
Poczytaj sobie jakąkolwiek książkę o bieganiu, żeby mieć jakieś podstawy teoretyczne

Trafiłeś w sedno, na razie zmuszam się do wyjścia bo wiem, że to będzie walka o życie. Następnym razem odpuszczę cyferki i pobiegam dla przyjemności. Do tej pory myślałem, że musi być ciężko gdyż bez pracy nie będzie efektów. Ta zasada działa na siłowni a przez analogię... Widać miliłem się.Buniek pisze:Z tego co piszesz wynika, że popełniasz chyba najbardziej powszechny błąd początkujących. Za każdym razem próbujesz biec na maksa. Nie tędy droga. Nie biegają tak doświadczeni biegacze, tym bardziej nie powinni początkujący.
Musisz zwolnić i to sporo. To, że jesteś w stanie biec na zawodach na 10 km w tempie ok. 5'50/km nie znaczy, że tak masz biegać na treningach.
Biegaj nie szybciej niż 6'30/km, a będzie dużo lżej. Szybko poczujesz różnicę i nagle się okaże, że bez problemu możesz zwiększyć dystanse, a wyjście na trening przestanie być wyzwaniem. Może się nawet okaże, że stanie się to na tyle przyjemne, ze znajdiesz czas na drugi lub trzeci trening w tygodniu. Duzo łatwiej znaleźć czas na coś co nie jest udręką.
Mozesz także dorzucić cwiczenia wzmacniające na nogi.
Stary, ludzie od 20.000 lat biegają bez książek a ja mam o tym czytać? Ok a bez żartów, oczywiście masz rację. Niestety mam wielki problem z czasem wolnym więc na razie prosiłem was o pomoc na forum.Adrian26 pisze:Dokładnie, rekordy się bije na zawodach (bo po to one są), a nie na treningach![]()
Poczytaj sobie jakąkolwiek książkę o bieganiu, żeby mieć jakieś podstawy teoretyczne
20 000 lat temu ludzie nie przygotowywali się do zawodówcrux pisze: Stary, ludzie od 20.000 lat biegają bez książek a ja mam o tym czytać? Ok a bez żartów, oczywiście masz rację. Niestety mam wielki problem z czasem wolnym więc na razie prosiłem was o pomoc na forum.
W ogóle dzięki za komentarze do mojego tematu. Jestem wdzięczny za każdy.
Pozdrawiam
Napisz co jest Twoim celem, priorytetem, bo tego do końca nie rozumiem...crux pisze:O czym myśleć przede wszystkim? Może kompletne bzdury piszę?
Przeczytałem i wydaje mi się, że nie wiesz do końca, co chciałbyś robićcrux pisze:Wcześniej źle biegałem gdyż mam ciągle obawę przed bieganiem...
...Pracę mam dobrą, rodzinka zdrowa wiec żyć można z przyjemnością i sportem
To tak jak napisałem wcześniejkrunner pisze:Przeczytałem i wydaje mi się, że nie wiesz do końca, co chciałbyś robićcrux pisze:Wcześniej źle biegałem gdyż mam ciągle obawę przed bieganiem...
...Pracę mam dobrą, rodzinka zdrowa wiec żyć można z przyjemnością i sportem