Jak poprawić kadencję biegu?

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13340
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Przede wszystkim przeszedłeś błyskawiczny kurs od nieświadomej do świadomej niekompetencji. Zapomnij o oglądaniu siebie i analizowaniu jakichś kątów. To nie działa, bo zawsze takie analizy są po czasie, a układ nerwowy potrzebuje sugestii w trakcie ruchu. Trzeba siebie czuć, a nie oglądać. Wszystko co wymieniłeś nie ma dużego znaczenia. Teraz dopiero zdasz sobie sprawę za jak trudną rzecz się bierzesz. To może być ciekawa opcja dla ludzi szukających dzięki bieganiu kontaktu z własnym ciałem, pewnej formy medytacji, wyciszenia, koncentracji na działaniu itd. Tętno, tempo i medalik na mecie, to tylko jedna z opcji samorealizacji jaką oferuje sport.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4441
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

yacool pisze:Przede wszystkim przeszedłeś błyskawiczny kurs od nieświadomej do świadomej niekompetencji. Zapomnij o oglądaniu siebie i analizowaniu jakichś kątów. To nie działa, bo zawsze takie analizy są po czasie, a układ nerwowy potrzebuje sugestii w trakcie ruchu. Trzeba siebie czuć, a nie oglądać. Wszystko co wymieniłeś nie ma dużego znaczenia. Teraz dopiero zdasz sobie sprawę za jak trudną rzecz się bierzesz. To może być ciekawa opcja dla ludzi szukających dzięki bieganiu kontaktu z własnym ciałem, pewnej formy medytacji, wyciszenia, koncentracji na działaniu itd. Tętno, tempo i medalik na mecie, to tylko jedna z opcji samorealizacji jaką oferuje sport.
Mam łzy w oczach. :echech:
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13771
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

pawo pisze:
yacool pisze:Przede wszystkim przeszedłeś błyskawiczny kurs od nieświadomej do świadomej niekompetencji. Zapomnij o oglądaniu siebie i analizowaniu jakichś kątów. To nie działa, bo zawsze takie analizy są po czasie, a układ nerwowy potrzebuje sugestii w trakcie ruchu. Trzeba siebie czuć, a nie oglądać. Wszystko co wymieniłeś nie ma dużego znaczenia. Teraz dopiero zdasz sobie sprawę za jak trudną rzecz się bierzesz. To może być ciekawa opcja dla ludzi szukających dzięki bieganiu kontaktu z własnym ciałem, pewnej formy medytacji, wyciszenia, koncentracji na działaniu itd. Tętno, tempo i medalik na mecie, to tylko jedna z opcji samorealizacji jaką oferuje sport.
Mam łzy w oczach. :echech:
Ze śmiechu.
Jako ze jestem praktykujący i widzący cos innego.
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4441
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

Trochę i ze śmiechu.
A co masz do samorealizacji :hahaha:
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13771
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

pawo pisze:Trochę i ze śmiechu.
A co masz do samorealizacji :hahaha:
Nic.
Ale wyobrażasz sobie na stadionie:
"trenerze, co mam zmienić?"
"przeszedłeś błyskawiczny kurs od nieświadomej do świadomej niekompetencji... szukaj kontaktu z własnym ciałem, pewnej formy medytacji, wyciszenia, koncentracji na działaniu itd"
"OK trenerze, zrozumiałem... :ojoj: "
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13340
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ja z nikogo się nie śmieję dopóki nie zobaczę tego kogoś w akcji. Wtedy nie ma zmiłuj. Jestem pierwszy, który zrzuca kaleki z klifu.
Ricardo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1977
Rejestracja: 17 cze 2019, 09:21
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Rolli pisze:
pawo pisze:Trochę i ze śmiechu.
A co masz do samorealizacji :hahaha:
Nic.
Ale wyobrażasz sobie na stadionie:
"trenerze, co mam zmienić?"
"przeszedłeś błyskawiczny kurs od nieświadomej do świadomej niekompetencji... szukaj kontaktu z własnym ciałem, pewnej formy medytacji, wyciszenia, koncentracji na działaniu itd"
"OK trenerze, zrozumiałem... :ojoj: "
Tylko tutaj mamy dwa skrajne podejścia. Z jednej strony biegacz słyszy prosty komunikat "kąt zgięcia rąk musi wynosić 90°", a z drugiej strony jakieś wzniosłe słowa o celu treningu. Nic z tego mu raczej nie pomoże, chociaż machanie sztywnymi rękami w kącie prostym może być problematyczne.

