Drętwiejące nogi podczas jazdy rowerem

Dla biegowych górali wyżynnych i nizinnych!
PAwel
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3390
Rejestracja: 19 cze 2001, 09:55
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa/Kabaty

Nieprzeczytany post

Często podczas jazdy rowerem drętwieja mi stopy. To dziwne uczucie nie zdarza mi się podczas biegu. Na drętwienie nie ma wpływu zbyt mocne zaciśnięcie pasków w noskach, ani rodzaj buta, bo drętwiały mi już stopy jak jeździłem w butach biegowych i na platformach bez nosków.

Pewnie i wam sie to zdarza, jak sobie radizcie. Może doświadczenirowerzyści mają jakąś "cud metodę"
ENTRE.PL Team
New Balance but biegowy
proto
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 709
Rejestracja: 12 wrz 2002, 00:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Dziwne ... Mi co prawda nie dretwieja stopy , ale moge potwierdzic
- ze jest im o wiele bardziej zimo w chlodnie dni niz podczas biegu .
To oczywiscie normalne , bo biegajac biora one aktywny udzial
w ruchu , a w takich noskach sa praktycznie "uwiezione" .
Wydaje sie , ze w SPD jest troche lepiej , ale do komfortu biegowego daleko .
Recepty nie mam , jak jest naprawde zimo stosuje specjalne
ochraniacze z pianki wodoodpornej , takie co to sie naciaga na buty kolarskie .
[i]swim - bike - run [/i]
PAwel
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3390
Rejestracja: 19 cze 2001, 09:55
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa/Kabaty

Nieprzeczytany post

a mi się wydaje, że to jest związane również z pozycją na siodełku - uciskanie jakichś nerwów, naczyń, czy cos w tym rodzaju.

A'propos ochraniaczy. Widziałem w sklepie takie wodoodporne i z windstoperu. Te z windstoperem chłoną oczywiście wodę deszczową jak gąbka, ale przepuszcza parę, pot paruje i nogi są względnie suche. Ktore ty byś wybrał Proto?
ENTRE.PL Team
Awatar użytkownika
Kazig
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2518
Rejestracja: 01 paź 2001, 11:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa Targówek
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Potwierdzam.
Mnie też się zdarza. Z zaciekawieniem poznam opinię fachowców...
proto
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 709
Rejestracja: 12 wrz 2002, 00:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

PAwel: nie wiem, mam tylko jedne , wygladam w nich jak
pletwonurek , hihi , oczywiscie nie przepuszczaja nic ,
ale jak jest za cieplo , to troche sie poca . Jakbym rzeczywiscie duzo jezdzil w deszczu
to pewnie bym mial obydwa rodzaje ...
Ale ja sie rozleniwilem , i krece wtedy w domu na spiningu :(
[i]swim - bike - run [/i]
Awatar użytkownika
romek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1859
Rejestracja: 27 kwie 2003, 20:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dzięki waszej dyskusji już wiem, czemu rolkarze w Berlinie mieli takie smieszne kapcie nakładane na buty do rolek - nie przyszło mi do głowy, że im może być w te stopy zimno.
Awatar użytkownika
Kiniak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 917
Rejestracja: 04 mar 2003, 21:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Ochraniacze przy niskich temperaturach (-5 do -15) prawie nic nie dają, polecam platformy (pedały) i walonki na nogi ;)
Mi stopy nie drętwieją na rowerze, zresztą odczuwam totalny brak dyskomfortu na rowerze.
Pozdrawiam,
Kiniak (gg 5660174)
Awatar użytkownika
romek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1859
Rejestracja: 27 kwie 2003, 20:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Kiniak, a co się dzieje przy poniżej -15 ;)?
Mifor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 593
Rejestracja: 09 paź 2001, 10:12

Nieprzeczytany post

Mam dokładnie to samo, myślę, że to wychłodzenie + niedokrwienie razem. Gdzieś dawno temu czytałem co robią w tym celu kurierzy rowerowi. Oni kręcą do 200km dziennie. Muszę to odszperać.

Mifor
[i]biegać każdy może, trochę lepiej
lub trochę gorzej, ale nie oto chodzi ...[/i]
Awatar użytkownika
krzycho
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2397
Rejestracja: 20 cze 2001, 10:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Quote: from romek on 3:37 pm on Oct. 16, 2003
Kiniak, a co się dzieje przy poniżej -15 ;)?
Poniżej -15 zaczynają sie zawody. Zimowe ;)
[i]i taaak warrrto żyć[/i]
k
Awatar użytkownika
Kiniak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 917
Rejestracja: 04 mar 2003, 21:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Już nawet walonki nie pomagają...
W zeszłym roku na treningu niemal przymarzłam do roweru...
Potem były ćwiczenia linowe i z głupoty przytrzymałam sobie kubek zębami i już tak zostało :o
Pozdrawiam,
Kiniak (gg 5660174)
Xiz
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 19
Rejestracja: 24 sie 2003, 08:32
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Sosnowiec

Nieprzeczytany post

Z własnego doswiadczenia: nogi mniej drętwieją w butach spd (sztywna podeszwa - nacisk stopy rozkłada się równomiernie na całej powierzchni buta). Buty nie mogą być zbyt mocno "zasznurowane", poza tym noga powinna wykonywac tzw. pełny obrót tzn gdy jedna noga naciska na pedał druga go podciąga - to też zapobiega drętwieniu stopy. Co do wychłodznia to ochraniacze bardzo wydatnie zwiększają komfort, a jak pada deszcz to nic nie pomaga :(
Awatar użytkownika
go
Wyga
Wyga
Posty: 85
Rejestracja: 26 lip 2002, 10:03

Nieprzeczytany post

mi w spd na mrozie marzna stopy bo stalowy klocek w moich butach wogole nie chce sie ogrzec od stopy. rada na to taka: jak najszybciej skonczyc etap rowerowy, albo pobiec obok roweru.
pamietacie miniAT?
gosia
[url]http://www.speleoteam.pl[/url]
Xiz
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 19
Rejestracja: 24 sie 2003, 08:32
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Sosnowiec

Nieprzeczytany post

Wystarczy do wewnętrznej strony podeszwy (w środku buta) przykleić plaster który będzie izolowiał stopę od bloku. Oryginalne takie naklejki są dostarczne m.in z pedałami shimano.
Awatar użytkownika
lezan
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 555
Rejestracja: 20 cze 2001, 04:17
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Australia

Nieprzeczytany post

Jesli masz waska platforme nacisku na pedaly to przyczyna dretwienia moze byc miejscowy ucisk na stope choc sztywna podeszwa butow powinna temu zapobiec.
If God invented marathons to keep people from doing anything more
stupid, triathlon must have taken Him completely by surprise
ODPOWIEDZ