7 lat chlopak na 800 m jego czas 3.23 czy ktos podpowie co

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
Felo
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 9
Rejestracja: 10 mar 2012, 23:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Lubi biegac ma dopiero 7 lat uwiebia zawody krztaltuja jego charakter ale czy ktos byl by w stanie podpowiedziec mi jak pokierowc jego treningami mamy mozliwosc biegania czesto w zawodach mieszkamy w USA jest members USATF i jesli chodzi o to to jakos sobie poradzimy tylko jak pokierowc nim na przyszlosc lubi dystans 400m 800m a na jesieni w crosie bral udzial w zawodach na 2km jedyne co mnie niepokoi to ze jesli daje zbyt duzo ze siebie zaczyna go przytykac chodzi o oddech, zmeczenia nie widac u niego nigdy thanks Felix
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

7 letnie dziecko powinno mieć absolutny zakaz treningów.
Awatar użytkownika
wojtek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 10535
Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
Życiówka na 10k: 30:59
Życiówka w maratonie: 2:18
Lokalizacja: lokalna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Niech dziecko a nie rodzice decyduje co mu sprawia przyjemnosc.

Innymi slowy, niech dziecko bedzie dzieckiem a nie lekarstwem na niespelnione ambicje rodzicow.

Mam corke w liceum i choc bardzo jej kibicuje w szkolnej druzynie przelajowej, ona ma prawo do wlasnego wyboru.
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki

Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37

Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
Awatar użytkownika
Felo
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 9
Rejestracja: 10 mar 2012, 23:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

dziekuje za szybka odpowiedz sens w tym jest taki ze syn to naprawde lubi ostrego treningu jemu nie daje kilka kuleczek na stadionie chodzi mi zeby sie niezniechecil a miec przygotowany plan na przyszlosc o dziwo im wiecej" sobie pobiega jest pozniej bardziej skoncentrowany i na moje szczescie zapomina o TV czy Video grach
Runner11
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 928
Rejestracja: 08 sie 2011, 17:25
Życiówka na 10k: 34:29
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Niech lepiej nie biega zbytnio, a na pewno już nie trenuje. Ciało jest jeszcze nierozwinięte, ciągle rośnie i złapie jakiś uraz i co ? ;/
Ja ja byłem w 2 klasie podstawówki biegałem od kolegi kilometr dziennie tak żeby było szybciej i mama nie krzyczała i w 4 podstawówce miałem 2 miejsce w jakimś przełaju na 700m. Niech własnie sobie tak biega jak lubi kilometr nie wiecej ze 3x w tygodniu, jak będzie miał z 10lat to dopiero pomyslisz o czyms konkretnym dla małego dziecka. Nie ma co ryzykować, apetyt ciągle bedzie mu rósł jak tak lubi biegac ;)
Awatar użytkownika
Raul7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3630
Rejestracja: 30 wrz 2009, 10:48
Życiówka na 10k: Trójka z przodu :P
Życiówka w maratonie: Trójka z przodu...
Lokalizacja: Okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

Ja sie nie znam..
ale.. mówicie NIECH NIE BIEGA..
a widzieliście najsilniejszych braci świata? jeden ma 7 drugi 5 lat..
trenują. tylko tata ich nie zmusza.. sami chcą..
http://niewiarygodne.pl/gid,14305621,im ... caid=6e127
Awatar użytkownika
Felo
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 9
Rejestracja: 10 mar 2012, 23:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

dziekuje za uwagi faktycznie jest to jeszcze caly czas maly czlowiek ale nie chce go zniechcecac zwlaszcza ze jakies jego wyniki mocno go motywuja
Awatar użytkownika
Księżna
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3089
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: ...karocą po drogach mknę

Nieprzeczytany post

Raul, dzieci w tym wieku mówią, że chcą... ale ich chcenie wynika z różnych powodów...

Naturalną cechą dzieci jest ruch. Nawet gdy siedzą przy stole, to ciałko pracuje. Ale czym innym jest ganianie po podwórku, podczas zajęć sportowych. A czym innym regularny trening.
Raul7 pisze:tylko tata ich nie zmusza.. sami chcą..
Zerkam na moich synów. Moim zdaniem, ich chęć do biegania, wzmacnia fakt, że ja biegam. Też ich nie zmuszam, ale dzieci w tym wieku nasiąkają jak gąbki. Działają często poprzez naśladownictwo. Nie muszę im kazać... Wystarczy, że widzą, że coś robię i mam w tym fun...

Na tej samej zasadzie chcą pływać, chcą jeździć na nartach zjazdowych, jeździć na rolkach, łyżwach... Latem w taki naturalny sposób pojawia się tenis, siatkówka...
Rowery... już nie wystarczają im familijne wyprawy wałami.... Pytają o pedały spd i możliwość wyjazdu w teren 'bo tata'

Mój starszy syn lubi biegać. Wiem, że jest wytrzymały. Do tego jest ambitny i bardzo chciał startować w biegu.
Sytuacje gdy rzekł 'jestem zmęczony' można policzyć na palcach... i najczęściej były to sytuacje, gdy np.: oczekiwałam od niego uporządkowania w pokoju ;-)


Felo, moi synowie mają sport każdego dnia.
Różne dyscypliny i na poziomie ogólnorozwojowych zabaw.
Są w tym sporty indywidualne i gry zespołowe.
Każda aktywność oddala ich od tv i komputera.

Bardzo podoba mi się takie podejście, w szeroko rozumianej edukacji, w którym to do mniej więcej 10 roku życia pozwalamy dziecku rozwijać się szeroko. Próbować wielu rzeczy, bez ukierunkowania na jeden program/cel/dziedzinę.

