Mój trening i zrzucenie kilogramów do wakacji :D
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 2
- Rejestracja: 14 kwie 2013, 22:53
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Czesc
Mam 178cm wzrostu i waże 76 kilo (i widoczny tłuszczyk). Postanowiłem zacząć biegać + wyrzeczenia w sprawie jedzenia, a mianowicie mam zamiar nie jesc białego pieczywa ziemniaków słodkich płatków śniadaniowych, zamiast wszystkich sokow itp pić wode, no i oczywiscie słodyczy. Chciałbym się poradzić jak dokładnie mam biegać. Ile kilometrów bądz jaki czas. I jak myslicie jaki bedzie efekt. Ile moze mi sie udać schudnąć przez te 2 miesiące. Planuje dorzucić do tego suplement diety Slimette. Co o tym myślicie ? Z góry dzięki za pomoc.
Mam 178cm wzrostu i waże 76 kilo (i widoczny tłuszczyk). Postanowiłem zacząć biegać + wyrzeczenia w sprawie jedzenia, a mianowicie mam zamiar nie jesc białego pieczywa ziemniaków słodkich płatków śniadaniowych, zamiast wszystkich sokow itp pić wode, no i oczywiscie słodyczy. Chciałbym się poradzić jak dokładnie mam biegać. Ile kilometrów bądz jaki czas. I jak myslicie jaki bedzie efekt. Ile moze mi sie udać schudnąć przez te 2 miesiące. Planuje dorzucić do tego suplement diety Slimette. Co o tym myślicie ? Z góry dzięki za pomoc.
- MikeWeidenbaum
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1132
- Rejestracja: 23 mar 2013, 21:24
- Życiówka na 10k: 36:27
- Życiówka w maratonie: brak
Najlepiej jakbyś najpierw zrobił test, ile (czasowo i/lub odległościowo) jesteś w stanie teraz przebiec. Niektórzy przy pierwszym wyjściu są w stanie bez większych problemów biec 30 minut i więcej, a inni umierają po pierwszych kilkuset metrach.
Co do efektów to ja biegając od połowy stycznia, po ok. 35km tygodniowo (4 treningi w tyg.), średnie tempo 5:30, bez jakiejś specjalnej diety, po prostu w miarę zdrowo się odżywiając i unikając słodyczy schudłem z 82kg do 74 (wzrost 180cm), żadnych wspomagaczy odchudzania nie brałem.
Co do efektów to ja biegając od połowy stycznia, po ok. 35km tygodniowo (4 treningi w tyg.), średnie tempo 5:30, bez jakiejś specjalnej diety, po prostu w miarę zdrowo się odżywiając i unikając słodyczy schudłem z 82kg do 74 (wzrost 180cm), żadnych wspomagaczy odchudzania nie brałem.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1971
- Rejestracja: 07 cze 2012, 22:17
- Życiówka na 10k: 38:14
- Życiówka w maratonie: 2:57:08
- Kontakt:
Przyjmuje się, że bezpieczne chudnięcie to mniej więcej 1 kg tygodniowo. Z drugiej strony nie jest to wcale takie łatwe i w praniu najczęściej się to wydłuża. Myśle jednak, że 5-6 kg przy racjonalnym odżywianiu i dorzuceniu do tego wysiłku fizycznego można schudnąć w 2 miesiące.
Mój blog: http://neversurrender.blog.pl/
Przegrywa tylko ten, kto się poddaje.
Przegrywa tylko ten, kto się poddaje.
- adampl
- Wyga
- Posty: 63
- Rejestracja: 01 mar 2013, 12:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
76kg przy wzroście 178cm to prawidłowa waga, Twoje BMI wynosi 24, więc mieści się w normie (18-25). Jeżeli masz widoczny tłuszczyk i chciałbyś po prostu poprawić wygląd swojej sylwetki, to udaj się do przybytku zwanego w szemranym towarzystwie "koksiarnią", nie mylić z zakładem produkującym koks 
Jeżeli zrzucisz tłuszczyk biegając lub stosując dietę, to będziesz miał sylwetkę, dzięki której będziesz mógł starać się o rolę w najnowszej amerykańskiej produkcji filmowej. Oczywiście chodzi o rolę więźnia obozu koncentracyjnego
Dobra koniec tych żartów :P Mówiąc serio połącz bieganie z ćwiczeniami na siłowni, a w chłodne letnie noce będziesz mógł ogrzewać panienki swoim nowym kaloryferem
P.S. Slimette i wszelkie inne podobne suplementy sobie odpuść, szkoda kasy. Nie oszczędzaj jednak na pełnowartościowej diecie - chude mięso, ryby, jaja bez żółtek, chudy twaróg, oliwa z oliwek, pestki, nasiona i dużo warzyw.

