Mozesz podac namiary na inne, lepsze plany pod ten czas?jarjan pisze:Robiłem ten plan Skarżyńskiego na 3h30 - i jestem absolutnie jak najgorszego zdania. Jest to najgorszy gotowiec na 3h30 z jakim się zetknąłem.
Plan Treningowy "A" 3:30 Skarżyńskiego z Silesia Maraton
- Antek Emigrant
- Stary Wyga
- Posty: 171
- Rejestracja: 02 gru 2011, 09:00
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- jarjan
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1665
- Rejestracja: 23 lis 2008, 20:56
Lepszy jest Jack Daniels ( nie ten, ten innyAntek Emigrant pisze:Mozesz podac namiary na inne, lepsze plany pod ten czas?jarjan pisze:Robiłem ten plan Skarżyńskiego na 3h30 - i jestem absolutnie jak najgorszego zdania. Jest to najgorszy gotowiec na 3h30 z jakim się zetknąłem.

A najlepszy , ale też najbardziej wymagający i ryzykowny, to 8 tygodniowy BPS Petera Greifa, dla zdeterminowanych !.
http://treningbiegacza.pl/plany-trening ... eter-greif
Do 8 tygodni przed można biegać , choćby wg Skarżyńskiego, a potem przesiąść się na w/w. Skuteczność ok 85-90% dla 4 dni/tyg i powyżej 90% dla 5 dni/tyg. Przy czym czas 3h30 jest w tym wypadku graniczny tzn. dla wolniejszych biegaczy ten plan jest raczej bez sensu, bo za trudny , za dużo km wychodzi.
I generalnie każdy inny plan, który uwzględnia kilka (2-4) długich 30 (35k ?) spokojnych wybiegań, kilka (2-4) biegów w tempie maratonu 21-25 k , i do tego typowe elementy ( biegi spokojne-WB1, interwały, podbiegi itp.), będzie lepszy niż ten Skarżyńskiego z Silesii.
Biegam, więc jestem. :)
pozdrawiam
Jarosław
pozdrawiam
Jarosław
- jarjan
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1665
- Rejestracja: 23 lis 2008, 20:56
Jakbyś pobiegł jeszcze np. 15 minut dłużej to tragedii by nie byłomałymiś pisze:Co to znaczy 30+? 35?
Ja biegam do 2,5h zgodnie z Danielsowskim przykazaniem i wychodzi mi to raczej w okolicach 28-30.

Biegnąc wg Danielsa (2,5h) czyli ok 40 sek/km wolniej od tempa M i docierając do ok. 30km, tak naprawdę docierasz (ale , wolno !) do punktu , w którym dopiero zaczynać się będzie maraton.
Biegam, więc jestem. :)
pozdrawiam
Jarosław
pozdrawiam
Jarosław
- radslo1
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 731
- Rejestracja: 29 mar 2012, 17:28
- Życiówka na 10k: 39:53
- Życiówka w maratonie: 3:21:47
- Lokalizacja: Żelechów/Warszawa
Nie, nie trzeba. Moim zdaniem nie ważna jest tu ilość przebieganych km-ów a czas wysiłku. Przecież po takim 3h i dłuższym wysiłku to będziesz się strasznie długo regenerował.
Nie słuchaj powyższych wypowiedzi kolegi Jarjana, bo to co pisze to ma tyle wspólnego z rzeczywistością, ile te procenty które przytacza ze sprawdzonymi danymi
. Tylko przez grzeczność nie napiszę, że to bzdury tzn. kolega wie, że gdzieś dzwonią ale nie wie w którym kościele. Takie pierdoły można pisać po Danielsie ale nie tym właściwym, tylko tym drugim
.
Na wynik 3:30 biorąc pod uwagę, że biegi spokojne wyjdą w okolicy 5:35-6:00, to 35 km zajmie w najlepszym wypadku 3h15min. Przecież 15 minut więcej ma zająć maraton! Dobrze, że się Jarjan zlitował i napisał, że Greiff to od 3:30 w maratonie bo już chciałem go koledze na 4:00 polecić, ale ja nie wiem bo do tego to też "chyba" trzeba kupić jakąś książkę
.
Nie słuchaj powyższych wypowiedzi kolegi Jarjana, bo to co pisze to ma tyle wspólnego z rzeczywistością, ile te procenty które przytacza ze sprawdzonymi danymi


