INEOS 1:59 Challenge

czyli o rywalizacji na najwyższym poziomie, zarówno na szosie jak i w gó®ach
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13303
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Qba Krause pisze:Rolli, zalinkowane przez ciebie materiały nie zawierają dowodu na to, że podczas biegu jest dociążana zewnętrzna krawędź. Jeśli już coś wklejasz, to niech to stanowi bezpośredni materiał dowodowy.

mnie wydaje się bezsporne, że punkt pierwszego kontaktu nie mówi jeszcze zbyt wiele o tym, co się dzieje później...
Ja tez tego nie napisałem. Te linki sa tylko dowodem na dziury w wiedzy niektórych User co do możliwości pomiaru nacisku stopy.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12442
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Niektórzy userzy wrzucają hitmapę chodu i myślą, że to wystarczający dowód na wyjaśnienie biegu Kipchoge, "bo przecież wszystko jest już dawno pomierzone".
Ricardo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1976
Rejestracja: 17 cze 2019, 09:21
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Gdyby największy nacisk był na zewnętrzną część stopy to faza podporu nie wyglądałaby tak
Obrazek
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13303
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Ricardo pisze:Gdyby największy nacisk był na zewnętrzną część stopy to faza podporu by nie wyglądała tak
O tym nie mowa. Mowa o nacisku stopy w czasie lądowania stopy. Zdjęcie jest o 80ms za późno, bo już po fazie przetoczenia sie stopy. Szukaj dalej.
Ricardo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1976
Rejestracja: 17 cze 2019, 09:21
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja pisałem o największym nacisku, a nie od którego miejsca się zaczyna.
Jak chcesz to możesz szukać tego co cię interesuje
Awatar użytkownika
Arti
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4522
Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznan

Nieprzeczytany post

Patrząc na filmiki całej grupy jest wrażenie,że wszyscy lądują zewnętrzną częścią stopy. Ciekawe. Biegnąc za ludźmi w tych NIKE nawet amatorów też to zauważyłem.
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13303
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Ricardo pisze:Ja pisałem o największym nacisku, a nie od którego miejsca się zaczyna.
Jak chcesz to możesz szukać tego co cię interesuje
Przecież o tym jest/była dyskusja. :ojoj:
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13303
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Arti pisze:Patrząc na filmiki całej grupy jest wrażenie,że wszyscy lądują zewnętrzną częścią stopy. Ciekawe. Biegnąc za ludźmi w tych NIKE nawet amatorów też to zauważyłem.
Bo tak tez jest opisany normalny przebieg pracy stopy w technice biegu ze śródstopia.
Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4679
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

Ricardo pisze:Ja pisałem o największym nacisku, a nie od którego miejsca się zaczyna.
Jak chcesz to możesz szukać tego co cię interesuje
Była dyskusja na temat punktu(miejsca) stopy w którym Kipchoge ląduje a nie miejsca w którym jest największy nacisk
Awatar użytkownika
Arti
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4522
Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznan

Nieprzeczytany post

Rolli pisze:
Arti pisze:Patrząc na filmiki całej grupy jest wrażenie,że wszyscy lądują zewnętrzną częścią stopy. Ciekawe. Biegnąc za ludźmi w tych NIKE nawet amatorów też to zauważyłem.
Bo tak tez jest opisany normalny przebieg pracy stopy w technice biegu ze śródstopia.
Chodzi mi o to,że wizualnie wygląda to jak bardzo sprzyjające kontuzji lub przeciążeniom. Czyli lądowanie krawędzią , a nie przednią częścią środstopia.
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
Keri
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1625
Rejestracja: 17 gru 2012, 13:28
Życiówka w maratonie: 2:59:50

Nieprzeczytany post

Seba.jpg
Seba z całą pewnością (na udostępnionym filmie) dotyka podłoża najpierw zewnętrzną częścią stopy.

Oczywiście tak jak to napisał Wooki, "Moment stykania buta z asfaltem nie jest jednoznaczny z momentem przyjęcia obciążenia w czasie lądowania."
I teraz tak. Wersja dla ubogich, czyli np. nike zoom gravity ma "płytkę, która przyspiesza przetaczanie na palucha:
nike zoom.jpg
Ale w tej najnowszej wersji (nike alfa fly) mamy inne rozwiązanie, a mianowicie poduszki powietrzne są dwie. Symetrycznie po obu stronach przedniej części stopy. Czyli tam, gdzie mamy pierwszy kontakt z podłożem (część zewnętrzna) i tam gdzie mamy główne obciążenie/ wybicie.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ricardo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1976
Rejestracja: 17 cze 2019, 09:21
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Tylko jakie ma znaczenie jaką częścią buta dotkniesz najpierw podłoża, jeśli to nie do końca odzwierciedla na jaką część stopy będzie największy nacisk.
Zobaczcie sobie filmik z Haile. Co z tego, że najpierw dotyka zewnętrzną częścią jeśli potem stopa jest "wgnieciona" do wewnątrz

https://m.youtube.com/watch?v=EAW87NsiGuI
Keri
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1625
Rejestracja: 17 gru 2012, 13:28
Życiówka w maratonie: 2:59:50

Nieprzeczytany post

A i jeszcze jedno. Jak teraz patrzę na strukturę alfy to jest w niej kilka płytek węglowych w tym takie, które stanowi obejmę poduszek powietrznych i najprawdopodobniej pełnią również rolę wspomagacza przetaczania bocznego (z małego na dużego palucha).
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12442
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Siedlak1975 pisze:Była dyskusja na temat punktu(miejsca) stopy w którym Kipchoge ląduje a nie miejsca w którym jest największy nacisk
NIe interesuje mnie dyskusja o punkcie kontaktu. Potrzebuję informacji o naciskach (te w przypadku Kipchoge generowane są na nasadzie dużego palca). To jest rdzeń moich rozważań. Wiedza o tym jakie są te wartości pozwoli posunąć zagadnienie techniki biegu daleko wprzód. Jakie wartości są najistotniejsze w wyczynie? Maksymalne. Reszta to śladowe wartości tła. One mogą mieć oczywiście znaczenie w rehabilitacji, ocenie stopnia pronacji/supinacji pacjentów z wadami postawy, czy dysfunkcjami w ruchu.
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

dyskusja kuleje, bo dyskutantom brak cierpliwości żeby ustalić o czym rozmawiają.

we wpisie yacoola pojawiło się określenie "lądowanie", ale nie w znaczeniu pierwszy kontakt z podłożem, ale moment istotnego nacisku.

wg yacoola (jak rozumiem) owszem następuje (u Kipchoge, u Sebastiana) pierwszy kontakt zewnętrzną krawędzią, ale jest on nieistotny, bo 1. nie ma dociążania tych struktur, 2. przejście do istotnego momentu dociążenia palucha trwa bardzo krótko, do tego 3. anatomicznie 3, 4, 5 palce nie są odpowiedzialne za podporę i napęd, ale za stabilizację

wtórujemy temu poglądowi Ricardo

wg Rolliego występuje dociążenie zewnętrznej krawędzi

inni dyskutanci (w części) powtarzają o lądowaniu na zewnętrznej krawędzi bez wyraźnego odnoszenia się do momentu dociążenia nogi.

to może teraz dalej?
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
ODPOWIEDZ