Forum Bieganie.pl

Pytanie do układających plany.

Skoro bieganie jest tak złożone i nie polega tylko na klepaniu km w różnych wariantach szybciej/wolniej/interwały i co tylko tam już wymyślono, bo dochodzą jeszcze elementy wypisane przez Barcela + technika/biomechanika yacoola to dlaczego w tych wszystkich planach treningowych, które chodzą po internetach i są też na bieganie.pl tego nie ma?! http://bieganie.pl/?cat=19 jest gdzieś tam powspominane, że dobrze by było, że rozciąganie po treningu, wzmacnianie, etc ale w samym planie nikt tego nie ujmuje! Why?

rodoif pisze:Pytanie do układających plany.

Skoro bieganie jest tak złożone i nie polega tylko na klepaniu km w różnych wariantach szybciej/wolniej/interwały i co tylko tam już wymyślono, bo dochodzą jeszcze elementy wypisane przez Barcela + technika/biomechanika yacoola to dlaczego w tych wszystkich planach treningowych, które chodzą po internetach i są też na bieganie.pl tego nie ma?! http://bieganie.pl/?cat=19 jest gdzieś tam powspominane, że dobrze by było, że rozciąganie po treningu, wzmacnianie, etc ale w samym planie nikt tego nie ujmuje! Why?

bo to tylko plan, ogólnik, schemat, a nie "know-how".

Z tych wszystkich planów najbardziej życiowym jest plan Magdy M, bo tkwi w realiach pomimo szydery.

barcel pisze:

rodoif pisze:Pytanie do układających plany.

Skoro bieganie jest tak złożone i nie polega tylko na klepaniu km w różnych wariantach szybciej/wolniej/interwały i co tylko tam już wymyślono, bo dochodzą jeszcze elementy wypisane przez Barcela + technika/biomechanika yacoola to dlaczego w tych wszystkich planach treningowych, które chodzą po internetach i są też na bieganie.pl tego nie ma?! http://bieganie.pl/?cat=19 jest gdzieś tam powspominane, że dobrze by było, że rozciąganie po treningu, wzmacnianie, etc ale w samym planie nikt tego nie ujmuje! Why?

bo to tylko plan, ogólnik, schemat, a nie "know-how".

Barcel, a Ty sam pytasz sie: "dlaczego"?

barcel pisze:

rodoif pisze:Pytanie do układających plany.

Skoro bieganie jest tak złożone i nie polega tylko na klepaniu km w różnych wariantach szybciej/wolniej/interwały i co tylko tam już wymyślono, bo dochodzą jeszcze elementy wypisane przez Barcela + technika/biomechanika yacoola to dlaczego w tych wszystkich planach treningowych, które chodzą po internetach i są też na bieganie.pl tego nie ma?! http://bieganie.pl/?cat=19 jest gdzieś tam powspominane, że dobrze by było, że rozciąganie po treningu, wzmacnianie, etc ale w samym planie nikt tego nie ujmuje! Why?

bo to tylko plan, ogólnik, schemat, a nie "know-how".

Tak sądzisz? To są kompletne plany do realizacji, z szerokimi objaśnieniami. Dla mnie to albo lenistwo trenerów, albo stan ich wiedzy. No ale może ktoś ma jeszcze inną teorię.

Rolli pisze:

barcel pisze:
bo to tylko plan, ogólnik, schemat, a nie "know-how".

Barcel, a Ty sam pytasz sie: "dlaczego"?

Nie, ja odpowiadam :-p jeśli nie zrozumiale to przepraszam, następnym razem się poprawię

rodoif pisze:

barcel pisze:
bo to tylko plan, ogólnik, schemat, a nie "know-how".

Tak sądzisz? To są kompletne plany do realizacji, z szerokimi objaśnieniami. Dla mnie to albo lenistwo trenerów, albo stan ich wiedzy. No ale może ktoś ma jeszcze inną teorię.

