Komentarz do artykułu Wytrzymałość czy tempo? Co chcemy poprawic interwałem ?

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13787
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Siedlak1975 pisze:Adam czy to też jest trening interwałowy?
15 min rozgrzewka+5km progowo+10min wolno+5km progowo+15min schłodzenie.
Teoretycznie to tez interwały, ale raczej juz przerwany ciągły.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Siedlak1975 pisze:Adam czy to też jest trening interwałowy?
15 min rozgrzewka+5km progowo+10min wolno+5km progowo+15min schłodzenie.
Tak, spełnia wszystkie elementy definicji, :) czyli przynajmniej dwie takie same mocniejsze jednostki oddzielone jakims elementem, ktory nie pozwala na pełny wypoczynek.
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Przeniosłem dyskusje o maratonie do właściwego tematu
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13787
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

To zostaje: "Interwały w treningu na 5km"?
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Jakie to ma znaczenie? Przecież sens interwału jest w uproszczeniu taki, że robimy go wtedy, jeśli nie możemy zrobic tego na odcinku ciągłym (zdarzają się oczywiście różne wariacje choćby po to, żeby sprawić większą kontrolowalność treningu). Do maratonu interwał jest nie potrzebny, bo nie jesteśmy w stanie zaplanować treningu np 42x1km w tempie maratońskim.
Ja wiem, że zawodnicy z trenerami robią jakieś treningi interwałowe, o których mówią, że sa one w tempie maratońskim, ale fakt jest taki, że w momencie treningu to jest baaardzo daleko od rzeczywistych możliwości tego zawodnika i to jest bardziej tempo do krótszych dystansów.

Czyli odpowiadając na pytanie, tak, zostajemy przy 5km. :)
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13787
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Adam Klein pisze:Jakie to ma znaczenie? Przecież sens interwału jest w uproszczeniu taki, że robimy go wtedy, jeśli nie możemy zrobic tego na odcinku ciągłym (zdarzają się oczywiście różne wariacje choćby po to, żeby sprawić większą kontrolowalność treningu). Do maratonu interwał jest nie potrzebny, bo nie jesteśmy w stanie zaplanować treningu np 42x1km w tempie maratońskim.
Nie bardzo sie z tym zgadzam.
Trening nie polega na przebiegniecie tego czy tamtego. Trening polega na poprawieniu pewnych wartości fizjologicznych, które Ci pozwolą na szybsze tempo, lub na dłuższe utrzymanie pewnego tempa.

Jakia to różnica?
Biegnąc bieg ciągły w treningu maratoński biegniesz na początku przygotowywania np. (to tylko przykłady) 10km w 4:10/km. W ten sposób podnosisz rożne wartości fizjologiczne i po 6 tygodniach potrafisz na tej samej intensywności pobiec ciągły przez 20km na 4:00/km.

Wracając do treningu interwałowego. Kazdy rodzaj treningu interwałowego podnosi jakaś cechę fizjologiczna. Odporność na mleczan, podnosi VO2max, maksymalna aktywizacja ST... itd. Dlatego jest wazne, zeby w treningu używać progresywnie rożnego rodzaju interwały. Nie tylko walić przez 8 tygodni 6x1000.

Oczywiście amatorzy nie potrzebuja sie znać na takich drobnostkach i im wystarczy robić to co pisze w planach. Jednak ktoś, kto plany uklada, powinien sie trochę zastanowic nad tym co, kiedy i dlaczego. Takie biegnij 6x1000 bo nie umiesz tego tempa utrzymać, to trochę za mało.
marion0
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 163
Rejestracja: 11 mar 2016, 16:09
Życiówka na 10k: 42:40
Życiówka w maratonie: 3:30:05

Nieprzeczytany post

Rolli pisze:Wracając do treningu interwałowego. Każdy rodzaj treningu interwałowego podnosi jakaś cechę fizjologiczna. Odporność na mleczan, podnosi VO2max, maksymalna aktywizacja ST... itd. Dlatego jest ważne, żeby w treningu używać progresywnie rożnego rodzaju interwały. Nie tylko walić przez 8 tygodni 6x1000.
Często w różnego rodzaju planach są również zalecane treningi 4x2km lub 3x3 km, a to już nie to samo co 6x1km. Idąc Twoim tokiem rozumowania, to zalecałbyś biegać takie odcinki w tempie jak kilometrówki, czy jednak wolniej?

Przerwa dłuższa czy taka sama ?

Po części pokrywa się to z tym, co Adam proponuje, czyli wydłużenie pewnej intensywności w czasie.
sebastian899

Nieprzeczytany post

marion0 pisze:[
Często w różnego rodzaju planach są również zalecane treningi 4x2km lub 3x3 km, a to już nie to samo co 6x1km. Idąc Twoim tokiem rozumowania, to zalecałbyś biegać takie odcinki w tempie jak kilometrówki, czy jednak wolniej?

Przerwa dłuższa czy taka sama ?

Po części pokrywa się to z tym, co Adam proponuje, czyli wydłużenie pewnej intensywności w czasie.
Wiadomo chyba że 4*2 nie bedziesz biegal w tempie 6*1 , 4*2 powinno się biegać w t10
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13787
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

marion0 pisze: Często w różnego rodzaju planach są również zalecane treningi 4x2km lub 3x3 km, a to już nie to samo co 6x1km. Idąc Twoim tokiem rozumowania, to zalecałbyś biegać takie odcinki w tempie jak kilometrówki, czy jednak wolniej?

Przerwa dłuższa czy taka sama ?

Po części pokrywa się to z tym, co Adam proponuje, czyli wydłużenie pewnej intensywności w czasie.
Nie wiem o jakim "toku rozumowania" Ty napisałeś, bo ja nic takiego nie napisałem.

