Od 5 ciu tyg. opieram się głównie na tempie, lepiej się czuję na 200tkach i 400tkach, ale ogólnie słaby ze mnie biegacz. Przykładowe treningi:3 x 1000m to taki klasyczny ostatni megamocny trening pod 1500m dla zawodników wyczynowych. Możesz go pobiec, ale równie dobrze możesz pobiec 2 x 1000m mocniej. Zależy to od treningu, jaki robiłeś poprzednio - jeśli był bardziej objętościowo-łagodny, lepiej może być pobiec tylko 2 razy, ale dość mocno. Jeśli wcześniej dobrze czułeś się szybkościowo, i treningi np. na 400-tkach biegałeś na luzie, możesz pobiec 3 razy.
Tylko na tym treningu celem jest szybkość i przyzwyczajenie organizmu do sporego zakwaszenia, specyficznego dla dystansu 1500m. Dla słabszych zawodników problemem może być odpowiednio duże zmęczenie sie na 3 odcinkach. Nie chodzi o zmęczenie długością, ale intensywnością. Mówiąc inaczej - gdy biegnie się 3 takie odcinki, zmęczenie mięśniowe u niektórych zawodników może być tak duże, że nie pozwoli na odpowiednio wysokie zakwaszenie. Łatwiej utrzymać wysokie tempo na 2 odcinkach niż na trzech.
Zrób jak chcesz, ale pamiętaj, że objętość treningu nie jest w tej jednostce priorytetem.
3x 1000 (3:35, 3:28, 3:33- ciężko!) + 2 x 300 (54'', ?- wolniej- ciężko!).
6x 400 (1:25, 1:23, 1:16, 1:14, 1:11, 1:08- ciężko!)
Oba te treningi robiłem na zmęczeniu. Przerwy długie między odcinkami.
4 x 200 mocno (34, 34, 33, 32 sek.)- byłem wypoczęty przed.
4:45 będzie dla mnie super wynikiem! Czy dam rade?
PS Dzisiaj zrobię ten ostatni mocny trening, będzie to raczej 2 x 1000.
Zawody mam 7 i 13 maja.