Jaki mam kluczowy brak w przygotowaniach do maratonu ?

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Oczywiscie, ze cos w tym jest. Masz mniej do dzwigania to i szybciej biegasz, ale trzymanie sie scisle tabelek z neta nie wydaje mi sie miec wiekszego sensu.

Nie rozumiem tylko tego Twojego lamentu nad tym, ze jestes ciezki i nie mozesz biegac szybciej. Przeciez to Twoj wybor.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
spaw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 281
Rejestracja: 01 lis 2014, 22:39
Życiówka na 10k: 41:40
Życiówka w maratonie: 3h28
Lokalizacja: Sobolew

Nieprzeczytany post

Skoor pisze:Oczywiscie, ze cos w tym jest. Masz mniej do dzwigania to i szybciej biegasz, ale trzymanie sie scisle tabelek z neta nie wydaje mi sie miec wiekszego sensu.

Nie rozumiem tylko tego Twojego lamentu nad tym, ze jestes ciezki i nie mozesz biegac szybciej. Przeciez to Twoj wybor.
A ja nie rozumiem jak można się szczycić szybkim bieganiem będąc lekkim. :usmiech:
Jeśli bym się ściśle trzymał tabelek, to jako przykład dałbym 31 minut. :usmiech:
BLOG viewtopic.php?f=27&t=59722
Kom viewtopic.php?f=28&t=59723
40lat, 98kg, 190cm, biegam od 2007
400m 0:55, 800m 2:04, 1000m 2:48,
1500m 4:30, 3000m 10:25, 5000m 18:38,
10km 41:40, Maraton 3h28
Awatar użytkownika
neevle
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1229
Rejestracja: 03 lut 2013, 22:23
Życiówka na 10k: 42:11
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lublin/Warszawa

Nieprzeczytany post

Wiek i płeć są niezależne od człowieka, dlatego na zawodach jest podział na kategorie wiekowe i ze względu na płeć, by dać możliwość rywalizacji z sobie podobnymi. Waga, niezależnie od tego, czy to 90kg mięśni czy 90kg tłuszczu, jest wyborem człowieka. Zrzucenie wagi jest elementem treningu, czy też ogólniej przygotowania do startu, z którego się korzysta lub nie. To nie zawsze jest tak, że ci szybsi z natury ważą mało.

Jasne, istnieją jakieś tam predyspozycje, ale trochę więcej samozaparcia i wszystko się da zrobić. Wybrałeś inny styl, nie poświęcasz wyglądu i siły dla biegania - spoko, czemu nie. Ale nie domagaj się za to jakichś oklasków, bo dla osoby tej samej płci i wieku 35min/10km zawsze będzie lepszym wynikiem, niż 41min/10km.
5km - 20:23, 10km - 42:11, 21.1km - 1:35:58
[url=https://biegambyjesc.wordpress.com/]Mój blog - Biegam by jeść[/url]
[url=https://www.facebook.com/biegambyjesc/]Facebook - Biegam by jeść[/url]
Awatar użytkownika
spaw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 281
Rejestracja: 01 lis 2014, 22:39
Życiówka na 10k: 41:40
Życiówka w maratonie: 3h28
Lokalizacja: Sobolew

Nieprzeczytany post

Czyli musisz być lekki żeby być uznawanym za dobrego biegacza. Ciężki biega wolniej, bo pewnie źle trenuje. :usmiech:
Myślenie podobne jak w kulturystyce - musisz brać koks żeby być dobrym i docenianym. Ten bez koksu gorzej wygląda i na pewno nie ma pojęcia. :usmiech:
Ostatnio zmieniony 23 lut 2015, 17:51 przez spaw, łącznie zmieniany 1 raz.
BLOG viewtopic.php?f=27&t=59722
Kom viewtopic.php?f=28&t=59723
40lat, 98kg, 190cm, biegam od 2007
400m 0:55, 800m 2:04, 1000m 2:48,
1500m 4:30, 3000m 10:25, 5000m 18:38,
10km 41:40, Maraton 3h28
DonKichot
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 11 lut 2015, 22:31
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Punkt widzenia zalezy od wiedzy widzacego. Ty wiedze masz niewielka i nie wiem dlaczego jeszcze jestes na tym forum. Pogadaj z kims kto biega 35' , niech Ci opowie z czym wiaze sie taki wynik. Dla amatora z predyspozycjami to sa ponad 3 lata ciezkiego regularnego treningu (6-7 razy w tygodniu)w mrozach, upalach, deszczu i sniegu. A Ty chcesz sie porownywac tabelkami(ktore sa smieszne) z kims takim? Kabaret w najgorszym leniwyn wydaniu. 42 minuty wiele osob z tego forum biegalo bez trenigu, lecz wiekszosc z nich nie doszlo nawet do 37 nie mowiac juz o lepszych wynikach gdzie trzeba juz serio zapierdalac.Chcesz 35' to zacznij od jutra 8x1km 3.20 p.2', za dwa dni 6km w 3.40, a na koniec tygodnia kilkanascie 200 metrowych podbiegow do zajebania. Poczuj w sobie moc!
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

