To potem przeczytasz albo ci sie w ogole nie chce.Skoor pisze:Yahoo, nie mam teraz czasu tego czytac ale skoro nie mam racji i moge zjesc powiedzmy 5000kcal z tluszczu a zapotrzebowanie bede mial na 2500kcal to co organizm zrobi z pozostalymi 2500kcal. Jesli ich nie odlozy to co zrobi? Spali? Wydali? Nie wchlonie? Jesli spali nie na.aktywnosc to na podwyzszenie temperatury ciala, jesli wydali to sraczka... jesli nie wchlonie to tez sraczka...
To sie dla mnie kupy nie trzyma generalnie.
Zapisz i wydrukuj i powieś nad łóżkiem.
Stryer podkreśla bardzo wyraźnie w Biochemii, że NIE MA MOŻLIWOŚCI aby tłuszcz w procesie glukoneogenezy został zamieniony na cukier. Tak więc nie ma możliwości utyć od tłuszczu.
"Los glicerolu zależy natomiast od obecności w danej tkance enzymu kinazy glicerolowej, który przyłącza doń grupę fosforanową. Jeśli tkanka posiada ten enzym, glicerol zostaje przekształcony do gliceraldehydo-3P, związku pośredniego glikolizy i cyklu pentozowego. Następuje wtedy jego spalenie lub zużycie do syntez. Jeśli tkanka tego enzymu nie ma, glicerol jest wyrzucony do krwi. Krąży on tam tak długo, aż trafi do tkanki, która ten enzym posiada. Enzymu tego nie ma w tkance tłuszczowej. To jest bardzo ważna informacja dla wszystkich, którzy mają problem z nadwagą. Oznacza, że glicerol powstały z rozpadu triglicerydu nie może zostać zużyty od odbudowy nowej cząsteczki triglicerydu."
Nadmiar tłuszczu spożyty na siłę (bo jak się zje za dużo to organizm mdli - znak, że starczy) - krąży sobie spokojnie we krwi i czeka na zużycie.
http://www.drmichalak.pl/biochemia_tluszcze.htm
Wysłane z mojego SM-T113 .