Forum Bieganie.pl

Witajcie,

Zwracam się do Was z pewnie banalnym, ale od paru miesięcy nurtującym mnie pytaniem.

Mam 25 lat, masa 75 kg, wzrost 180 cm. Biegam od 1,5 roku, od ok. 10 miesięcy przebiegam 3 razy w tygodniu 10 km w możliwie stałym tempie (korzystam wyłącznie ze stopera i oznaczonej trasy). Początkowo osiągnąłem 10K w 1h i 20 minut, ale potem poprawiłem wyniki. Od kilku miesięcy stwierdzam, że nie mogę przekroczyć magicznej bariery 50 minut. W związku z tym mam pytanie: jakie dodatkowe czynności moglibyście mi polecić? Czytałem już o:
- przebieżkach,
- treningu interwałowym,
- podbiegach,
- ćwiczeniach siłowych na k. dolne.

Nie wiem jednak, na które z w/w się zdecydować, i jak je włączyć do dotychczasowego "workoutu". Z góry dziękuję za pomoc.

Pozdrawiam,
AlexG

AlexG pisze: Nie wiem jednak, na które z w/w się zdecydować,
AlexG

Trzepałeś te same kilometry tym samym tempem i masz zastój. Wszystkie treningi, które wymieniłeś warto by było włączyć do treningu. Najbardziej rozwijającym z nich jest trening interwałowy. Wskazówki na temat jak przeprowadzać takie treningi znajdziesz na forum. Aż się roi od wiedzy

start w zawodach? na treningu 10km w 50 minut to bardzo dobry wynik (za dobry rzekłbym)

Trzeba stosować różnorodny trening, dobrze realizować jakiś przemyślany plan. Gdy samemu brakuje wiedzy by taki ułożyć pod siebie to można skorzystać z gotowych "uniwersalnych" planów. Znajdziesz takie na tej stronie w dziale trening - kliknij mnie.

Jeszcze jedna uwaga. Jak rozumiem na każdym treningu latasz te 10 km po około 50 minut co jest Twoim mniej więcej maksem. Zbyt duża intensywność treningów nie daje wcale dobrych efektów. Potrzebne są także wolniejsze biegi jako fundament pod szybsze bieganie.

jlucz pisze:start w zawodach? na treningu 10km w 50 minut to bardzo dobry wynik (za dobry rzekłbym)

zgadzam się, 50 min na treningu jeśli biegniesz w miarę swobodnie to dobry czas, ale sprawdź się na zawodach i wtedy będziesz mógł dobrać prawidłowe prędkości do treningu

Trening :
http://bieganie.pl/index.php?show=1&cat=19&id=306

4x w tygodniu <45min na 10km

sam jadę w tej chwili tym treningiem i muszę powiedzieć, że interwały (wtrokowe) czynią cuda - a co ciekawe dzięki postępom trening interwałowy, którego nie lubiłem staje się obok wycieczki moja ulubiona forma treningu . Daje w kość sercu i mięśniom

Uczucie po dobrze wykonanym treningu treningu ...bezcenne

pozdrawiam
tc

Mozesz np zastosowac 1 z planow ktore sa na stronie. albo poprostu zmodyfikowac swoj plan. ale najlepiej jakbys zmodyfikowal plan i dodal 1 - 2 treningi. 3x w tyg duzo az nie zrobisz;/
Pon 6km (2 zakres 29/10s tetno) na koniec 10x100m rytmowo
Sr. 4km 10x200 pod gorke tzw podbiegi i na koniec 1km trocht
pt. 3km 6x 1km przerwa 3-4min te 1000 dosc mocno musisz skonczyc.
Nd 10 km luzno i stosunkowo troche wydluzyc dystns.

to tak mniej wiecej nie znam sie na treningu na 10km ale mniej wiecej cos takiego. madrzejsi niech mnie poprawia. ale wedlug mnie 3x w tyg 10km tym samym tempie mija sie z celem ;/

Dziękuję Wam bardzo za wszystkie rady - za kilka tygodni okaże się, czy porcja 5x150 m podbiegów 2x/tydz. coś zmieniła.

BTW, ostatnio moi znajomi (nie będący ekspertami), obserwując mnie na treningu, uświadomili mi, w czym prawdopodobnie leży problem. Otóż wg ich subiektywnej opinii mam za krótki krok. Twierdzą, że robię krótkie i szybkie kroczki, cytat: "coś pomiędzy biegaczem a chodziarzem". Nie wiem czy to prawda, ale ufam im na tyle, żeby zmodyfikować swój trening.

Za kilka tygodni sprawdzian na 10K. Pozdrawiam Was serdecznie.

siła biegowa i może więcej dłuższych treningów w szybszym tempie. Poza tym, jak już inni napisali, forum i strona jest skarbnicą porad w sprawie. Powodzenia!