Tak. Trener przesyła plan do zawodnika, w formie zapisu schematycznego. Resztę dopowiada osobiście lub telefonicznie. Czasem jest tak, że nie ma możliwości komunikacji i wówczas trzeba wszystko zawrzeć na kartce lub w emailu, ale rzadko. Nigdy planów nie traktowałem jako pełnej informacji, jedynie schemat.

np. w planie masz SPR (sprawność ogólną) 25' - masz tylko szczępek informacji. Nie wiesz co jest w środku. Ćwiczenia od Yacoola czy inne elementy.

Przepisy kulinarne też są kompletne i z objaśnieniami, a jak się wypiek nie uda to nie wytykamy lenistwa i stanu wiedzy autorowi.

yacool pisze:Przepisy kulinarne też są kompletne i z objaśnieniami, a jak się wypiek nie uda to nie wytykamy lenistwa i stanu wiedzy autorowi.

Przepis kulinarny jest kompletny to trudno jego autorowi zarzucić lenistwo, czy brak wiedzy. Plan treningowy nie jest kompletny. Trochę od czapy porównanie.

chciałbym w takim razie zobaczyć taki plan szczegółowy

Co za problem ze schabowym albo jajecznicą? A jednak można z tego zrobić sztukę i drżeć przed surowym Gordonem Ramzejem, zagryzając paznokcie w nadziei przejścia do kolejnego etapu.
Oczekujesz szczegółów? Zapłać. Dostaniesz na twarz tyle informacji, że starczy na lata pracy.

yacool pisze:Co za problem ze schabowym albo jajecznicą? A jednak można z tego zrobić sztukę i drżeć przed surowym Gordonem Ramzejem, zagryzając paznokcie w nadziei przejścia do kolejnego etapu.
Oczekujesz szczegółów? Zapłać. Dostaniesz na twarz tyle informacji, że starczy na lata pracy.

a jaką mam pewność że płacąc nie dostanę takiego właśnie przepisu na jajecznicę?

Dlatego najpierw uporaj się z wyliczanką, bo za twoje niedociągnięcia trener nie bierze odpowiedzialności.

yacool pisze:Co za problem ze schabowym albo jajecznicą? A jednak można z tego zrobić sztukę i drżeć przed surowym Gordonem Ramzejem, zagryzając paznokcie w nadziei przejścia do kolejnego etapu.
Oczekujesz szczegółów? Zapłać. Dostaniesz na twarz tyle informacji, że starczy na lata pracy.

Zapłać? Komu? Za co? Za to że wrzuca plan treningowy, nigdzie nie pisze że to tylko taka zajawka, a jak się człowiek wczyta, przekopie przez fora to widzi co i jak. Skąd mam wiedzieć, że ten ktoś bardziej się zna, niż w tym co pokazał w planie? Widzę, że stojąc z drugiej strony nie macie pojęcia jakie problemy ma amator, któryy chce poszukać trenera.

Żeby nie było że jestem gołosłowny. Informacje jakie otrzymałem od trenera, którego zapytałem o prowadzenie. Dodam, że nie jest to przypadkowa osoba, a człowiek z elity.


Ja: hej, a w jaki sposób można dołączyć do Twojego zespołu?

Trener: Witam, na tą chwilę są to moi zawodnicy, których prowadzę. Pozdrawiam

Ja: rozumiem a jak wygląda takie prowadzenie?

Trener: Rozpisuję im treningi, plan treningowy to koszt xxx zł/miesiąc.

Jak widać poszalał.

yacool pisze:Dlatego najpierw uporaj się z wyliczanką, bo za twoje niedociągnięcia trener nie bierze odpowiedzialności.

z wyliczanką nie mam problemu, no może poza tym, że BMI = 22 czyli tj. wg Ciebie jestem za gruby tylko już nie mam pomysłu jak je obniżyć ponieważ to w większości mięśnie dolnych partii ciała.