Forum Bieganie.pl

Biegam od trzech lat, obecnie poniżej 35min na dychę, więc jest już ze mnie solidny amator. Jak na taki poziom jestem jednak bardzo mało sprawny ogólnie. Zawsze miałem problemy z rozciąganiem, więc praktycznie odkąd zacząłem biegać nie ćwiczyłem tego i problem jeszcze się pogłębił. Obecnie jestem strasznie ściągnięty - nie potrafię podnieść wysoko wyprostowanej nogi do góry, dotknąć podłogi dłońmi przy prostych nogach czy też poprawnie wykonać ćwiczeń w siadzie płotkarskim. Po prostu czuję, jakbym miał za krótkie mięśnie dwugłowe uda. Próbowałem ostatnio robić jakieś ćwiczenia z pomocą youtube, ale nie byłem w stanie. Od czego radzilibyście mi zacząć?

Nie chciałbym, żeby to zabrzmiało jakoś chamsko, ale...

Od czego radzilibyście mi zacząć?

Od rozciągania.

Na początku będziesz mieć po prostu mniejszy zakres ruchów, a niektórych ćwiczeń w ogóle nie być w stanie wykonąć. Od razu mówię, że to kawał ciężkiej pracy i musisz to traktować jako trening.

tempoo pisze:Biegam od trzech lat, obecnie poniżej 35min na dychę

tempoo pisze:Obecnie jestem strasznie ściągnięty - nie potrafię podnieść wysoko wyprostowanej nogi do góry, dotknąć podłogi dłońmi przy prostych nogach czy też poprawnie wykonać ćwiczeń w siadzie płotkarskim. Po prostu czuję, jakbym miał za krótkie mięśnie dwugłowe uda. Próbowałem ostatnio robić jakieś ćwiczenia z pomocą youtube, ale nie byłem w stanie. Od czego radzilibyście mi zacząć?

TROL
http://bieganie.pl/?cat=280

Ja też biegam poniżej 35min dyche i jestem tak ściągnięty, że ledwo dostaje palcami do ziemi przy wyprostowanych nogach. Zacząłem się rozciągać od października kiedy jeszcze nie mogłem dosięgnąć nawet do kostek więc progres jest ;D

Runner11 masz jakiś konkretny zestaw ćwiczeń rozciągających ? Rozciągasz się tylko po treningu czy jakoś dodatkowo również?

Ja osobiście jestem bardzooo spiętym i mało rozciągniętym biegaczem z krótkim krokiem. Zastawiam się jak dobrać się do tematu, żeby moje mięśnie odpowiedzialne za długość kroku się rozciągnęły.

Ktoś coś poradzi ?

przemekWCH pisze:Runner11 masz jakiś konkretny zestaw ćwiczeń rozciągających ? Rozciągasz się tylko po treningu czy jakoś dodatkowo również?

Ja osobiście jestem bardzooo spiętym i mało rozciągniętym biegaczem z krótkim krokiem. Zastawiam się jak dobrać się do tematu, żeby moje mięśnie odpowiedzialne za długość kroku się rozciągnęły.

Ktoś coś poradzi ?

http://bieganie.pl/?cat=280 polecam to

Pamiętaj o tym żeby technicznie robić dobrze te ćwiczenia, a potem trenuj. Ja rozciągam się 8-10minut dziennie po treningu, robię tak, że 20s lekkie napięcie, kilka sekund przerwy i 20s znowu trochę mocniejsze napięcie. Ale rozciągam się głównie zmyślą, by się szybciej regenerować bo krok mam długo mimo spiętych tych dwójek ale lędzwiowo-biodrowe mam dobrze rozciągnięte. Traktuj to jak trening, zrób 2km mniej a porozciągaj się 10minut

Oczywiście:

1) Prawidłowość wykonania
2) Systematyczność

Ja osobiście w celu regeneracji rozciągam się po każdym treningu (rzecz jasna).

Zastanawia mnie tylko jak i co rozciągnąć aby dostać więcej luzu w bieganiu

Wydaje mi się, że tracę na tej mojej spiętości bardzo dużo.

Runner11 pisze:. Ale rozciągam się głównie zmyślą, by się szybciej regenerować bo krok mam długo mimo spiętych tych dwójek ale lędzwiowo-biodrowe mam dobrze rozciągnięte.

Czyli oszukujesz bo tam gdzie potrzeba najbardziej jestes dobrze rozciagniety.