Który plan?
: 18 wrz 2018, 17:13
Witam użytkowników.
Staż biegowy: Biegam od początku roku. Na starcie ledwo przebiegłem dwa kółka na bieżni. Początkowo trenowałem krótsze dystanse 3km, stopniowo dochodziłem do 10, ostatnio zszedłem poniżej 50 na dychę.
Wiek: 28
Waga: 87
Wzrost: 189
Cel: w lipcu 2019 idę do wojska. Chciałbym zrobić docelowo 40 min na dychę, minimum to regularne bieganie poniżej 45 min. Do woja 50 min/10 wystarczy, więc z tym bez stresu.
Ostatnio biegałem planem z tej strony: http://www.magazynbieganie.pl/plan-tren ... spieszamy/, konkretnie tym http://www.magazynbieganie.pl/wp-conten ... -minut.png. Przed planem 10 była bardzo męcząca dla mnie, czas 52:30, do paru kilometrów mogłem spokojnie 4'XX trzymać tempo, później ostro słabłem. Tempa w treningu robiłem szybciej niż w planie, starałem się dawać z siebie więcej, nie tylko minimum w planie aby odhaczyć. Wczoraj zrobiłem 47:40.
Pytanie 1: Plan na złamanie 45 minut. http://www.magazynbieganie.pl/wp-conten ... -minut.png Próbować ten plan czy najpierw zrobić coś spokojnego na zejście do 47 min i dopiero później celować w 45?
Pytanie 2: Martwi mnie zmiana wagi. Trenuję jeszcze 6 dni w tygodniu pompki i podciąganie na drążku. Robiąc ostatni plan w 6 tygodni waga spadła z 96 do 86-87. Większość spadło tłuszczu, trochę mięśni, bardzo fajnie mi się rzeźba poprawiła, ale to nie jest trochę za dużo?
Pytanie 3: Przed kolejnym planem regeneracja? Jeżeli tak to ile oraz czy powinienem i jak dużo w tym czasie biegać.
Staż biegowy: Biegam od początku roku. Na starcie ledwo przebiegłem dwa kółka na bieżni. Początkowo trenowałem krótsze dystanse 3km, stopniowo dochodziłem do 10, ostatnio zszedłem poniżej 50 na dychę.
Wiek: 28
Waga: 87
Wzrost: 189
Cel: w lipcu 2019 idę do wojska. Chciałbym zrobić docelowo 40 min na dychę, minimum to regularne bieganie poniżej 45 min. Do woja 50 min/10 wystarczy, więc z tym bez stresu.
Ostatnio biegałem planem z tej strony: http://www.magazynbieganie.pl/plan-tren ... spieszamy/, konkretnie tym http://www.magazynbieganie.pl/wp-conten ... -minut.png. Przed planem 10 była bardzo męcząca dla mnie, czas 52:30, do paru kilometrów mogłem spokojnie 4'XX trzymać tempo, później ostro słabłem. Tempa w treningu robiłem szybciej niż w planie, starałem się dawać z siebie więcej, nie tylko minimum w planie aby odhaczyć. Wczoraj zrobiłem 47:40.
Pytanie 1: Plan na złamanie 45 minut. http://www.magazynbieganie.pl/wp-conten ... -minut.png Próbować ten plan czy najpierw zrobić coś spokojnego na zejście do 47 min i dopiero później celować w 45?
Pytanie 2: Martwi mnie zmiana wagi. Trenuję jeszcze 6 dni w tygodniu pompki i podciąganie na drążku. Robiąc ostatni plan w 6 tygodni waga spadła z 96 do 86-87. Większość spadło tłuszczu, trochę mięśni, bardzo fajnie mi się rzeźba poprawiła, ale to nie jest trochę za dużo?
Pytanie 3: Przed kolejnym planem regeneracja? Jeżeli tak to ile oraz czy powinienem i jak dużo w tym czasie biegać.