Forum Bieganie.pl

Skomentuj artykuł Ultramaraton Powstańca, Wieliszew 2017

podpisuję się pod artykułem wszystkimi kończynami, organizacja imprezy na najwyzszym poziomie. Ten upał mało mnie nie wykończył, nauczka na przyszłość by w takich warynkach wolniej zaczynać.

Nie wiem czy wolniejszy początek coś by zmienił. Polecam wszystkim obejrzenie krótkiego filmiku z artykułu, gdzie widać dziwny głośnik przy torach.

Adam Klein pisze:Nie wiem czy wolniejszy początek coś by zmienił. Polecam wszystkim obejrzenie krótkiego filmiku z artykułu, gdzie widać dziwny głośnik przy torach.

Może ten głośnik służy do odstraszania zwierzyny, aby nie przechodziła przez torowisko ??

zwróciłem uwagę na te odgłosy ale nie wiedziałem skąd płyną, myślałem że to po to by startującym umilić bieg

Pewnie rzeczywiscie chodziło o odstraszanie zwierząt, tam jest taka
Tabliczka mówiąca o tym, że to ma jakiś związek z ochrona zwierząt. Ale te głosy arabskie to bylo niesamowite, bardzo żałuje, że nie udało mi sie tego nagrać.

O ubiegłorocznym UP pisałam na swoim blogu.
Tak, te odgłosy mają odstraszać zwierzynę. Jak to pierwszy raz usłyszałam biegnąc wzdłuż torów, to byłam tak zdezorientowana, że sama chciałam uciekać.

ja tylko mogę się przyczepić do oznaczenia trasy pod względem kilometrów , od 50 km nie widziałem żadnej tabliczki ;/

a akurat zegarek dał ciała i do końca nie wiedziałem gdzie tak na prawdę jestem

odgłosy fakt robią wrażenie ;]

Pyth0n pisze:ja tylko mogę się przyczepić do oznaczenia trasy pod względem kilometrów , od 50 km nie widziałem żadnej tabliczki ;/

a akurat zegarek dał ciała i do końca nie wiedziałem gdzie tak na prawdę jestem

Było kogoś zapytać, sporu nas tam biegło, masz polara m200 ?

ZbyszekP pisze: Było kogoś zapytać, sporu nas tam biegło, masz polara m200 ?

pytałem ;]

każdy mówił co innego Polar V800

Mój m400 po 5h zaczął piszczać by go doładować ale do mety wytrzymwł

Super, że taki bieg w ogóle istnieje (blisko Warszawy) i wielkie brawa za perfekcyjną organizację. W tym roku były wege posiłki na mecie i jeszcze ekstra niespodzianka na koniec - mega tort dla Patrycji Bereznowskiej. Za rok spróbuję powalczyć o lepszy wynik, może nie będzie upału

eleazar pisze:Super, że taki bieg w ogóle istnieje (blisko Warszawy) i wielkie brawa za perfekcyjną organizację. W tym roku były wege posiłki na mecie i jeszcze ekstra niespodzianka na koniec - mega tort dla Patrycji Bereznowskiej. Za rok spróbuję powalczyć o lepszy wynik, może nie będzie upału

ja tez postanowiłem że wystartuję za rok, chociaż w trakcie biegu twierdziłem że już nigdy więcej :P