Gdzie tez znalazłeś tekst ze ja proponuje wydłużanie pewnej intensywności?

Jezeli Tobie chodzi o słowo "progresywnie"? To nie ma to tylko znaczenia "wydłużanie intensywności".

Tu masz przykład serii progresywnej, jaka daje dla zawodnika 800/1500m/3000m (to jest tylko jeden rodzaj interwalów, i w tygodniu nie jedyny)
8x1000 w 3:20 na 90sP
7x1000 w 3:12 na 2,5'P
6x1000 w 3:08 na 3'P
5x1000 w 3:04 na 4'P
4x1000 w 3:00 na 5'P
3x1000 w 2:55 na 7'P
2x1000 w 2:50 na 10'P

Mozna takie interwały stymulować w każdym kierunku, w zależności, co zawodnik potrzebuje, w którym okresie przygotowania sie znajduje i jak wyglądają inne jednostki w tygodniu.

Co do pomysłu Adama, który jest tez stosowany u niektórych trenerów... ale wtedy trzeba tez myśleć dalej. Ten system short->long możesz wykorzystać do stabilizacji tempa, ale juz po 4 tygodniach powinno sie dopasować tempo i przyspieszyć. Jeżeli dochodzimy coraz bliżej głównych zawodów, to tempo zawsze sie podkręca. Wszystko jedno czy w treningu pod 800m czy pod maraton. Jednostki wytrzymałościowe powinne być zamknięte na okolo 4-6 tygodni przed tymi zawodami. I tak... niekiedy dobiera sie tempo życzeniowe. Wszystko jedno co pisze Daniels.
Awatar użytkownika
Sikor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4984
Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
Życiówka na 10k: 40:35
Życiówka w maratonie: 3:13:29
Kontakt:

Nieprzeczytany post

sebastian899 pisze:Wiadomo chyba że 4*2 nie bedziesz biegal w tempie 6*1 , 4*2 powinno się biegać w t10
4x2km w T10? Z calym szacunkiem, ale chyba bym sie zes**l, gdybym mial to przebiec na treningu :trup: :hej:
Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4945
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

Sikor pisze:
sebastian899 pisze:Wiadomo chyba że 4*2 nie bedziesz biegal w tempie 6*1 , 4*2 powinno się biegać w t10
4x2km w T10? Z calym szacunkiem, ale chyba bym sie zes**l, gdybym mial to przebiec na treningu :trup: :hej:
To jest do zrobienia w trakcie treningu ale mam pytania:
T10 to jest tempo z ostatnich zawodów, życiówki, czy też życzeniowe jakie chcemy pobiec w najbliższych zawodach do których się przygotowujemy?(zakładam, że na 10km)
4x2 ale na jakiej przerwie?
No i kiedy taki trening się wykonuje. Na początku przygotowań? Pod koniec, kiedy mamy wyraźnie większe możliwości?
Jeszcze jedno, pieprzona temperatura powietrza. Zrób to w upale(ja się prędzej posram) i zrób to w 10C :taktak:
Awatar użytkownika
Arek Bielsko
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1004
Rejestracja: 12 wrz 2005, 14:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Nieprzeczytany post

biegam czasami 4x2/p3' lub 3x3/p5' w t10, ale jest to trening do porzygu, to fakt...
"co nas nie zabije, to nas wzmocni"
"odrobina cierpienia jeszcze nikomu nie zaszkodziła"
Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4945
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

Arek Bielsko pisze:biegam czasami 4x2/p3' lub 3x3/p5' w t10, ale jest to trening do porzygu, to fakt...
Jest czas aby sprawdzić stan swoich butów w przerwach pomiędzy powtórzeniami :oczko:
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13787
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Siedlak1975 pisze:
Sikor pisze:
sebastian899 pisze:Wiadomo chyba że 4*2 nie bedziesz biegal w tempie 6*1 , 4*2 powinno się biegać w t10
4x2km w T10? Z calym szacunkiem, ale chyba bym sie zes**l, gdybym mial to przebiec na treningu :trup: :hej:
To jest do zrobienia w trakcie treningu ale mam pytania:
T10 to jest tempo z ostatnich zawodów, życiówki, czy też życzeniowe jakie chcemy pobiec w najbliższych zawodach do których się przygotowujemy?(zakładam, że na 10km)
4x2 ale na jakiej przerwie?
No i kiedy taki trening się wykonuje. Na początku przygotowań? Pod koniec, kiedy mamy wyraźnie większe możliwości?
Jeszcze jedno, pieprzona temperatura powietrza. Zrób to w upale(ja się prędzej posram) i zrób to w 10C :taktak:
4x2000 w treningu na 5000 to juz trochę duzo. Mozna, ale nie trzeba.

Dla biegaczy dobrze rozwiniętych na prędkościach okolo VO2max to nie jest żaden problem takie interwały biegać w T10. Juz kiedys je nawet biegałem w T5. To jest własnie problem, kiedy sie nie lubi tak szybko biegać.

Jak po treningu musisz trzymac kolanka i patrzeć przez 2' na buty, to masz do "porzygu" jeszcze bardzo daleko...
Awatar użytkownika
Sikor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4984
Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
Życiówka na 10k: 40:35
Życiówka w maratonie: 3:13:29
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Rolli pisze:Jak po treningu musisz trzymac kolanka i patrzeć przez 2' na buty, to masz do "porzygu" jeszcze bardzo daleko...
Chyba zaraz dojde do wniosku, ze ja w ogole nie trenuje biegania, tylko sobie jakis lekki jogging uskuteczniam :hej: :hahaha:
ODPOWIEDZ