Rekord polski w ilości ultramaratonów dzień po dniu

Dla biegowych górali wyżynnych i nizinnych!
Awatar użytkownika
klancyk3
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 539
Rejestracja: 27 wrz 2007, 21:29
Życiówka na 10k: 45,05
Życiówka w maratonie: 3,42,42
Lokalizacja: katowice

Nieprzeczytany post

No właśnie jaki jest?
no i do rekordu mozna przyjąć choc nie trzeba ze kazdy bieg ma byc oficjalnym biegiem z 3 finiszerami lub nie)
dystans większy niz maraton.
Bo jak maraton to wiadomo ze Rysiu...
New Balance but biegowy
Kangoor5
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4947
Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Trochę to bez sensu i bardzo na siłę. Po pierwsze, nie ma oficjalnych ultramaratonów dzień po dniu. Po drugie, dystans większy niż maratoński, ale o ile większy? 43 km wystarczy?
Można by na siłę szukać rekordzisty w oficjalnych ultra tydzień w tydzień. Jest nawet jeden mocny kandydat, ale chyba nikogo tego typu rekord za bardzo nie zajmuje, na czele z samym rekordzistą.
Awatar użytkownika
klancyk3
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 539
Rejestracja: 27 wrz 2007, 21:29
Życiówka na 10k: 45,05
Życiówka w maratonie: 3,42,42
Lokalizacja: katowice

Nieprzeczytany post

no ok tak rozumując to może i jest na siłę.
Jednak biorąc pod uwagę wyczyny np Augusta Jakubika czy Piotra Kuryły można by się pokusić na ich porównanie i wyekstrachowanie rekordów biorąc pod uwagę odcinki, prędkość, ilość dni i td...
ps.
a z tydzień w tydzień to już nie przesadzajmy...
Awatar użytkownika
Arti
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4522
Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznan

Nieprzeczytany post

Nie wiem czy bicie takiego rekordu ma sens ale czemu nie.

Osobiście ukończyłem 10 ultramaratonów trailowych (każdy od 53-57km) w 10 kolejnych dni. Każdy ultra traktowany był jako zawody z osobnymi wynikami i medalem. Nie był to jeszcze szczyt możliwości i sądzę,że spokojnie można tak pociągnąć np 2 tygodnie.
Czy da się więcej , oczywiście ,że da się, kwestia zaplecza, motywacji i zorganizowania. Rekord świata jest w granicach 60 ultra dzień po dniu i miałem przyjemność poznać takich harpaganów w UK ;)
Poznałem też ludzi,którzy po 200 zawodów w roku zaliczają itp ;) Wszystko się da, trzeba mieć czas i zdrowie i pieniądze....cóż oni byli na emeryturze i tak właśnie miło spędzali czas ;)
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
Awatar użytkownika
miroszach
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1219
Rejestracja: 20 sty 2002, 13:08
Życiówka na 10k: 38:06
Życiówka w maratonie: 3:07:51
Lokalizacja: Jasło

Nieprzeczytany post

Emerytura to mało na takie szaleństwo 200 startów na rok. Trzeba mieć dodatkowe źródła, których nie trzeba pilnować. W dzisiejszych czasach taką możliwość mają tylko kredytodawcy, a pracujący kredytobiorcy robią na nich.
[b][i]Dzień bez biegania
To dzień regenerownia
[/i][/b]
ODPOWIEDZ