Ból w podbrzuszu,moze ktoś pomoże...

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
bialeblotko
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 11
Rejestracja: 28 lut 2015, 23:07
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam wszystkich , chciałbym podzielić się swoim problem , moze ktoś będzie mógł mi pomóc bo się troszkę podłamałem czy kiedykolwiek będe mógł biegać... Biegam od 2 lat , przygotowywale się do biegu we wrzesniu , robiłem siłę biegową - skipy pod górkę ok 100m bardzo mocno i intensywnie , zawsze tetno pokazywalo mi ze ledwo wchodzi w drugi zakres , a tym razem wchodzilo od razu na 3 zakres , bylem przemeczony a reczej chyba przetrenowany ale robilem dalej skipy na siłę bo tak miałem w planie.... zamiast wsluchac się w swój organizm i odpuscic do tego jeszcze na koniec robilem w domu gimnastykę siłową , stabilizację i trochę siły i duzo ćwiczeń na brzuch. No i po kilku dniach poczulem bóle brzucha ,a dokładniej 5cm nad p.....m w podbrzuszu , tak jakby na kosci łonowej , odczuwalem ten ból przy kichaniu, przy podnoszeniu nóg do góry , juz nie moglem cwiczyc planków i wytrzymywac w pozycji leżąc na plecach z podnoszeniem nóg na do góry , poszedlem do lekarza rodzinnego , skierowal mnie na badania aspat , crp i birubina , te dwa ostatnie były ok a aspat byl delikatnie podwyzszony , to chyba znaczy ze miesien zostal uszkodzony . Zrobilem usg i nic nie wykazalo , poszedlem do chirurga to tez nic nie wykryl , kazal nic nie robic miesiac i przyjsc ponownie , powiedzial ze jak to przepuklina to wyjdzie . Juz 2 tyg nic nie robię , ból delikatnie ustąpił ale nadal jest i czuje ze szybko nie minie , mial ktoś może podobny uraz i sie z nim zmagał i wrócil do pelnej sprawnosci , proszę o pomoc i rady ,bedę bardzo wdzieczny za wszystkie wskazówki , pozdrawiam wszystkich
New Balance but biegowy
zwojtys
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 18
Rejestracja: 03 wrz 2014, 11:40
Życiówka na 10k: 34:32
Życiówka w maratonie: 2:40:42

Nieprzeczytany post

Witam
Z Twojego opisu pisz-wymaluj też tak miałem. USG, badania krwi, moczu i kału nic nie wykazały, tylko lekarz wyczuł delikatne zmiany w przepuklinie i diagnoza: jak wyjdzie przepuklina to wiadomo, a jak nie to prawdopodobnie naderwany mięsień prosty brzucha.
Biegania nie odpuszczałem, ale w końcu tak bolało że ciężko nogi było podnosić i dałem sobie spokój z bieganiem i ćwiczeniami.
Przez dwa miesiące smarowanie żelem + jeszcze jeden miesiąc nie biegania i dziś powiedzmy że wszystko wróciło do normy (można kichnąć nawet bez bólu)
Obrazek
ODPOWIEDZ