UTMB 2019
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
już wyjaśniłem co miałem na myśli, ale okazji żeby się wyzłośliwić nie warto przegapić, co?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 291
- Rejestracja: 28 lip 2013, 10:11
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Kuba - bardzo zacne podsumowanie. Plusik za pewne przemycone śmieszki (wtajemniczeni wiedzą ocb z pogromem :P).
"W biegu nie było też już niestety naszego Marcina Świerca, który w nocy poczuł się źle i zszedł z trasy". Możesz coś więcej napisać ? Co mu dolegało ?
"W biegu nie było też już niestety naszego Marcina Świerca, który w nocy poczuł się źle i zszedł z trasy". Możesz coś więcej napisać ? Co mu dolegało ?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
khorne, dziękuję.
jeśli chodzi o Marcina, to nie chciałbym robić za jego adwokata - Marcin na tyle, na ile ma ochotę wyjaśnić sytuację pisze o niej na swoim facebooku. Ja ponad to nic nie wiem - powiem szczerze, że ze względów czysto ludzkich (Marcin jest moim kolegą) nie dociekałem, wychodząc z założenia, że słyszy to pytanie wiele razy dziennie i naprawdę nie potrzeba mu dokładać.
jeśli chodzi o Marcina, to nie chciałbym robić za jego adwokata - Marcin na tyle, na ile ma ochotę wyjaśnić sytuację pisze o niej na swoim facebooku. Ja ponad to nic nie wiem - powiem szczerze, że ze względów czysto ludzkich (Marcin jest moim kolegą) nie dociekałem, wychodząc z założenia, że słyszy to pytanie wiele razy dziennie i naprawdę nie potrzeba mu dokładać.
- rachwal
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 276
- Rejestracja: 31 maja 2017, 17:44
C'est la vie Z jednej strony tak, nie przegapiam (uwielbiam to wręcz!11), z drugiej nie doczytałem, że była to zwykła paralela z dupy. Gdybyś jednak to lepiej pierwotnie estymował to może okazałoby się, że w Berlinie jednak na starcie stoi równie mocne grono biegaczy z PB sub2h25. Tak powstają legendy, nie ma co przeceniać możliwości bogów ultratrailu.Qba Krause pisze:już wyjaśniłem co miałem na myśli, ale okazji żeby się wyzłośliwić nie warto przegapić, co?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
widzę, że można powtarzać, że nie chodziło o proste porównanie wyników w górach i na ulicy, ale jednak umiłowanie złośliwości przeważy.
a jednak powtórzę - nie potrzebowałem "lepiej estymować", bo nie chodziło mi o podanie równoważnych wyników sportowych, ale pokazania skali zjawiska, gdzie w jednych zawodach startuje stawka elity kilkakrotnie liczniejsza niż na zdecydowanej większości pozostałych.
oczywiście, że trail ma niższy poziom sportowy niż biegi uliczne i oczywiste jest dla mnie, że czołówkę relatywizujemy do dyscypliny. w przeciwnym wypadku okaże się, że w trailu mamy kilkunastoosobową czołówkę, a reszta to kolarze.
a jednak powtórzę - nie potrzebowałem "lepiej estymować", bo nie chodziło mi o podanie równoważnych wyników sportowych, ale pokazania skali zjawiska, gdzie w jednych zawodach startuje stawka elity kilkakrotnie liczniejsza niż na zdecydowanej większości pozostałych.
oczywiście, że trail ma niższy poziom sportowy niż biegi uliczne i oczywiste jest dla mnie, że czołówkę relatywizujemy do dyscypliny. w przeciwnym wypadku okaże się, że w trailu mamy kilkunastoosobową czołówkę, a reszta to kolarze.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 645
- Rejestracja: 28 lis 2011, 20:41
- Życiówka na 10k: 35:17
- Życiówka w maratonie: brak
Kubie nie chodzi o to, że UTMB miażdży poziomem sportowym maraton w Berlinie tylko, że jest znacznie mocniej obsadzony w relacji do innych imprez trailowych (bardziej niż maraton w Berlinie w stosunku do innych biegów w ulicznych). Myślę, że to jest prawda, ale trzeba też jednak uczciwie przyznać, że w dużej mierze wynika to z innej polityki startowej biegaczy górskich i ulicznych. Dla ulicznych to są często 2 starty dla czołówki na jedną osobę, a w górach nie wiem ile... pewnie z 5-6? A są tacy co i częściej startują. Dlatego więcej imprez trailowych ma szansę bardzo mocnej obsady (powtórzę jeszcze raz, że "bardzo mocnej" w odniesieniu do świata biegów górskich) niż biegi uliczne. To jest na pewno fajne z punktu widzenia kibica, bo coś chwila się coś dzieje. Relacja bardzo fajna, dzięki:)
- rachwal
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 276
- Rejestracja: 31 maja 2017, 17:44
Spoko, mi chodziło o czystą ludzką złośliwośćtkobos pisze:Kubie nie chodzi o to, że UTMB miażdży poziomem sportowym maraton w Berlinie (...)