Nie ma prostych wskazówek, które nagle poprawią technikę biegu. Typowy poradnik w necie, by pewnie zawierał takie sformułowania jak "biegaj wyprostowany", "ląduj na śródstopiu", "utrzymuj kadencję 180spm". Takie rzeczy początkujący jest w stanie zrozumieć, a nawet wprowadzić w pewnym stopniu w życie, tylko czy to będzie miało pozytywny wpływ na jego technikę?
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13340
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Bierzcie poprawki na moje fobie, he,he. Ja po prostu widzę wszędzie kalectwo. Ludzie są mega nieporadni i to wygląda ohydnie. Można przestać lubić ten gatunek.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13771
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Ricardo pisze:
Rolli pisze:
pawo pisze:Trochę i ze śmiechu.
A co masz do samorealizacji :hahaha:
Nic.
Ale wyobrażasz sobie na stadionie:
"trenerze, co mam zmienić?"
"przeszedłeś błyskawiczny kurs od nieświadomej do świadomej niekompetencji... szukaj kontaktu z własnym ciałem, pewnej formy medytacji, wyciszenia, koncentracji na działaniu itd"
"OK trenerze, zrozumiałem... :ojoj: "
Tylko tutaj mamy dwa skrajne podejścia. Z jednej strony biegacz słyszy prosty komunikat "kąt zgięcia rąk musi wynosić 90°", a z drugiej strony jakieś wzniosłe słowa o celu treningu. Nic z tego mu raczej nie pomoże, chociaż machanie sztywnymi rękami w kącie prostym może być problematyczne.

Nie ma prostych wskazówek, które nagle poprawią technikę biegu. Typowy poradnik w necie, by pewnie zawierał takie sformułowania jak "biegaj wyprostowany", "ląduj na śródstopiu", "utrzymuj kadencję 180spm". Takie rzeczy początkujący jest w stanie zrozumieć, a nawet wprowadzić w pewnym stopniu w życie, tylko czy to będzie miało pozytywny wpływ na jego technikę?
Tak.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13340
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Nie.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13771
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Taka notatka ze szkolenia trenerskiego:
"Wskazówki techniczne nigdy ogólnie, nigdy więcej jak jedna.
Zawsze konkretnie, zawsze prosto."
Awatar użytkownika
Deter
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1003
Rejestracja: 25 wrz 2017, 17:37
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

yacool
Co z tym Dżimem - z czego wynika tak niska kadencja u niego?
Ricardo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1977
Rejestracja: 17 cze 2019, 09:21
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ciekawe Rolli, chciałbym zobaczyć taką porównanie "przed i po" początkującego, który by posłuchał tych rad i biegał później na śródstopiu spokojnym tempem (typu 6:00/km) z kadencją 180spm, kątem zgięcia w rękach 90°. Jeśli stosujesz takie metody u osób, które trenujesz to może pochwalisz się efektami?
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13771
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Ricardo pisze:Ciekawe Rolli, chciałbym zobaczyć taką porównanie "przed i po" początkującego, który by posłuchał tych rad i biegał później na śródstopiu spokojnym tempem (typu 6:00/km) z kadencją 180spm, kątem zgięcia w rękach 90°. Jeśli stosujesz takie metody u osób, które trenujesz to może pochwalisz się efektami?
To przyjdź na stadion, dzisiaj o 18:00.

A dlaczego 6:00?
Dlaczego 180spm?
Dlaczego śródstopie?
Dlaczego 90° w przegubie łokcia?
Wszystko jest indywidualne i zależy od tempa.
Ricardo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1977
Rejestracja: 17 cze 2019, 09:21
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Właśnie. Teraz piszesz, że wszystko indywidualne. A jak zapytałem czy dawanie takich uniwersalnych często powielanych poleceń typu kadencja 180, lądowanie na śródstopiu itd poprawi technikę to odpisałeś "Tak.".
ODPOWIEDZ