Czy przebiegnę nie biegając...? Tak, przebiegłem.

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
PawelS
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 407
Rejestracja: 23 maja 2006, 13:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Z całego serca życzę, żeby się udało! Ja miałem debiut w maratonie w wieku 41 lat, z podobnymi wynikami na 10 km. Wystartowałem z założeniem, że wynik jest mi obojętny, chcę przebiec maraton, co zawsze wydawało mi się celem niemal nieosiągalnym dla zwykłego śmiertelnika. To było 20 lat temu i w Maratonie Warszawskim startowało 700-800 zawodników, a ludzi biegających na ulicy, w parku lub lesie spotykało się sporadycznie. Pomysł zrealizowałem 6 miesięcy po pierwszym starcie na 10 km, co też wydawało mi się dystansem trudnym do pokonania, bo wcześniej ze 2 lata uprawiałem tylko typowy jogging 3-4 km 2-3 razy w tygodniu. Wystartowałem w "spokojnym" tempie, ale z perspektywy czasu wiem, że było to dużo za szybko (<5 min/km). Zresztą nie było nawet jak kontrolować tempa, bo trasa była oznaczona co 5 km a z GPSem nikt nie biegał. Jak się na 5 km połapałem, to oczywiście przestałem szaleć, trzymałem tempo ok. 6 min/km), ale i tak między 30 i 35 km tempo mi spadło do blisko 7 min/km! Na szczęście nie miałem żadnych kryzysów i byłem już spokojny, że ukończę, więc końcówkę znów miałem szybszą, poniżej 6min/km. Na ostatnich metrach jak zobaczyłem na bramie mety czas 3:59, to się jeszcze spiąłem i ostatecznie było 3:59:26. I to był mój jak dotąd najgorszy wynik :hahaha: Za rok poprawiłem wynik o prawie 40 minut, więc myślę, że zawsze jest czas na walkę o wynik, ale pierwszy maraton najlepiej jest po prostu ukończyć :taktak:
New Balance but biegowy
michal_c
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 256
Rejestracja: 27 sie 2012, 19:16
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

To może Ty też wtedy biegles, artykuł wart przeczytaniahttp://polskabiega.sport.pl/polskabiega ... wojej.html
"Najbardziej lubię rozmawiać sam ze sobą. Oszczędzam w ten sposób czas i
unikam kłótni."Oscar Wilde
PawelS
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 407
Rejestracja: 23 maja 2006, 13:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Oczywiście! Dokładnie wtedy był mój debiut :hej: Świetny opis, nie znałem. Komandosów też pamiętam. Deszcz, wiatr i zimno też :bum: Ale ja takich "bólów porodowych" nie miałem. Tylko gdzieś w okolicach mostu Gdańskiego (czyli chyba ok. 32-33 km) zacząłem czuć jakiś dziwny, piekący ból w okolicy żołądka. Jako lekarz zacząłem się zastanawiać, czy nie jest to przypadkiem objaw zawału dolnej ściany serca :niewiem: Ostatecznie wiadomo jakie jest klasyczne zakończenie maratonu :orany: Ale pomyślałem, że przecież nie będę stawał żeby sprawdzić (niby jak?) póki mi się żadna inna krzywda nie dzieje, nie mam duszności, nie zasłabłem, ani nic. Lecę dalej, ale patrzę w dół na miejsce, gdzie mnie boli, a tam mokra, lodowata, nylonowa koszulka lekkoatletyczna przylepiona do klaty (wtedy były tylko takie, albo bawełniane, jeszcze gorsze), więc ją odkleiłem na chwilę i "zawał" minął :bum: Jeśli chodzi o punkty odżywcze, to byłem lepiej przygotowany, na poszczególne punkty dałem swoje własne płyny o wzrastającej zawartości węglowodanów. Wtedy już odkryłem odżywki sportowe, żeli wprawdzie jeszcze nie znałem, ale byłem pod tym względem dobrze przygotowany. Pierwszy maraton to jest piękna sprawa! Egzamin na zaliczenie, nie na ocenę. Schody zaczynają się przy następnych startach, jak zaczyna się walka o poprawienie życiówki :bum: A potem już tylko o uzyskanie podobnego wyniku jak jeszcze nie tak dawno temu :grr: Ale to dopiero po 20 latach!
Awatar użytkownika
jacekww
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2333
Rejestracja: 08 wrz 2015, 14:56
Życiówka na 10k: 38:27
Życiówka w maratonie: 3:53:44
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

