yacool napisał(a):
Spróbujmy oddzielić szybkość od jakiejkolwiek formy wytrzymałości i wrócić do podstaw.
Dlaczego amator nie jest w stanie zwiększyć prędkości podczas przebieżki, bez przejścia na rytm sprinterski, czyli bez istotnego wzrostu kadencji i zakresu wahadła przedniego?
Dlaczego długość kroku na przebieżce nie koresponduje ze wzrostem amatora, czyli gdzie są straty nie pozwalające na (arbitralnie) przynajmniej 170 centymetrowe fazy lotu?
Dlaczego tempo 18s/100m usztywnia amatora?
Odpowiedzi na tego typu pytania pozwalają określić lub przybliżyć czym jest zdolność motoryczna jaką jest szybkość.
Właśnie to doświadczenie przerabiam obecnie i jeśli ktoś nie rozumie co Yacool pisze to mi go szkoda i powinien zmienić zainteresowania, mimo swojego wieku udaje mi się rozwijać motorykę i wierzę głęboko w dalszą owocną pracę, w pełni zgadzam się z Yacoolem i innymi podobnie myślącymi, na pracę nad ruchem nigdy nie jest za późno a to jest podstawa skutecznego biegania, proponuję każdemu zainteresowanemu rozwojem przy kadencji 160-165 zwiększać tempo od 4:00 do 3:30/km nie zwiększając kadencji

na odcinku ok 4-6km powodzenia