Kulturystyka i bieganie to dwa przeciwstawne światy.
Albo mamy kupę mięcha albo się wychudzamy i szybciej biegamy.
Możemy tez iść na kompromis i mieć przeciętne wyniki. :oczko:
Adrian26
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1971
Rejestracja: 07 cze 2012, 22:17
Życiówka na 10k: 38:14
Życiówka w maratonie: 2:57:08
Kontakt:

Nieprzeczytany post

spaw pisze: Czyli podeszły wiek spowalnia, ale duża waga już nie przeszkadza? :usmiech:
Już Ci kilka osób odpisało, że na wiek nie mamy wpływu, ale o swojej wadze w dużej mierze sami decydujemy.

spaw pisze:Jakby się liczyło tylko to kto dobiegnie pierwszy do mety, to na zawodach startowałoby kilkanaście osób. :usmiech:
A jaki jest cel zawodów? Najważniejszą kwestią stanowi chyba wyłonienie zwycięzcy, a nie rozdanie jak największej liczby pamiątkowych medali :oczko: ?
Prawda jest taka, że w tych dużych biegach 90% biegaczy to statyści. Są bo są, nie walczą o nic, po prostu biegną z różnych powodów, przeważnie dla "fanu". Prawdziwym powodem rozgrywania zawodów jest rywalizacja, bez względu czy bieg jest z udziałem zawodowców czy wyłącznie amatorów.
Reasumując, nie rozumiem Twojego narzekania. Sam chcesz wyglądać jak wyglądasz, ale sugerujesz że Twój wynik jest bardziej wartościowy niż osoby, która złamała 35 minut. Nie rozumiesz tylko, że to jest przepaść, której się nie przeskoczy samym zbiciem wagi.
Mój blog: http://neversurrender.blog.pl/
Przegrywa tylko ten, kto się poddaje.
Bosman.Zorz
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 173
Rejestracja: 12 sty 2014, 23:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Trochę uśmiechu ;-) Wszystko jest kategorią. Ktoś powie: "mistrz Polski" to zaraz znajdzie się cwaniak, który doprecyzuje: "mistrz kraju, w którym żyją niezbyt szybkie białasy". Czyli co, tak naprawdę liczy się mistrzostwo świata, a reszta to pożałowania godne zmagania cieniasów, którzy też by chcieli jakiś medal? :-P
.
Awatar użytkownika
spaw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 281
Rejestracja: 01 lis 2014, 22:39
Życiówka na 10k: 41:40
Życiówka w maratonie: 3h28
Lokalizacja: Sobolew