98 minut do startu. Czy przebiegnę...
Yahoo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2781
Rejestracja: 19 cze 2015, 17:20
Życiówka na 10k: 43:30
Życiówka w maratonie: 3:44:25

Nieprzeczytany post

jacekww pisze:98 minut do startu. Czy przebiegnę...
Adrenalina pewnie duza. Ale nie jesteś sam tam na linii startu. ;)

Wysłane z mojego SM-T113 .
"Ból jest nieunikniony.Cierpienie jest wyborem."
Haruki Murakami, z książki: 'O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu?'
Slawrumia
Wyga
Wyga
Posty: 132
Rejestracja: 07 mar 2016, 10:28

Nieprzeczytany post

jacekww pisze:98 minut do startu. Czy przebiegnę...
Spokojnie przebiegniesz, tylko nie znamy czasu, pamiętaj żele i glukoza nie zapominaj o wodzie i odżywianiu

Wysłane z mojego HTC 10 .
Tomeck
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 665
Rejestracja: 17 lut 2016, 17:30

Nieprzeczytany post

Ogień! :+)
Awatar użytkownika
rolin'
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1824
Rejestracja: 25 cze 2013, 19:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: małopolskie

Nieprzeczytany post

5! 4! 3! 2! 1! :D
BLOG - KOMENTARZE
5 km - 19:09 (01.09.18)
10 km - 38:28 (11.03.18)
HM - 1:25:11 (18.03.18)
M - 3:13:15 (09.09.18)
Awatar użytkownika
Jaca_CH
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 678
Rejestracja: 16 paź 2013, 22:22
Życiówka na 10k: 41:57
Życiówka w maratonie: 3:28:03
Lokalizacja: Bytom

Nieprzeczytany post

No i jest nasz bohater!!!
Po 10 km czas 53:05 czyli idzie zgodnie z założeniami - tempo 5:19 na czas ok. 3:45 :taktak:
Cobrax86
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 26
Rejestracja: 24 maja 2016, 20:12
Życiówka na 10k: 47:36
Życiówka w maratonie: BRAK

Nieprzeczytany post

Kolega dzielnie walczy! Pierwsze 10km w tempie 5:19/km. Jak na ten czas jest 3:42... 3:43... Zobaczymy ile sił Kolega zachował na 2, 3 i 4 10km...
chmiel
Wyga
Wyga
Posty: 119
Rejestracja: 10 kwie 2017, 13:27
Życiówka na 10k: 49 min
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

półmaraton w 1:52.. jest dobrze ;)
Awatar użytkownika
Jaca_CH
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 678
Rejestracja: 16 paź 2013, 22:22
Życiówka na 10k: 41:57
Życiówka w maratonie: 3:28:03
Lokalizacja: Bytom

Nieprzeczytany post

Tak, trzyma tempo 5:20 zgodnie z załołożeniami :) Tak trzymaj Jacek!!!
sickmp
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 27
Rejestracja: 01 mar 2017, 11:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

czyli teraz chwila prawdy ;)
Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9045
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Sam Jacek mówił, że do 25km to spoko.
Trzymam kciuki, niech moc go nie opuszcza - co by nie było, to zapamięta ten maraton na całe życie :taktak:

Tracking:
http://wyniki.datasport.pl/results2112/ ... ?numer=530
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
kalki
Wyga
Wyga
Posty: 84
Rejestracja: 15 wrz 2016, 19:03
Życiówka na 10k: 36:20
Życiówka w maratonie: 2:53:56

Nieprzeczytany post

tempo spada, ale może będzie poniżej 4 h
ODPOWIEDZ