płatny wstęp na bieżnie
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 297
- Rejestracja: 15 wrz 2003, 10:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Jestem za powszechnym dostępem do sportu, bieżni, stadionów. Jeżeli już ktoś ma płacić, to prędzej trenerzy, którzy spędzają swoje stadka np. na Agrykolę. Jak dobrze policzyć to wieczorem i z dziesięć grup trenuje - nie licząc dzieciaków z klubu - właściciela, czyli Agrykoli.
Turecki
- PanTalon
- Stary Wyga
- Posty: 249
- Rejestracja: 12 sty 2011, 11:57
- Życiówka na 10k: 45:36
- Życiówka w maratonie: 03:58
- Lokalizacja: Warszawa - Grochów
z Orłem to jakaś dziwna historia jest. Ja usiłowałem się dowiedzieć co i jak i nie dało rady. Stadion niby jest czynny ale jest zamknięty. Miasto podobno straciło nad nim kontrolę. Może byś Adamie popytał tu i ówdzie.Adam Klein pisze:W Warszawie stadion Orła na Podskarbinskiej (chyba) jest płatny. AWF i SKRA oficjalnie zamknięte, WAT teraz chyba też.
- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6526
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
No i to właśnie jest porażka. Obiekt wyremontowany, i stoi pusty. A ludzie chętnie by korzystali, nawet gdyby mieli te parę zł zapłacić.PanTalon pisze:z Orłem to jakaś dziwna historia jest. Ja usiłowałem się dowiedzieć co i jak i nie dało rady. Stadion niby jest czynny ale jest zamknięty. Miasto podobno straciło nad nim kontrolę. Może byś Adamie popytał tu i ówdzie.Adam Klein pisze:W Warszawie stadion Orła na Podskarbinskiej (chyba) jest płatny. AWF i SKRA oficjalnie zamknięte, WAT teraz chyba też.
Tego typu obiekty może i powinny być dostępne za damo, ale wg mnie lepiej, żeby nawet były dostępna za jakąś opłatą, niż wcale.Turecki44 pisze:Jestem za powszechnym dostępem do sportu, bieżni, stadionów. Jeżeli już ktoś ma płacić, to prędzej trenerzy, którzy spędzają swoje stadka np. na Agrykolę.
Tymczasem w W-wie obiekty są, opłat nie ma i możliwości korzystania nie ma również

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 383
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 15:10
- Życiówka na 10k: 39
- Życiówka w maratonie: brak
W sumie w Warszawie to nie jest tak źle.
Nie widzę żeby ktoś wspomniał, ale dostępna jet pełnowymiarowa bieżnia na Ursusie. Niedawno oddana, ładny tartan, w nocy co prawda nieoświetlona, ale wokół pełno świateł można spokojnie biegać. Normalnie otwarta nie trzeba skakać przez płot.
Jest Agrykola, co by o niej nie powiedzieć - że zatłoczona czy zniszczony tartan to jednak jest i prawie zawsze można trening zrobić. Dodatkowo w pobliżu fajne tereny do rozbiegania czy podbieg.
Jest jeszcze Skra, co prawda zamknięta, ale wielokrotnie po pokonaniu płotu udało mi się wykonać trening i nikt mnie nie niepokoił, nie ma ochrony czy ciecia.
Co do Orła to muszę się wybrać i przetestować na własnej skórze.
Są jeszcze pełnowymiarowe bieżnie na AWF i WAT, ale niedostępne dla ludzi z zewnątrz.
Nie widzę żeby ktoś wspomniał, ale dostępna jet pełnowymiarowa bieżnia na Ursusie. Niedawno oddana, ładny tartan, w nocy co prawda nieoświetlona, ale wokół pełno świateł można spokojnie biegać. Normalnie otwarta nie trzeba skakać przez płot.
Jest Agrykola, co by o niej nie powiedzieć - że zatłoczona czy zniszczony tartan to jednak jest i prawie zawsze można trening zrobić. Dodatkowo w pobliżu fajne tereny do rozbiegania czy podbieg.
Jest jeszcze Skra, co prawda zamknięta, ale wielokrotnie po pokonaniu płotu udało mi się wykonać trening i nikt mnie nie niepokoił, nie ma ochrony czy ciecia.
Co do Orła to muszę się wybrać i przetestować na własnej skórze.
Są jeszcze pełnowymiarowe bieżnie na AWF i WAT, ale niedostępne dla ludzi z zewnątrz.
- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6526
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
Hmm, polemizowałabym ...hansel pisze:W sumie w Warszawie to nie jest tak źle.
pełnowymiarowa bieżnia na Ursusie.
No tak, Ursus, faktycznie.