Nieprzeczytany post

DonKichot pisze:Punkt widzenia zalezy od wiedzy widzacego. Ty wiedze masz niewielka i nie wiem dlaczego jeszcze jestes na tym forum. Pogadaj z kims kto biega 35' , niech Ci opowie z czym wiaze sie taki wynik. Dla amatora z predyspozycjami to sa ponad 3 lata ciezkiego regularnego treningu (6-7 razy w tygodniu)w mrozach, upalach, deszczu i sniegu. A Ty chcesz sie porownywac tabelkami(ktore sa smieszne) z kims takim? Kabaret w najgorszym leniwyn wydaniu. 42 minuty wiele osob z tego forum biegalo bez trenigu, lecz wiekszosc z nich nie doszlo nawet do 37 nie mowiac juz o lepszych wynikach gdzie trzeba juz serio zapierdalac.Chcesz 35' to zacznij od jutra 8x1km 3.20 p.2', za dwa dni 6km w 3.40, a na koniec tygodnia kilkanascie 200 metrowych podbiegow do zajebania. Poczuj w sobie moc!
Hahaha :bum: Dobry jesteś, rozśmieszasz mnie. Masz typowe podejście lekkich ludzi, którym się wydaje że ciężko trenują, a Ci duzi się obijają. :) Nie wiesz ile lat już trenuję i w jaki sposób, a mnie oceniasz. Na przykład poprawiłem się o kilkanaście minut na dychę podczas gdy moja waga nawet lekko wzrosła. Ja tu się muszę hamować przed zbyt mocnym treningiem, a ten tu mi gada takie farmazony. :usmiech: Też bym Cię mógł zaprosić na wspólne treningi, tylko musiałbyś się dociążyć do mojej wagi. :oczko: Jakbyś dał ten trening co Tu tu podałeś gościowi z czołówki to dwa pierwsze akcenty byłby dla niego łatwe, ale trzeci już niekoniecznie. Ja bym nie wykonał tych dwóch pierwszych akcentów ze względu na wagę, natomiast trzeci byłby ciężki, podobnie jak w przypadku kogoś lżejszego. Wniosek nasuwa się sam - to że szybciej biegasz nie oznacza z automatu że ciężej czy lepiej trenujesz. A według Ciebie przykładowo 40'/K dla 70-kilowca i dla 100-kilowca znaczy tyle samo, lol. Jak można być takim ignorantem...
Krzychu M pisze:Kulturystyka i bieganie to dwa przeciwstawne światy.
Albo mamy kupę mięcha albo się wychudzamy i szybciej biegamy.
Możemy tez iść na kompromis i mieć przeciętne wyniki. :oczko:
Ja wybrałem trzecią opcję. Jeśli nie ma się żadnego talentu to lepiej postawić na wszechstronność.
Ostatnio zmieniony 25 lut 2015, 10:41 przez spaw, łącznie zmieniany 5 razy.
BLOG viewtopic.php?f=27&t=59722
Kom viewtopic.php?f=28&t=59723
40lat, 98kg, 190cm, biegam od 2007
400m 0:55, 800m 2:04, 1000m 2:48,
1500m 4:30, 3000m 10:25, 5000m 18:38,
10km 41:40, Maraton 3h28
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13766
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

spaw pisze:
Skoor pisze:Oczywiscie, ze cos w tym jest. Masz mniej do dzwigania to i szybciej biegasz, ale trzymanie sie scisle tabelek z neta nie wydaje mi sie miec wiekszego sensu.

Nie rozumiem tylko tego Twojego lamentu nad tym, ze jestes ciezki i nie mozesz biegac szybciej. Przeciez to Twoj wybor.
A ja nie rozumiem jak można się szczycić szybkim bieganiem będąc lekkim. :usmiech:
Jeśli bym się ściśle trzymał tabelek, to jako przykład dałbym 31 minut. :usmiech:
Ale ty chyba wiesz ze to są bzdury.
Zrzuć 50kg i pobiegniesz 23' na dychę. Nie.

Rożnica jest w tym, ze wieku się nie da zmienić. Wagę się da, ale niektórzy nie chcą.

Dlaczego biegam z weteranami? Bo chce się z nimi porównać. Ale 98% Zawodów biegam z młodymi, i walczę z młodymi.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13766
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

spaw pisze:
Skoor pisze:Oczywiscie, ze cos w tym jest. Masz mniej do dzwigania to i szybciej biegasz, ale trzymanie sie scisle tabelek z neta nie wydaje mi sie miec wiekszego sensu.

Nie rozumiem tylko tego Twojego lamentu nad tym, ze jestes ciezki i nie mozesz biegac szybciej. Przeciez to Twoj wybor.
A ja nie rozumiem jak można się szczycić szybkim bieganiem będąc lekkim. :usmiech:
Jeśli bym się ściśle trzymał tabelek, to jako przykład dałbym 31 minut. :usmiech:
Juz widzę 180kg na kanapie: cola w lewej, chipsy w prawej...
"pyyyy, jak bym schudnął to bym pobiegł 27' na 10km... Podziwu jest godne, ze ja dam rade 10m do lodówki!!"
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13766
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Tak dla ciekawości...
Wiesz o tym ze ja jestem Mister Universum w kategorii 68kg i 179cm i wieku 48 lat i 13 dni.

