Strona 1 z 2

przygotowanie do Maratonu

: 25 paź 2009, 21:16
autor: djaligator
Witam, bardzo chciałabym pobiec w madryckim Maratonie, mam do tego 6 miesięcy, wcześniej już biegałam ale nie mam żadnego doświadczenia w zawodach, jak się do tego właściwie przygotować?? Chciałabym mieć zagwarantwane że go ukończe.. równocześne sie nie wykończyć:) Jakieś rady, plany treningowe? biegać rano czy wieczorem? codziennie?

: 25 paź 2009, 21:31
autor: waldekolsztyn
Witaj
Na stronach tego portalu są plany treningowe. Polecam. Skorzystałem z jednego z nich swoje wrażenia opisałem także tutaj: http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?t=10973 . Udało się debiut w Poznaniu zaliczony. Też chcę do Madrytu :smutek:

pozdrawiam

: 25 paź 2009, 21:52
autor: djaligator
A Ty jaki plan realizowałeś?? proszę o link..

: 25 paź 2009, 22:44
autor: Adam Klein
Najpierw musisz się zastanowić na jakim jesteś poziomie.
Tu są plany do różnych poziomów:

http://bieganie.pl/?cat=19

: 25 paź 2009, 22:47
autor: Psychotic
a z innej beczki... jak ktoś wykręcił czas na połówce pi razy oko < 1h45m to w który plan do maratonu może/powinien celować? Zakładając, że głównym celem jest ukończenie, a wynik czasowy ma znaczenie drugorzędne.

: 28 paź 2009, 11:33
autor: Jędrzej
Moim zdaniem śmiało możesz celować w 3:45.

: 28 paź 2009, 17:18
autor: Andrzej_
Adam Klein pisze:Najpierw musisz się zastanowić na jakim jesteś poziomie.
Tu są plany do różnych poziomów:

http://bieganie.pl/?cat=19
Czy nie można by zamieścić tutaj coś o treningu dla lepiej zaawansowanych. Mam na myśli jakieś 10 treningów tygodniowo i kilometraż około 160. Czegoś podobnego nigdzie nie widziałem a ciekaw jestem jak to powinno z grubsza wyglądać.

: 28 paź 2009, 20:14
autor: Krzysztof Janik
Andrzej_ pisze:
Adam Klein pisze:Najpierw musisz się zastanowić na jakim jesteś poziomie.
Tu są plany do różnych poziomów:

http://bieganie.pl/?cat=19
Czy nie można by zamieścić tutaj coś o treningu dla lepiej zaawansowanych. Mam na myśli jakieś 10 treningów tygodniowo i kilometraż około 160. Czegoś podobnego nigdzie nie widziałem a ciekaw jestem jak to powinno z grubsza wyglądać.
Nie można i mówię dlaczego. Dziesięć treningów w tygodniu to już mocny wyczyn, dla amatorów jest to za dużo. Mogliby z tego powodu mieć więcej problemów niż korzyści. Sztywny rozpisany plan nie przejdzie przy takiej ilości treningów, tutaj potrzebna jest ciągła kontrola trenera i bieżąca korekta. Nie można mieć szablonu rozpisanego na 6 miesięcy przy 10 treningach i liczyć że z tego wykręci się niesamowity czas. Większe prawdopodobieństwo jest że nic z tego nie wyjdzie już w połowie przygotowań, kiedy okaże się że jesteśmy przetrenowani albo złapiemy kontuzję.

: 28 paź 2009, 21:36
autor: Adam Klein
Możesz zobaczyć przykład takiego treningu, w jednym tygodniu jest 200km:

http://bieganie.pl/?show=1&cat=2&id=607

: 28 paź 2009, 22:20
autor: Andrzej_
Ach, kiedyś to widziałem ale zapomniałem. Ten jeden tydzień można spróbować jak wyjdzie i powtarzać co jakiś czas, albo trochę go poprawić.
Kiedyś już wspomniałem tutaj że dużo biegam i padło pytanie "Czy to warto?"
No weź kurde tłumacz się ze swoich wyników, że za słabe :)))

: 28 paź 2009, 23:20
autor: Adam Klein
No ale skoro masz książkę Advanced Marathoning to tam masz Plan do 160 km /tyg

: 01 lis 2009, 23:41
autor: djaligator
realizuje plan dla początkujących 42km 4razy tygodniowo, tylko nie wiem czemu mimo rozgrzewki mam problem z bieganiem, nogi od kolana w dół są jak drewniane, mięśnie b.spięte, nie wiem jak sobie z tym radzić bo to mi utrudnia ciągły bieg.. :/ co mam robić w pozostałe dni tygodnia żeby polepszyć forme? aha i czy od biegania zrobią mi się grube nogi? chciałabym mieć okrągłą pupe ale to chyba marzenie nie do zrealizowania..

: 02 lis 2009, 17:01
autor: stepow
Może ten plan jest dla Ciebie zbyt ambitny?
Czy oprócz realizacji planu, robisz zawsze po treningu ćwiczenia rozciągające i gimnastykę siłową?
Jeśli organizm Ci się buntuje - odpuść, biegaj systematycznie spokojnie i powoli stopniowo zwiększając dystans, dłuższy bieg rób raz w tygodniu, wzmocnij aparat ruchu i mięśnie. Z maraton weź się za rok. Nie ma co się spieszyć.

Nie zauważyłem żeby od biegania rozbiły się grube nogi ale za bardzo się nie przyglądałem :-)

Pozdrawiam,

: 02 lis 2009, 17:23
autor: Adam Klein
Popracuj nad ogólną sprawnością.
Dużo takiej pracy jak na WF.
Skłony, wymachy - tak żeby było widać, że robisz to na luzie a a nie jak osoba upośledzona. :;)
Trochę różnej siły z obciążeniem własnego ciała.

Wiem, że na początku możesz czuć się ciężko.
Coś więcej poprostu rób niż tylko bieganie.

: 02 lis 2009, 23:25
autor: djaligator
Myśle że jestem w dobrej formie i nie chce zrezygnoać z maratonu, w każdym razie nie rozsypuje sie jeszcze, biegam od ponad roku dla własnej przyjemności. A że akurat wylądowałam w hiszpanii to celuje w maraton madrycki to w kwietniu dopiero, i trening też nie jest zbyt trudny, wiec dam rade. Rzecz w tym że chciałam poznać jakiś sposób, bo na dłuższych dystansach bieganie przerywam nie z powodu zmęcznia, nie mam nawet zadyszki, tylko z powodu bólu nóg, wczoraj pobiegłam 16km bez większych trudnośći tylko denerwuje mnie ze musze sie 5 razy zatrzymywać zeby rozciągnąć nogi bo inaczej czuje sie jak na szczudłach:/