Tylko dla osób spoza Ursusa i bez samochodu (tak tak, są tacy), odpada ze względu na mocno peryferyjną alokację.
Jest Agrykola, co by o niej nie powiedzieć - że zatłoczona czy zniszczony tartan to jednak jest i prawie zawsze można trening zrobić.
Nie zawsze, z naciskiem na nie zawsze - w ciągu roku szkolnego w soboty do 10-tej i w niedziele podobnie, ze względu na mecze i treningi piłkarskie. Pan cieć stawia bramkę w poprzek bieżni na pół godziny przed meczem i nie pozwala robić nawet 200-mertowych rytmów. Zamknięta też czasem w piątek po południu.
Jest jeszcze Skra, co prawda zamknięta, ale wielokrotnie po pokonaniu płotu udało mi się wykonać trening
No to nie jest rozwiązanie i w tym momencie Skra nie istnieje. Jeszcze w ub. roku prowadziłam tam trening BBL, w tym nawet nam nie dopowiedzieli na pismo w sprawie udostępnienia obiektu, odpłatnie! Skry zatem nie ma, i to największa porażka, bo świetna lokalizacja, duży stadion bez piłkarzy i świetne tereny wokół.
Za to rozwijają się hipsterskie knajpy wokół, na terenie dawnych basenów, i czasem jeszcze w sobotę rano jaka impreza dogorywa

- fotman
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1738
- Rejestracja: 25 wrz 2008, 15:43
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdańsk
Dla mnie opłata za korzystanie ze stadionu miejskiego jest wątpliwa.
Z góry można założyć, że opłaty nie mają szans pokryć kosztu budowy, ani nawet kosztu bieżącego utrzymania obiektu.
Pobieranie opłat jest dość skomplikowana organizacyjnie. Aby przyjmować wpłaty gotówkowe, trzeba zakupić kasę fiskalną i "ubrać" w pobieranie opłat pracownika. Jeżeli nie gotówkowe, to przelew. Jak przelew, to potencjalny biegacz stadionowy musi wydrukować potwierdzenie i z nim się zgłosić na obiekcie. Ale np. w takim mbanku potwierdzenie można wydrukować dopiero po sesji wychodzącej. Oznacza to, że przelew zlecony po godz. 13:25 będzie miał potwierdzenie dopiero następnego dnia.
Generalnie, więcej zawracania wszystkim głowy niż wpływów do kasy.
Z góry można założyć, że opłaty nie mają szans pokryć kosztu budowy, ani nawet kosztu bieżącego utrzymania obiektu.
Pobieranie opłat jest dość skomplikowana organizacyjnie. Aby przyjmować wpłaty gotówkowe, trzeba zakupić kasę fiskalną i "ubrać" w pobieranie opłat pracownika. Jeżeli nie gotówkowe, to przelew. Jak przelew, to potencjalny biegacz stadionowy musi wydrukować potwierdzenie i z nim się zgłosić na obiekcie. Ale np. w takim mbanku potwierdzenie można wydrukować dopiero po sesji wychodzącej. Oznacza to, że przelew zlecony po godz. 13:25 będzie miał potwierdzenie dopiero następnego dnia.
Generalnie, więcej zawracania wszystkim głowy niż wpływów do kasy.
Nie lubię człapać kilometrów. Wystarczy 400m.
'anything over 400m, I take a taxi' Jimson Lee www.speedendurance.com
O MOIM TRENINGU
KOMENTARZE NA TEMAT MOJEGO TRENINGU
'anything over 400m, I take a taxi' Jimson Lee www.speedendurance.com
O MOIM TRENINGU
KOMENTARZE NA TEMAT MOJEGO TRENINGU
- KrzysiekJ
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1571
- Rejestracja: 06 lis 2013, 16:29
- Życiówka na 10k: 38:00 z treningu
- Życiówka w maratonie: 2:57:26 atest
- Lokalizacja: Gdańsk
Nowe parkomaty obsługują zarówno gotówkę jak i karty płatnicze.
Nie widzę przeciwwskazań, żeby na stadionie zastosować podobne rozwiązanie.
Ale rzeczywiście uwaga na temat stosunkowo wysokich kosztów poboru (zwłaszcza niskich) opłat jest zupełnie na miejscu.
Nie widzę przeciwwskazań, żeby na stadionie zastosować podobne rozwiązanie.
