: beata
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
ciężko wszystkim dogodzić
- Marc.Slonik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2004
- Rejestracja: 20 sie 2014, 16:45
- Życiówka na 10k: 44:12
- Życiówka w maratonie: 3:23:55
- Lokalizacja: Bruksela, Belgia
- Kontakt:
18 to okolice mojej ulubionej temperatury. Podobno panie odczuwają zimno bardziej niż panowie (statystycznie), a standard temperatury w klimatyzowanych pomieszczeniach biurowych ustalono wg. męskich gustów oraz nie uwzględniając faktu, że typowa odzież biurowa pań jest lżejsza niż panów.
A co do przebiegu butów to moje Asicsy rozpadały się po ok. 2k od kiedy biegam w Adidasach to ten przebieg nieco się zmniejszył, ale też Adidasy są tańsze, więc pewnie wychodzi podobna ilość kilometrów przebiegniętych za jedno Euro
A co do przebiegu butów to moje Asicsy rozpadały się po ok. 2k od kiedy biegam w Adidasach to ten przebieg nieco się zmniejszył, ale też Adidasy są tańsze, więc pewnie wychodzi podobna ilość kilometrów przebiegniętych za jedno Euro
Mój blog na forum: 2016 trzy maratony w tym dwa naprawdę
Komentarze do bloga
Endomondo: https://www.endomondo.com/profile/14642690
Komentarze do bloga
Endomondo: https://www.endomondo.com/profile/14642690
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 730
- Rejestracja: 02 kwie 2013, 18:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Mój mąż biega dokładnie od roku i zgromadził już 8 par butów biegowych - same asicsy Biega mało, nie przekracza raczej 5km, 2-3x w tyg. to absolutny max. Do tego 3 pary halówek i nierozpakowana rakieta do badmintona Tak ma i sam się z tego śmieje:-D Regularnie nabywa też okularki, czepki i gatki basenowe. Uwielbiam go:-DDD Każde z nas ma swoje drobne dziwactwa.
beata oj tak, wirus grasuje jakiś...
Co do pogody - dla mnie mogą być wszelkie odmiany letniej pogody - byle by dzień był długi. Nie cierpię zimy i przyległych pór roku, kiedy ciągle jest ciemno.
beata oj tak, wirus grasuje jakiś...
Co do pogody - dla mnie mogą być wszelkie odmiany letniej pogody - byle by dzień był długi. Nie cierpię zimy i przyległych pór roku, kiedy ciągle jest ciemno.
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
Zdrowia dziewczyny!!
- charm
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1929
- Rejestracja: 28 sty 2014, 15:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: silesia
- Kontakt:
@Marc.Slonik - podobno tak ale ja jestem morsem, przy ok +5 chodzę w krótkim rękawku (biegam w krótkim od zera wzwyż)
Zdecydowanie preferuję ciepłe pory roku, tzn inaczej - lubię jak jest długi dzień, nie znoszę pluchy itd... Ale optimum temperatury to tak 15-20
Sent from Tapatalk
Zdecydowanie preferuję ciepłe pory roku, tzn inaczej - lubię jak jest długi dzień, nie znoszę pluchy itd... Ale optimum temperatury to tak 15-20
Sent from Tapatalk
- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6499
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
A ja dziś kupiłam kolejny karabinek i dwie pętle z taśmy. Takie tam gadżety .ania102 pisze:Mój mąż biega dokładnie od roku i zgromadził już 8 par butów biegowych - same asicsy Biega mało, nie przekracza raczej 5km, 2-3x w tyg. to absolutny max. Do tego 3 pary halówek i nierozpakowana rakieta do badmintona Tak ma i sam się z tego śmieje:-D Regularnie nabywa też okularki, czepki i gatki basenowe.
Wczoraj szukałam jakiegoś paragonu i sama się przeraziłam, ile sprzętu wspinaczkowego i wspinaczkowych ciuchów kupiłam w ciągu ostatnich dwóch lat ...
O buty biegowe nie dbam. Pewnie dlatego, że zaczynałam biegać, gdy biegało się w tenisówkach, i nikomu krzywda się od tego nie stała, co więcej - stopy i ścięgna były mocniejsze. Więc teraz kupuję buty, gdy zrobią mi się na piętach dziury. Mam wystające kości piętowe i przecieram wyściółkę do plastiku ... choć i te dziury zdarzało mi się jeszcze naprawiać ... I wybieram buty najprostsze i najtańsze.
