Najgorszy dystans 800m...

[Rolli]

Rolliemu raczej chyba chodziło o dodanie tych 50m w środę po tych 30 min a nie następnego dnia.

Dokładnie. Ale 4 treningi jest lepiej jak 3x.

[spaw]

Dziś poszło mocne 200m na koniec treningu.
Wcześniej było 1500m easy + 5x100m luźno po 16-14 + 2x1000m po 3:16 i 3:21 na 4min przerwy.
Pierwszy tysiak dość swobodnie, drugiego nie chciałem rzeźbić na chama.
Szok że potrafię tak szybko zrobić 200m na zmęczeniu.

[Rolli]

Tak trzymaj!!!
I to na treningu!

[spaw]

A, bo koleżanka patrzyła, hehe.

[spaw]

W sobotę, na 12 dni przed startem na 1500m, planuję wykonać trening inspirowany S. Coe. Mianowicie 1000m+600m+400m na przerwach 5 i 3 min. Spróbuję 1000m w 3:00, 600m jak da radę to po 2:50, a 400m z tego co zostanie. Będzie bolało.

[Arti]

Jako ze nad prędkością pracujesz juz bardzo duzo, dorzuć interwały na VO2max.
Przykład jako seria 1x w tygodniu:
5x1000 w 3:10 i 4'P
4x1000 w 3:05 i 5'P
3x1000 w 3:00 i 6'P
2x1000 w 2:57 i 8'P

Tez lubie pracować z TWL (50-50 albo 100-100) 2x2000 w 6:30 i 10'P

Dobre sa tez schody 1000-800-600-400-200 i 4'P zaczynając w 38/200 i potem za każdym razem o 2s/200 szybciej.

Jesteś zwolennikiem dłuższych przerw ? Czy po prostu do takiego wypoczynku by właśnie osiągnąć założone prędkości dosyć wymagające? Bo zazwyczaj biega się na przerwie 2:30.

[spaw]

Przerwa się wydłuża gdy intensywność wzrasta. Inaczej trening byłby nie do zrealizowania.

[Arti]

Chodziło mi o stan początkowy tj 5x1000m na przerwie 4 min czyli sporo. Przy bieganiu na poziomie 3:10 osoby spokojnie robią to na przerwie 2:30 a przerwa 3:00 to już komfort.

[spaw]

3:10 to jest dla mnie tempo dużo szybsze niż 3k pace. Na krótszej przerwie po prostu nie da rady tego wykonać. To jest bardzo mocne bieganie przy 100kg mięsa to natlenienia.

Zaraz lecę na bieżnię. W planie 1000m+600m+400m na 5-6 i 3-4 min przerwy.

[spaw]

Poszło. Już przebieżki 3x100m luźno po 14-14-13 zwiastowały dobrą formę.
1000m w 3:01 - ok
5min przerwy
600m w 1:43 (2:52/km) - ręce na kolanach i oddech po 2min
3min przerwy
400m w 65 (2:43/km) - zgon i kilka minut leżenia
Tysiak mogłem zrobić te 3-4 sekundy szybciej, ale ogólnie jestem zadowolony z treningu. Myślę że za 12 dni będzie szansa na pobicie życiówki na 1500m.

[Rolli]

Poszło. Już przebieżki 3x100m luźno po 14-14-13 zwiastowały dobrą formę.
1000m w 3:01 - ok
5min przerwy
600m w 1:43 (2:52/km) - ręce na kolanach i oddech po 2min
3min przerwy
400m w 65 (2:43/km) - zgon i kilka minut leżenia
Tysiak mogłem zrobić te 3-4 sekundy szybciej, ale ogólnie jestem zadowolony z treningu. Myślę że za 12 dni będzie szansa na pobicie życiówki na 1500m.

Dobrze ale liczyłem na lepiej. Za 3-4 dni prawdopodobnie by było o 2-3s szybciej.

[hansel]

Nie wygląda to jakbyś miał pobiec 4:20. Ostatnie 400m powinieneś zamknąć w 60 sekund. A przy Twoim balaście to i tak niesamowite że jesteś w stanie zrobić 4:30, moim zdaniem to bardziej wartościowy wynik w Twoim przypadku niż 2:04 na 800m.

[Rolli]

Nie wygląda to jakbyś miał pobiec 4:20. Ostatnie 400m powinieneś zamknąć w 60 sekund. A przy Twoim balaście to i tak niesamowite że jesteś w stanie zrobić 4:30, moim zdaniem to bardziej wartościowy wynik w Twoim przypadku niż 2:04 na 800m.

Zgadzam sie. Powinien walnąć 400 w 59-60. Co oznacza ze poprzednie jednostki były nie na luzie.

Ale wartość w bieganiu zawsze od wyniku a nie od masy ciała. Czyli 2:04 lepsze.

[spaw]

Na tysiaku był minimalny luz, ale to już było mocne bieganie. Po takim tysiącu w T1500 luzu być nie mogło na 600m, a tu jeszcze trzeba było zrobić 400m tylko po 3 minutach przerwy. Ja tak mniej więcej planowałem tempa tych odcinków: 3:00, 2:50, 2:40. Niewiele się pomyliłem i jestem zadowolony. To był bardzo mocny trening, który odczuwam do dziś. To jest to co mówiłem, większość nie potrafi biegać do odcięcia. Trzeba być trochę nienormalnym żeby umieć tak się sponiewierać bez przymusu.
Teraz już luzowanie i ładowanie baterii. Jeszcze w sobotę, na 5 dni przed startem chcę pośmigać coś lekko na bieżni. Może zrobię jakiś test na 600m albo 800m...

[Rolli]

Normalnie masz duza przewagę na dystansach sprinterskich (co tez juz udowodniłeś) dlatego powinieneś z zamkniętymi oczami zawsze pobiec 60s/400m. Prawdopodobnie masz trochę braków w VO2max i mleczan wytworzony podczas tych 1000 i 600 po prostu twoja chec walki wyhamował. Umiejętność znoszenia wysokiego mleczanu można poprawić w bardzo krótkim czasie i przypuszczam ze na zawodach juz będzie o wiele lepiej.

Trzymam kciuki!!