Ale rzeczywiście uwaga na temat stosunkowo wysokich kosztów poboru (zwłaszcza niskich) opłat jest zupełnie na miejscu.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 297
- Rejestracja: 15 wrz 2003, 10:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
A ten stadion - na Skrze - gdzie trenują rugbyści (nie ten główny)? Bieżnia może nie tartanowa, ale ubita ziemia, więc ok. Podobnie można się prześliznąć na AWF-e, jak trenują rugbiści czy rugbistki to nie wyganiają.beata pisze:No to nie jest rozwiązanie i w tym momencie Skra nie istnieje. Jeszcze w ub. roku prowadziłam tam trening BBL, w tym nawet nam nie dopowiedzieli na pismo w sprawie udostępnienia obiektu, odpłatnie! Skry zatem nie ma, i to największa porażka, bo świetna lokalizacja, duży stadion bez piłkarzy i świetne tereny wokół.hansel pisze:W sumie w Warszawie to nie jest tak źle.
Za to rozwijają się hipsterskie knajpy wokół, na terenie dawnych basenów, i czasem jeszcze w sobotę rano jaka impreza dogorywa.
Turecki
- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6526
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
Nie no, tam to można biegać spokojnie, tam prowadzimy zresztą w tym roku treningi BBL.Turecki44 pisze:A ten stadion - na Skrze - gdzie trenują rugbyści (nie ten główny)? Bieżnia może nie tartanowa, ale ubita ziemia, więc ok. Podobnie można się prześliznąć na AWF-e, jak trenują rugbiści czy rugbistki to nie wyganiają.
Ale przy tej pogodzie to jest tam nie ubita ziemia, a kałuże i błoto, serio, poza tym już lepiej wg mnie pobiec do parku czy lasu. Stadion wg mnie ma sens, gdy są jakieś tam odcinki oznaczone i można zrobić jakieś konkretne interwały, a tam ani torów, ani niczego, za to wąsko i czasem można na kogoś wpaść.
- jorge.martinez
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 665
- Rejestracja: 09 lis 2016, 14:35
- Życiówka na 10k: 35:17
- Życiówka w maratonie: 2:57:27
- Lokalizacja: Warszawa
Czy nie wiecie czy Orzeł już się nie otworzył dla indywidualnych użytkowników? Bo podczas ostatniego WTC zapraszali do bezpłatnego korzystania, ale może się przesłyszałem. Ktoś z Was korzsytał zeń za free ostatnio?
1000m - 2:59.35 (VI'22) | 3000m - 9:49.75 (X'23) | 5km - 17:02 (V'23) | 10km - 35:17 (XI '23) | 15km - 55:57 (I '19) | HM - 1:18:21 (III '23) | M - 2:57:27 (IV '18)
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 508
- Rejestracja: 14 sty 2017, 18:22
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
http://www.facebook.com/StadionPodskarb ... =3&theater
Nie wiem czy widziałeś, ale jako ciekawostka. Osobiście jeszcze nie skorzystałem.
Nie wiem czy widziałeś, ale jako ciekawostka. Osobiście jeszcze nie skorzystałem.
- jorge.martinez
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 665
- Rejestracja: 09 lis 2016, 14:35
- Życiówka na 10k: 35:17
- Życiówka w maratonie: 2:57:27
- Lokalizacja: Warszawa
Dzięki. Dobra informacja.
1000m - 2:59.35 (VI'22) | 3000m - 9:49.75 (X'23) | 5km - 17:02 (V'23) | 10km - 35:17 (XI '23) | 15km - 55:57 (I '19) | HM - 1:18:21 (III '23) | M - 2:57:27 (IV '18)
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 908
- Rejestracja: 24 cze 2018, 16:34
- Życiówka na 10k: 44:09
- Życiówka w maratonie: 4:11:10
W momencie jak miasto wspiera gęsto i często milionami ZAWODOWY sport (co jest samo w sobie patologiczne), to branie kasy od AMATORÓW za wstęp za bieżnie jest patologią do kwadratu. Nie wiem w ogóle czemu ktoś to akceptuje i uważa za niezły pomysł.
Biegam od lipca 2017
5 km - 21:10 (IX 2019)
10 km - 44:09 (III 2020)
HM - 1:42:42 (VI 2019)
M - 4:11:10 (IX 2019)
5 km - 21:10 (IX 2019)
10 km - 44:09 (III 2020)
HM - 1:42:42 (VI 2019)
M - 4:11:10 (IX 2019)
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 799
- Rejestracja: 14 lis 2013, 22:23
- Życiówka na 10k: 44:49
- Życiówka w maratonie: 04:09:02
- Lokalizacja: Oleśnica
Zawsze musi być ktoś kto zapłaci za genialne pomysły rządzących (na różnych szczeblach) 

Komentarze do bloga biegowego: [url]http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=38345[/url]
Strona WWW: [url]http://www.pstryk-pstryk.com[/url]
Blog Biegowy: [url]https://rmc-biega.pl[/url]
Strona WWW: [url]http://www.pstryk-pstryk.com[/url]
Blog Biegowy: [url]https://rmc-biega.pl[/url]