- Marc.Slonik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2004
- Rejestracja: 20 sie 2014, 16:45
- Życiówka na 10k: 44:12
- Życiówka w maratonie: 3:23:55
- Lokalizacja: Bruksela, Belgia
- Kontakt:
Dlatego zaznaczyłem, że chodzi mi o statystyczną panią i statystycznego pana . Doskonale zdaję sobię sprawę, że na tym forum zimnolubne osoby niezależnie od płci są nadreprezentowane w stosunku do reprezentatywnej grupy społeczeństwa.charm pisze:podobno tak ale ja jestem morsem
Mój blog na forum: 2016 trzy maratony w tym dwa naprawdę
Komentarze do bloga
Endomondo: https://www.endomondo.com/profile/14642690
Komentarze do bloga
Endomondo: https://www.endomondo.com/profile/14642690
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
Też jestem morsem, ale od zimnej wody zdecydowanie bardziej wolę upały [OK HAND SIGN]
A i zimą marznę coraz bardziej, to chyba starość, haha
A i zimą marznę coraz bardziej, to chyba starość, haha
- kojer
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1757
- Rejestracja: 26 lip 2013, 11:09
- Życiówka na 10k: 46:03
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
My z żoną mamy przeciwnie . W sypialni jest dla mnie za gorąco i się nie przykrywam a Ewa się zagrzebuje pod kołdrą bo jej zimnoMarc.Slonik pisze:Dlatego zaznaczyłem, że chodzi mi o statystyczną panią i statystycznego pana . Doskonale zdaję sobię sprawę, że na tym forum zimnolubne osoby niezależnie od płci są nadreprezentowane w stosunku do reprezentatywnej grupy społeczeństwa.charm pisze:podobno tak ale ja jestem morsem
- Marc.Slonik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2004
- Rejestracja: 20 sie 2014, 16:45
- Życiówka na 10k: 44:12
- Życiówka w maratonie: 3:23:55
- Lokalizacja: Bruksela, Belgia
- Kontakt:
Na pewno. Ale starość to stan przejściowy. Potem człowiek dziecinnieje. Zatem czym wcześniej przychodzi starość tym dłuższe dzieciństwo :Dkatekate pisze:to chyba starość, haha
Ale to właśnie nie jest przeciwnie. Tak własnie miało być (wg. statystyki)My z żoną mamy przeciwnie . W sypialni jest dla mnie za gorąco i się nie przykrywam a Ewa się zagrzebuje pod kołdrą bo jej zimno
Ostatnio zmieniony 29 cze 2017, 11:33 przez Marc.Slonik, łącznie zmieniany 1 raz.
Mój blog na forum: 2016 trzy maratony w tym dwa naprawdę
Komentarze do bloga
Endomondo: https://www.endomondo.com/profile/14642690
Komentarze do bloga
Endomondo: https://www.endomondo.com/profile/14642690
- keiw
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 8798
- Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
- Lokalizacja: Szczecin
kojer - coś dla Was:
http://www.komputerswiat.pl/nowosci/spr ... egogo.aspx
http://www.komputerswiat.pl/nowosci/spr ... egogo.aspx
Teraz firma oferuje drugą edycję swojej kołdry, wzbogaconą o poziomowanie temperatury. Pozwala to na dostosowanie preferowanej temperatury po danej stronie łóżka.
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
- charm
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1929
- Rejestracja: 28 sty 2014, 15:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: silesia
- Kontakt:
Kelly Starrett opowiadał o łóżku podgrzewanym, podobno ma takie w domu, połowa żony ciepła a jego chłodząca
Sent from Tapatalk
Sent from Tapatalk
- kojer
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1757
- Rejestracja: 26 lip 2013, 11:09
- Życiówka na 10k: 46:03
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Fajne ale za 200$ to ja sobie kupię kilka normalnych kołder (i tak mamy 2 sztuki 2x2 (ja mam znacznie lżejszą) bo Ewa kradła całą )
- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6499
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
A w temacie pogody - trochę ostatnio pada .
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- ASK
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1733
- Rejestracja: 02 gru 2013, 08:51
- Życiówka na 10k: 50:08
- Życiówka w maratonie: 4:43:44
- Lokalizacja: Wroclaw
Smutny ten kot. Jak mam tak jak on, to mala czastka mnie mówi mi, że moze jeszcze w życiu spotka mnie cos dobrego, ciekawego, pięknego i dla tych chwil warto żyć.