Strona 1 z 1
O 3 kilometry pytań kilka
: 07 wrz 2010, 20:15
autor: gow
Moim celem jest komfortowe i bezproblemowe przebiegnięcie 3 kilometrów w maksimum 12 minut. Dla mnie cała sprawa jest kosmicznie ważna, bo może zadecydować o mojej przyszłości. Mam trochę ponad 18 lat, 1,75 - 1,80 cm i ważę ok. 70 kilogramów.
Parę dni temu na trasie o długości 3100 - 3200 m miałem czas 14 min. Nie jestem ograniczony czasowo, problemem jest to, że nie mam nigdzie w pobliżu bieżni, gdzie wiedziałbym ile już przebiegłem. Jedyna moja miarka to trasa, która ma 1 km z kilkunastoma metrami, wiem bo zmierzyłem w Google Earth.
Z góry dzięki za pomoc i rady.
Re: O 3 kilometry pytań kilka
: 07 wrz 2010, 20:18
autor: Tomaszzz
A ile masz czasu żeby się podtrenować?
Re: O 3 kilometry pytań kilka
: 07 wrz 2010, 20:36
autor: gow
Hmmm... Tak do marca chciałbym już śmigać poniżej 12 minut

Re: O 3 kilometry pytań kilka
: 07 wrz 2010, 21:54
autor: Dawid...
...
Re: O 3 kilometry pytań kilka
: 07 wrz 2010, 21:54
autor: Dawid...
gow straż ??

bo w WP to chyba 1 km jezeli chodzi o szkoły ...
Ale POWODZENIA !!
Ps. Znam ten zapał i tę atmosfere przygotowań ....
Re: O 3 kilometry pytań kilka
: 07 wrz 2010, 22:14
autor: gow
Blisko, ale inny kolor
munduru 
Re: O 3 kilometry pytań kilka
: 07 wrz 2010, 22:24
autor: wykastrowany kot
Na razie zbuduj sobie jakąś bazę tlenową, po przez niedługie rozbiegania a po biegu rozciąganie i kilka luźnych przebieżek (100m w 20 sekund). Rozbiegania: Jak w jednen dzień 20 min to w następny 40 min w tempie, w którym możesz rozmawiać jedynie krótkimi urywanymi zdaniami. Raz w tygodniu nie biegaj w ogóle! Po miesiącu, dwóch po niektórych rozbieganiach zacznij wprowadzać interwały, które mocno podbudują twoją wytrzymałość, ale o tym dopiero jak dojdziesz do tego etapu

Re: O 3 kilometry pytań kilka
: 08 wrz 2010, 09:03
autor: Krzysztof Janik
Skorzystaj z tego planu :
http://www.bieganie.pl/?cat=19&id=1534&show=1 ( na początku biegaj 2-3 razy/tydzień przez miesiąc a potem wejdź w ten plan robiąc za każdym razem 1-2 dni wolnego w tygodniu w zależności od samopoczucia),
lub skorzystaj z innych dostępnych na stronie pod 5 km:
http://bieganie.pl/?cat=19
Re: O 3 kilometry pytań kilka
: 08 wrz 2010, 18:26
autor: Ira
Czyżby o nabór do wojska chodziło? jeżeli chodzi tylko o to żeby mieć te 12min na 3km wystarczy biegać systematycznie 4 - 10 km. na pewno zejdziesz do tych 12min
Re: O 3 kilometry pytań kilka
: 09 wrz 2010, 18:20
autor: Dawid...
a Ty Ira skąd te Twoje 3:01min na 1000 m ?? xD
Re: O 3 kilometry pytań kilka
: 09 wrz 2010, 21:05
autor: gow
Tak, chodziło mi o wojsko, tyle że po tym jak ostatecznie zamknięto szkoły podoficerskie dla cywili to jedyną drogą do woja zostało WSO i ewentualnie NSR

W każdym razie, jeśli wytrenuję się na 3 km to nic złego mi się nie stanie

No i będę miał co robić w wolnym czasie

Re: O 3 kilometry pytań kilka
: 11 wrz 2010, 13:50
autor: Ira
Pytasz mnie skąd moje 3:01. Bez żadnego treningu miałem 3:07. przez prawie pół roku biegania systematycznie 4 km dziennie doszedłem do czasu jaki mam. teraz moim celem jest zbliżyć się do 2:50. ile się uda z tego zrobić nie wiem zobaczymy z czasem.
Re: O 3 kilometry pytań kilka
: 22 lis 2010, 06:48
autor: gdynsczi_knop
Witam, mam też i ja parę pytań o te 3 kilometry.
Oczywiście chodzi o wojsko, ściślej o MW.
Jestem marynarzem na statku i do dyspozycji mam tylko bieżnię NordicTrack 3300.
Mimo tego, że starałem się dla siebie o jakiś plan treningowy, to nie bardzo miałem czas aby takowy zdobyć, ale do FAQ zaglądałem i jestem od tego ciemniejszy niż byłem bez zaglądania.
Zaraz pewnie część napisze, że temat juz był i mam sobie sam poszukać. No cóż...
Pracuję na statku 8 h ON/8 h OFF. Co oznacza, że 8 godzin roboty, a 8 spania.
Biegam właściwie w każdej porze odpoczynku i czasem zastanawiam się czy nie przesadzam (czy oby nie za dużo). Dlatego prosiłbym kogoś o skomentowanie tego co robię i czy ma to sens. Chcę oczywiście osiągnąć czas około 13/14 minut na 3000m.
A robię tak:
Każdy mój trening to 30 minut biegania na bieżni.
Biegam średnio co 12 godzin. Mam kontrakty 6 tygodniowe, więc czasu mi szkoda.
Rozgrzewka to: ćwiczenia na rozciąganie etc.
Na bieżni mam ustawione pochylenie 2% i z reguły tego nie zmieniam.
Pierwsze 10 minut biegam z prędkością 8km/h
Drugie 10 minut biegam z prędkością 10 km/h
Trzecie 10 minut tak jak drugie.
I tak mam zamiar zrobić 2 tygodnie treningu
Chciałbym stopniowo z upływem dni zwiększać tempo, ale nie bardzo wiem jak fachowo do tego podejść. Oczywiście uważam, że samo bieganie też coś daje ale chyba da się jakoś ustawić plan dla mnie.
3 tydzień chciałbym już zacząć tak:
10min - 8km/h
10min - 11km/h
10min - 10km/h
4 tydzień:
5min - 8km/h
15 min - 11km/h
10 min - 10km/h
5 tydzień:
5min - 8km/h
10 min - 12km/h
15min - ?
Nie wiem za bardzo czy ma to sens, jestem w drugim tygodniu mojego "planu" i jakoś się to kręci. Ale czuję poprawę, że kondychę mam coraz lepszą, bo generalnie 3 miesiące temu zacząłem bieganie i biegałem tylko truchcikiem 8km/h przez 30 minut.
Proszę o odpowiedź i bez cwaniackich komentarzy jeśli się uda.
Pozdrawiam.