Na wynik 3:30 biorąc pod uwagę, że biegi spokojne wyjdą w okolicy 5:35-6:00, to 35 km zajmie w najlepszym wypadku 3h15min. Przecież 15 minut więcej ma zająć maraton! Dobrze, że się Jarjan zlitował i napisał, że Greiff to od 3:30 w maratonie bo już chciałem go koledze na 4:00 polecić, ale ja nie wiem bo do tego to też "chyba" trzeba kupić jakąś książkę

- małymiś
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1527
- Rejestracja: 09 paź 2013, 11:26
- Życiówka na 10k: 0:53:02
- Życiówka w maratonie: brak
kiedys jak bede mial duzo czasu i bedzie mi sie nudziło to sobie zrobie Greiffa, a na ten moment to uwazam ze pod maraton te 35 to fanaberia. co innego gdybym sie mial po jakies ultra przygotowac.
- jarjan
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1665
- Rejestracja: 23 lis 2008, 20:56
Biorąc pod uwagę nędzę wynikową jaką pochwaliłeś się kilka postów wyżej ( tylko "przez grzeczność" używam takiego eufemizmuradslo1 pisze:Nie, nie trzeba. Moim zdaniem nie ważna jest tu ilość przebieganych km-ów a czas wysiłku. Przecież po takim 3h i dłuższym wysiłku to będziesz się strasznie długo regenerował.
Nie słuchaj powyższych wypowiedzi kolegi Jarjana, bo to co pisze to ma tyle wspólnego z rzeczywistością, ile te procenty które przytacza ze sprawdzonymi danymi. Tylko przez grzeczność nie napiszę, że to bzdury tzn. kolega wie, że gdzieś dzwonią ale nie wie w którym kościele. Takie pierdoły można pisać po Danielsie ale nie tym właściwym, tylko tym drugim
.
Na wynik 3:30 biorąc pod uwagę, że biegi spokojne wyjdą w okolicy 5:35-6:00, to 35 km zajmie w najlepszym wypadku 3h15min. Przecież 15 minut więcej ma zająć maraton! Dobrze, że się Jarjan zlitował i napisał, że Greiff to od 3:30 w maratonie bo już chciałem go koledze na 4:00 polecić, ale ja nie wiem bo do tego to też "chyba" trzeba kupić jakąś książkę.

Biegam, więc jestem. :)
pozdrawiam
Jarosław
pozdrawiam
Jarosław
- radslo1
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 731
- Rejestracja: 29 mar 2012, 17:28
- Życiówka na 10k: 39:53
- Życiówka w maratonie: 3:21:47
- Lokalizacja: Żelechów/Warszawa
Biorąc pod uwagę Twoją znikomą wiedzę dotyczącą zarówno Danielsa jak i Skarżyńskiego jesteś mało wiarygodnym rozmówcą.jarjan pisze: Biorąc pod uwagę nędzę wynikową jaką pochwaliłeś się kilka postów wyżej ( tylko "przez grzeczność" używam takiego eufemizmu) - nie jesteś partnerem do dyskusji w tym temacie. W związku z powyższym twoje zdanie jest mało istotne.
Zachwalając plan Danielsa piszesz, że "chyba trzeba kupić książkę". Piszesz, że plan zawiera za mało biegów w tempie maratońskim i tu mówisz, że chyba 2