Mam wrażenie, że dziecko które będzie biegało... a innego dnia popływa na basenie... kolejnego dnia pogania za piłką... pojeździ na rowerze... I tak w trakcie jakichś zawodów osiągnie dobre rezultaty. W każdym razie nie pchałabym się w plany treningowe... ale to ja i mój punkt widzenia :-)

Powodzenia!
GlKn10
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 31 maja 2011, 14:56
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Z całym szacunkiem dla osób, które się tutaj wypowiedziały, ale chyba powinieneś szukać pomocy gdzie indziej. Mieszkacie w USA młody jest członkiem USATF więc raczej tam powinieneś szukać pomocy. 7 lat jest to idealny wiek na rozpoczęcie kariery, wystarczy poczytać w jakim wieku wielcy mistrzowie rozpoczynali swoje przygody ze sportem. Jeżeli młody będzie mądrze prowadzony może naprawdę zajść daleko. Kto wie, może będzie kiedyś z niego polsko-amerykański mistrz olimpijski :oczko:
Awatar użytkownika
Felo
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 9
Rejestracja: 10 mar 2012, 23:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Tak jest czlonkiem USATF i dzieki temu czesto mamy okazje uczestniczyc w roznych zawodach z jego rowiesnikami dlatego wspominalem ze zaplecze mamy doskonale widze ze i syn ma talent i ochote co mnie dodatkowo mobilizuje zeby tego nie zatracic , jest tutaj wielu zyczliwych ludzi ale czesto wspominaja ze na prawdziwe treningi jest troche wczesnie , poki co 3, 4 razy w tygodniu idziemy pobiegac na stadion albo do parku na okolo godziny kazdym razem i wlasnie tutaj chcialbym sie czegos dowiedziec na co zwrucic uwage aby nie nabrac jakichs zlych nawykow na przyszlosc thanks Felix z Yonkers USA
Awatar użytkownika
Księżna
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3089
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: ...karocą po drogach mknę

Nieprzeczytany post

Na ogólnym forum można jedynie przeczytać czyjąś wypowiedź pt.: ja-i-moje-widzimisię... Na odległość nikt raczej, nie doradzi. Nawet specjaliści czytając tylko czyjś wpis na forum wzbraniają się od wiążących opinii.
A i tak decyzja należy do rodzica i dziecka. :-)
Awatar użytkownika
Felo
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 9
Rejestracja: 10 mar 2012, 23:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

jak na razie nigdy nieprzytrafilo sie nam nic na sile zaden trening czy zawody trktujemy to jak dobra zabawe
tompoz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2698
Rejestracja: 14 sty 2003, 12:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

ja się wypowiem moje syna 8 letniego prowadze od 6 roku życia.

1. stosuj inne aktywności sportowe gdzie praca jest na mniejszych tętnach np. wycieczka rowerowa.
2. załóż synowi pulsometr jak się bawi biega z chłopakami po podwórku rozrabia i zachowuje sie intynktownie zobaczysz jakie ma tętna w takim spokojnej zabawie. bedziesz miał odniesienie jak mocbe sa jego treningi i starty.
3. odpuuuuść całkowicie zawody gdyz syn sie za mocno wyujuezdza i jak sam u mówiusz sie duuuuuuuuuuuusi.
4.chodz a basen zabawy tam różne aktywnoc naturalna.
5. nie nakrecaj sie syn twój nie wygra zadnego biegu jako dorosły ................ rozumiesz.
6. wycisz jego i siebie.
7. wiem że go kocharz.................... ale przesadasz.
8. dam ci przykład mój syn ma 8 lat jest cieżki masywqny po mnie na zawodach na 1350 metrów jak miał 7,5 roku pobiegl w tepie 6.30 min/km...................... a wiesz jak biegamy treningi 1,3 - 2 km w tempie 7.30-8.15 min/km
oprócz tego basen kolarstwo chodzenie po górah.

Tompoz
Tompoz
Awatar użytkownika
wojtek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 10535
Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
Życiówka na 10k: 30:59
Życiówka w maratonie: 2:18
Lokalizacja: lokalna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

W tym wieku najlepsza jest ogolnorozwojowka.

Akurat w Stanach na roznorodnosc sportu dla dzieci nie mozna narzekac.
Z pewnoscia za wczesnie na ligi szkolne, bo nie wszystkie middle school sa zorganzowane sportowo, nie mowiac o elementary.

Ale zajecia ze sportow zespolowych, rozne sale cwiczen, jak np. karate sa wszedzie.

Do tego dochodza inne sporty jak np. kolarstwo.
Niech sie chlopak bawi we wszystko i poznaje roznorodnosc sportow.
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki

Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37

Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
Pollinus
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 220
Rejestracja: 12 maja 2011, 10:22
Życiówka na 10k: 46:44
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Powaliło mnie!!!
Kolego Tompoz, można robić błędy, czy nie używać polskich znaków, ale to co Ty wprawiasz, to już jest masakrowanie ludzkiej godności!!! Może umówisz się z synem, że w ramach rewanżu za trenowanie go, pomoże Ci w kwestiach językowych??

Co do samego tematu, to ja bym małego nie zniechęcał. Niech startuje, niech uczy się rywalizacji ale faktycznie w kwestii treningu najlepiej byłoby się zdać na trenera, którego macie na miejscu. Na pewno więcej mądrego powie, niż my tutaj na forum.
Powodzenia!!!
ODPOWIEDZ