Tak jak piszą bardziej doświadczeni koledzy stoper, znaczniki i jazda. Początki są trudne, ale kto nigdy nie przestrzelił czasu odcinka, niech pierwszy rzuci kamień

Co do tego tempa chwilowego, to przecież można sobie ustawić "średnie tempo odcinka" i na takim kilometrze się ładnie uśrednia.
Ale dużo racji jest w tym, żeby się nie obudowywać elektroniką na początku, w latach 90 biegaliśmy treningi odcinkowe pożyczając sobie nawzajem jedyny stoper z międzyczasami i biegaliśmy znacznie szybciej na zawodach na 1 km mając 11-12 lat (ja 2:57 PB).