Piszesz, że Skarżyński jest do bani bo nudny i nie zawiera periodyzacji. Otóż zawiera periodyzację a ocena planu na zasadzie nudny, rozrywkowy itd. to raczej indywidualna sprawa.
Nie ma się co odnosić do procentów które podałeś bo pewnie wyliczyłeś to na podstawie swoich ponadprzeciętnych wyników. Ja niestety nie jestem w stanie tego potwierdzić, bo na podstawie moich wyników, nie da się przeprowadzić takich estymacji.
No i o czym i dlaczego z Tobą dyskutować? Bo masz lepszy wynik w maratonie czy na innym dystansie?
- lipton
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 384
- Rejestracja: 17 cze 2013, 19:57
- Życiówka na 10k: 42:44
- Życiówka w maratonie: brak
Jeśli chodzi o Danielsa to i on zmienił nieco swoje podejście, bo w najnowszym wydaniu tych treningów w tempie M jest już znacznie więcej. Ale zarówno stary plan A Danielsa jak i BPS Greifa to są potężne środki treningowe, niekoniecznie niezbędne do zaliczenia maratonu w czasie takim jak 3:30 czy nawet 3:15. Są tu na forum osoby, które robiły mniejsze kilometraże niż w tych planach, nie robiły 35, a nawet 32-kilometrowych kobyłek, a wyniki w M mają sporo lepsze.
10k - 40:50 - 23.05.2015 / 15k - 1:03:56 - 23.11.2014 / 21k - 1:31:38 - 30.03.2014 / 42k - 3:16:26 - 11.10.2015
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=44539]Blog[/url] -> [url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=44554]Komentarze[/url]
[url=https://connect.garmin.com/modern/profile/filiplipowski]Garmin Connect[/url]
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=44539]Blog[/url] -> [url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=44554]Komentarze[/url]
[url=https://connect.garmin.com/modern/profile/filiplipowski]Garmin Connect[/url]
- jarjan
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1665
- Rejestracja: 23 lis 2008, 20:56
Dzięki za info, pewnie posłuchał moich uwaglipton pisze:Jeśli chodzi o Danielsa to i on zmienił nieco swoje podejście, bo w najnowszym wydaniu tych treningów w tempie M jest już znacznie więcej. Ale zarówno stary plan A Danielsa jak i BPS Greifa to są potężne środki treningowe, niekoniecznie niezbędne do zaliczenia maratonu w czasie takim jak 3:30 czy nawet 3:15. Są tu na forum osoby, które robiły mniejsze kilometraże niż w tych planach, nie robiły 35, a nawet 32-kilometrowych kobyłek, a wyniki w M mają sporo lepsze.

Oczywiście, że są takie osoby, ale jeszcze więcej jest takich, które potrzebują solidnej objętości - tygodniowej i jednostkowej - aby "ruszyć bryłę z posad świata".

Biegam, więc jestem. :)
pozdrawiam
Jarosław
pozdrawiam
Jarosław
- Antek Emigrant
- Stary Wyga
- Posty: 171
- Rejestracja: 02 gru 2011, 09:00
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Jezeli jarjan toJaroslaw Janicki to Ci ktorzy przeczytali Maraton i ultramaratony Skarzynskiego chyba lepiej pojma jej ostatni podrozdzial Jaroslaw Janicki never starting story. Podrozdzial o ktorym sam autor pisze ze nie powinno go byc.
- jarjan
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1665
- Rejestracja: 23 lis 2008, 20:56
he, he , dobre - ale, to nie ja - niestety, niestetyAntek Emigrant pisze:Jezeli jarjan toJaroslaw Janicki to Ci ktorzy przeczytali Maraton i ultramaratony Skarzynskiego chyba lepiej pojma jej ostatni podrozdzial Jaroslaw Janicki never starting story. Podrozdzial o ktorym sam autor pisze ze nie powinno go byc.

Biegam, więc jestem. :)
pozdrawiam
Jarosław
pozdrawiam
Jarosław