Ale tylko według mojej tabelki.
Awatar użytkownika
spaw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 281
Rejestracja: 01 lis 2014, 22:39
Życiówka na 10k: 41:40
Życiówka w maratonie: 3h28
Lokalizacja: Sobolew

Nieprzeczytany post

Rolli pisze:Ale ty chyba wiesz ze to są bzdury.
Przecież ludzie po zrzuceniu wagi biegają szybciej, więc może jednak nie są aż takie wielkie bzdury?
Rolli pisze:Rożnica jest w tym, ze wieku się nie da zmienić. Wagę się da, ale niektórzy nie chcą.
Owszem, tłuszcz łatwo spalisz, ale z mięśniami już tak łatwo nie pójdzie. Zresztą, zrobić z siebie chudzielca żeby szybciej biegać i dalej nic wielkiego nie osiągać? Gdzie tu sens?
Rolli pisze:Juz widzę 180kg na kanapie: cola w lewej, chipsy w prawej...
"pyyyy, jak bym schudnął to bym pobiegł 27' na 10km... Podziwu jest godne, ze ja dam rade 10m do lodówki!!"
:hahaha: Dobre! Tylko że nie widziałem jeszcze takiej osoby biegającej.

No nic, pozostaje walczyć o swoje cele. Złamanie 40 minut przy tej wadze byłoby dla mnie mega wynikiem.
BLOG viewtopic.php?f=27&t=59722
Kom viewtopic.php?f=28&t=59723
40lat, 98kg, 190cm, biegam od 2007
400m 0:55, 800m 2:04, 1000m 2:48,
1500m 4:30, 3000m 10:25, 5000m 18:38,
10km 41:40, Maraton 3h28
Adrian26
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1971
Rejestracja: 07 cze 2012, 22:17
Życiówka na 10k: 38:14
Życiówka w maratonie: 2:57:08
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Sorry, ale Ty masz jakąś obsesję na punkcie swojej wagi :oczko:
Temat jest w zasadzie wyczerpany, bo świetnie zdajesz sobie sprawę z tego, że zrzucając masę byłbyś szybszy. Może kiedyś pójdziesz tą drogą, jak np. przez kilka bariera 40 minut okaże się dla Ciebie nie do przekroczenia. Nie można trzymać kilku srok za ogon. Zobacz na Pudzianowskiego. Mariusz startując w zawodach strongmanów ważył jakieś 20-30 kg więcej. Przechodząc do MMA, sam stwierdził, że musi zrzucić te kilkadziesiąt kilogramów. Co z tego, że masa dawała mu większą siłę, jak spadała szybkość i przede wszystkim utrzymanie tej masy było znacznie kosztowniejsze pod względem energetycznym. Coś za coś. Tak samo jest w bieganiu. Czołówka długodystansowców to są "patyki" :oczko:
Mój blog: http://neversurrender.blog.pl/
Przegrywa tylko ten, kto się poddaje.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13766
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

spaw pisze:
Rolli pisze:Ale ty chyba wiesz ze to są bzdury.
Przecież ludzie po zrzuceniu wagi biegają szybciej, więc może jednak nie są aż takie wielkie bzdury?
Rolli pisze:Rożnica jest w tym, ze wieku się nie da zmienić. Wagę się da, ale niektórzy nie chcą.
Owszem, tłuszcz łatwo spalisz, ale z mięśniami już tak łatwo nie pójdzie. Zresztą, zrobić z siebie chudzielca żeby szybciej biegać i dalej nic wielkiego nie osiągać? Gdzie tu sens?
Rolli pisze:Juz widzę 180kg na kanapie: cola w lewej, chipsy w prawej...
"pyyyy, jak bym schudnął to bym pobiegł 27' na 10km... Podziwu jest godne, ze ja dam rade 10m do lodówki!!"
:hahaha: Dobre! Tylko że nie widziałem jeszcze takiej osoby biegającej.

No nic, pozostaje walczyć o swoje cele. Złamanie 40 minut przy tej wadze byłoby dla mnie mega wynikiem.
Bez obrazy... ale ja nie widzę żadnego sensu wystawiania swoich cycków do kamery, żeby inni mnie podziwiali. Ale każdemu to, na co ma ochotę, ale lekarze nazywają to osobowość narcystyczna: http://wylecz.to/pl/choroby/neurologia- ... popupClose
ODPOWIEDZ