Jeżeli zrzucisz tłuszczyk biegając lub stosując dietę, to będziesz miał sylwetkę, dzięki której będziesz mógł starać się o rolę w najnowszej amerykańskiej produkcji filmowej. Oczywiście chodzi o rolę więźnia obozu koncentracyjnego

Dobra koniec tych żartów :P Mówiąc serio połącz bieganie z ćwiczeniami na siłowni, a w chłodne letnie noce będziesz mógł ogrzewać panienki swoim nowym kaloryferem

P.S. Slimette i wszelkie inne podobne suplementy sobie odpuść, szkoda kasy. Nie oszczędzaj jednak na pełnowartościowej diecie - chude mięso, ryby, jaja bez żółtek, chudy twaróg, oliwa z oliwek, pestki, nasiona i dużo warzyw.
- Bylon
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1613
- Rejestracja: 17 wrz 2012, 17:42
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Poprawne BMI ma się nijak do prawidłowej wagi, niestety. Tak samo, jak niepoprawne BMI może oznaczać prawidłową wagę - wystarczy popatrzyć na siłaczy. Podobno są koncepcje, żeby max. poprawne BMI obniżyć do 23, bo ludzie są za grubi i nic z tym nie robią (bo "waga prawidłowa").
Jeśli kolega Grubsonos ma te 76 kilogramów uzyskane poprzez tłuszcz, a nie mięśnie, to przydałoby się trochę ich zrzucić. Ale tak poza tym, to Adampl zacnie prawi i nic dodać, nic ująć. Także pomysł z testem ile jesteś w stanie przebiec to sugestia świetna.
Jeśli kolega Grubsonos ma te 76 kilogramów uzyskane poprzez tłuszcz, a nie mięśnie, to przydałoby się trochę ich zrzucić. Ale tak poza tym, to Adampl zacnie prawi i nic dodać, nic ująć. Także pomysł z testem ile jesteś w stanie przebiec to sugestia świetna.
"Silikon nad kolanami zapobiega ślizganiu się rąk podczas wspinania się" - patrzcie no, jakie cuda teraz produkują!
- adampl
- Wyga
- Posty: 63
- Rejestracja: 01 mar 2013, 12:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Zgoda, BMI to tylko wskaźnik masy ciała, który ma swoje wady. Zgoda, można wyglądać zdrowo i mieć nieprawidłowe BMI albo odwrotnie. Jeżeli jednak ktoś twierdzi, że ma parametry wg których BMI jest prawidłowe, a zarazem narzeka na tłuszczyk to od razu nasuwa się wniosek, że ma za dużo tłuszczu oraz za mało tkanki mięśniowej w stosunku do swojej masy ciała i to miałem na myśliBylon pisze:Poprawne BMI ma się nijak do prawidłowej wagi, niestety. Tak samo, jak niepoprawne BMI może oznaczać prawidłową wagę - wystarczy popatrzyć na siłaczy. Podobno są koncepcje, żeby max. poprawne BMI obniżyć do 23, bo ludzie są za grubi i nic z tym nie robią (bo "waga prawidłowa").

Biję się w pierś, ponieważ nie napisałem tego co mam na myśli jasno i precyzyjnie, mogłem kogoś wprowadzić w błąd sugerując, że BMI to jakaś wyrocznia

- maly89
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4862
- Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
- Życiówka na 10k: 37:44
- Życiówka w maratonie: 02:56:04
- Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
- Kontakt:
Ciężko powiedzieć jak masz biegać, bo nie napisałeś na jakim jesteś poziomie. Co do biegania i odtłuszczania to pisałem o tym trochę w tym miejscu: Bieganie, a odtłuszczanie. Jak masz ochotę to rzuć okiem.grubsonos pisze:Czesc
Mam 178cm wzrostu i waże 76 kilo (i widoczny tłuszczyk). Postanowiłem zacząć biegać + wyrzeczenia w sprawie jedzenia, a mianowicie mam zamiar nie jesc białego pieczywa ziemniaków słodkich płatków śniadaniowych, zamiast wszystkich sokow itp pić wode, no i oczywiscie słodyczy. Chciałbym się poradzić jak dokładnie mam biegać. Ile kilometrów bądz jaki czas. I jak myslicie jaki bedzie efekt. Ile moze mi sie udać schudnąć przez te 2 miesiące. Planuje dorzucić do tego suplement diety Slimette. Co o tym myślicie ? Z góry dzięki za pomoc.
Suplementy wg mnie to zbędny wydatek, ale jak masz ochotę to możesz próbować. Sam kiedyś korzystałem. Ile Ci się uda schudnąć? To zależy od Twojej motywacji i systematyczności.
Niemniej uważam, że wakacje i plaża to nieco słaby motywator... Aczkolwiek trzymam kciuki, żeby Ci się udało. I żebyś po wakacjach nie zapomniał ile włożyłeś w to wszystko wysiłku (o ile naprawdę ten wysiłek włożysz).