- Logadin
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3296
- Rejestracja: 20 kwie 2013, 14:07
- Lokalizacja: Warszawa
Kuba - jakbyś szukał tematu do kolejnego artykułu to ja bym chętnie poczytał "O działalności przedsiębiorstwa zarządzanego przez państwa Polettich "
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
to od razu napiszę, że się nie podejmuję :D to są po pierwsze mocno angażujące sprawy, mnie na to nie stać czasowo, a redakcji finansowo, plus dochodzi do tego kwestia wniosków i oceny - tego rodzaju materiał musiałby być jakoś spuentowany, i nawet jeśli puenta byłaby "neutralna", to i tak przeciwnicy Polettich mieliby mnie za ich zwolenników, a zwolennicy za przeciwników. to jest gra, w której nie da się wygrać :D
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 291
- Rejestracja: 28 lip 2013, 10:11
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
+1000 !Logadin pisze:Kuba - jakbyś szukał tematu do kolejnego artykułu to ja bym chętnie poczytał "O działalności przedsiębiorstwa zarządzanego przez państwa Polettich "
To świetny pomysł na artykuł. Zwłaszcza, że wielokrotnie byłeś na miejscu, więc na pewno możesz napisać sporo rzeczy, o których zwykłe szaraczki nie mają pojęcia
Lud w Ciebie wierzy!
- Arti
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4522
- Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
Często elita to stały skład bo co to za elita gdyby wymieniać 20 osób. Więc tak jak tu i na maratonach często jest to do 10 osób o zbliżonym poziomie. A patrząc na życiówki w takim maratonie w Londynie czy Dubaju to bez wątpienia mamy plejadę mocarzy i faworytów nie mniejszą niż na UTMB. Do tego UTMB jest jedno a mega maratonów w mega czołówką kilka;)
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
- miroszach
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1219
- Rejestracja: 20 sty 2002, 13:08
- Życiówka na 10k: 38:06
- Życiówka w maratonie: 3:07:51
- Lokalizacja: Jasło
Nie ma to żadnego znaczenia. Byłem po prostu ciekawy.Qba Krause pisze:wielokilometrowe, ale jakie ma to znaczenie?
Według mnie jeśli ultrasi tyle startują to nie wpływa to pozytywnie na ich poziom sportowy. Są skazani na bieganie poniżej swoich możliwości ponieważ muszą tyle startować, aby utrzymać sponsorów i cokolwiek zarobić.tkobos pisze: Dla ulicznych to są często 2 starty dla czołówki na jedną osobę, a w górach nie wiem ile... pewnie z 5-6? A są tacy co i częściej startują.
[b][i]Dzień bez biegania
To dzień regenerownia
[/i][/b]
To dzień regenerownia
[/i][/b]
- rachwal
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 276
- Rejestracja: 31 maja 2017, 17:44
Na moje źle szacujące oko to ta garstka to nooo z 5 osób, przy dniu konia może 10 Analizę oparłem o nowe narzędzie w RMT do generowania rozpiski na zawody Nie ma co ukrywać, spalił starttkobos pisze:Żeby dać obraz jakie to było tempo na początku: wedle tracka, punkt La Balme jest zlokalizowany na 40 km i do tego miejsca jest 2060 m podbiegu. Capell miał tam czas 03:34:50 (i 13 minut przewagi nad kolejnym zawodnikiem). To daje średnie tempo 5:22/km. Myślę, że w Polsce jest dosłownie garstka osób, która byłaby w stanie z nim wytrzymać te pierwsze 40 km (i to przy założeniu, że traktowaliby to jako wyścig). A to przecież nawet nie jest 1/4 biegu... To jest naprawdę tylko rozgrzewka.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 645
- Rejestracja: 28 lis 2011, 20:41
- Życiówka na 10k: 35:17
- Życiówka w maratonie: brak
No, coś koło tego na pewno... To daje do myślenia...rachwal pisze: Na moje źle szacujące oko to ta garstka to nooo z 5 osób, przy dniu konia może 10
Podoba mi się ten pomysł. Bardzo fajne narzędzie teoretyczne. Wiadomo, że trzeba traktować te czasy mocno orientacyjnie, ale jednak używając go z głową można zrobić z niego dobry użytek. Mógłbyś tylko dodać definiowanie checkpointów za pomocą podania km trasy, bo próby utrafienia myszką w ten punkt na profilu, o który chodzi, są dosyć upierdliwe.rachwal pisze: Analizę oparłem o nowe narzędzie w RMT do generowania rozpiski na zawody
Tak na serio, to biorąc pod uwagę takie rzeczy jak to, że:rachwal pisze: Nie ma co ukrywać, spalił start
-w nocy się wolniej biegnie,
-w upale się wolniej biegnie,
-później są chyba trudniejsze fragmenty technicznie
-w późniejszej fazie raczej siłą rzeczy więcej minut leci na pit stopy,
-mógł sobie pozwolić, żeby trochę odpuścić na koniec
to widać, że naprawdę rewelacyjnie rozłożył siły.