Możesz poprzeć ten fakt jakimiś wynikami badań? Wiele śmiałych wniosków wysnuwacie... Ja jestem odmiennego zdania, wzmożone ukrwienie pomaga pozbyć się nadmiaru kwasu mlekowego.tomasz pisze:I zakwasza organizm.
sauna jednostka treningowa?
- RamboJohn
- Wyga
- Posty: 137
- Rejestracja: 07 lip 2008, 15:43
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kielce/Kraków
- Kontakt:
Ja jestem ja najbardziej zwolennikiem stosowania, raz na jakiś czas sauny, szczególnie na obozach, gdzie częstotliwość treningów się zwiększa. Pomaga w regeneracji organizmu, a jak wiemy odnowa biologiczna i odpoczynek są tak samo ważne jak trening i jedno z drugim współgra. Nie ma trenowania (skutecznego) bez odpowiedniej regeneracji organizmu.
Ludzie
Kwas mlekowy nie zakwasza, tylko kationy wodorowe (H+). Czy wam (nie wszystkim) pH kwaśne kojarzy się tylko z mleczanem?
Kwas mlekowy jest utylizowany w ciągu kilkunastu minut po wysiłku, i nie ma potrzeby w to ingerować. Poza tym nie chodzi o lepsze ukrwienie, tylko o pracę Cyklu Krebsa – każde 3 cząsteczki ATP powstaje na drodze tlenowej, to 2 cząsteczki kwasu mlekowego mniej.
Chodzi o równowagę kwasowo-zsadową, a nie jakieś tam mleczany. Skoro zimne prysznice zwiększają pH, a gorące zmniejszają – to z pewnością sauna ma podobny wpływ.
Zimne kąpiele zwiększają przepływ i objętość tlenu w organizmie, co jest czynnikiem przyśpieszającym metabolizm i odmładzajacym tkanki. Zimne kąpiele pobudzają także produkcję i aktywność hormonów – zarówno żeńskich jak i męskich.
Paula Radcliffe od dawna po trening wchodzi do zimnej wody z kosatkami lodu, a nie do sauny. Efekty widać.
Masaże kosteczkami lodu zaczynają być coraz popularniejsze i wypychają klasyczne masaże po mocnych treningach czy zawodach.
Krioterapia od dawna jest rewelacyjnie odmładzająca, i pobudzająca organizm.
Zimne prysznice, jako znakomita forma regeneracji, stają się coraz popularniejsze.
No ale widzę, że większość dokładnie w odwrotną stronę idzie – a moje podejrzenia są przyjmowane z ogromnym zdziwieniem.


Kwas mlekowy nie zakwasza, tylko kationy wodorowe (H+). Czy wam (nie wszystkim) pH kwaśne kojarzy się tylko z mleczanem?
Kwas mlekowy jest utylizowany w ciągu kilkunastu minut po wysiłku, i nie ma potrzeby w to ingerować. Poza tym nie chodzi o lepsze ukrwienie, tylko o pracę Cyklu Krebsa – każde 3 cząsteczki ATP powstaje na drodze tlenowej, to 2 cząsteczki kwasu mlekowego mniej.
Chodzi o równowagę kwasowo-zsadową, a nie jakieś tam mleczany. Skoro zimne prysznice zwiększają pH, a gorące zmniejszają – to z pewnością sauna ma podobny wpływ.
Zimne kąpiele zwiększają przepływ i objętość tlenu w organizmie, co jest czynnikiem przyśpieszającym metabolizm i odmładzajacym tkanki. Zimne kąpiele pobudzają także produkcję i aktywność hormonów – zarówno żeńskich jak i męskich.
Paula Radcliffe od dawna po trening wchodzi do zimnej wody z kosatkami lodu, a nie do sauny. Efekty widać.
Masaże kosteczkami lodu zaczynają być coraz popularniejsze i wypychają klasyczne masaże po mocnych treningach czy zawodach.
Krioterapia od dawna jest rewelacyjnie odmładzająca, i pobudzająca organizm.
Zimne prysznice, jako znakomita forma regeneracji, stają się coraz popularniejsze.
No ale widzę, że większość dokładnie w odwrotną stronę idzie – a moje podejrzenia są przyjmowane z ogromnym zdziwieniem.
Obawiam sie tomaszu, ze popadasz w skrajnosc i to dosc latwo. No dajesz sie wodzic za nos krotko mowiac. Teraz wychodzi, ze sauna jest be (i boze bron z niej korzystac bo tylko zaszkodzi, postarzy, zrujnuje rownowage kwasowo-zasadowa organizmu i generalnie jest potepiana przez kosciol bo tam przeciez nago trzeba byc
, ale za to przerebelek po treningu... cudo i cud miod. Moze jakas refleksja jednak od czasu do czasu.... glebsza? 


Dzięki za informację, coś w tym jest. Od niemieckich masażystów we Frankfurcie słyszałem, żeby przez kilka dni właśnie unikać gorących kąpieli (w tym sauny), bo włókna się szybciej regenerują w zimnie (o ile dobrze zrozumiałem).
Obawiam się, że nie wiesz o tym, że w "sauna" polega na tym, że 10 minut siedzisz w gorącym pomieszczeniu i potem właśnie wskakujsz to wanny z kostkami lodu. Nieważne czy to jest zdrowe czy nie. Sauna to wielka przyjemnosc i za każdym razem człowiek po tym się czuje lepiej, może to subiektywne odczucie, ale faktem jest, że drobne bóle mięśni i ścięgien przestają być odczuwalne po wyjściu z sauny.
Skoro już tak mądrze piszesz to nie stawiaj przecinków przed "i" i "oraz".
Obawiam się, że nie wiesz o tym, że w "sauna" polega na tym, że 10 minut siedzisz w gorącym pomieszczeniu i potem właśnie wskakujsz to wanny z kostkami lodu. Nieważne czy to jest zdrowe czy nie. Sauna to wielka przyjemnosc i za każdym razem człowiek po tym się czuje lepiej, może to subiektywne odczucie, ale faktem jest, że drobne bóle mięśni i ścięgien przestają być odczuwalne po wyjściu z sauny.
Skoro już tak mądrze piszesz to nie stawiaj przecinków przed "i" i "oraz".

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2698
- Rejestracja: 14 sty 2003, 12:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Koledzy powowli wczytajcie się dobrze w to co Tomke pisze
1. Tomke napisał po pierwsze że sauna nie jest jednostka treningową.
2. Po drugie dodatkowo zwrócił uwagę że sauna wypłukuje mikroelemenety.
3. Po trzecie po porzerzeniu jednego z was tematu sauna a odprowadzanie utylizacja mleczanu i wplataniu sauny w trkacie przed bądz po treningu zaraz zwrócił uwagę że mleczan to temat na kilkanaście minut po wysiłku........................... a szerokorozumiane zakwasy to właśnie problem Kationów H + i bardoz wązny temat ktorym ostanio się zainteresowałem to zakwaszanie organizmu poprzez zła dietę np. pieczywo białe oraz odkwaszanie organizmu podczas wysiłku poprzez suplementacje duzymi dawkami trójfosforanu sodu bądż poprzez sodę oczyszczoną.
4. zzwrócił uwagę Tomek rózwniez że regereracja poprzez zimno jest bardzije okej niż regeneracja poprzez ciepłó ( sauna ).
i nie dziwcie się silnym argumentom Tomka ............................. bo mnie tez nosi jak ktos się zastanawia czy sauna jest jednostką treningową .................................................. jest jak sobie piknie człowiek z panięnka tlenowy wysiłek dla ktorego rogrzewka jest całowanie się i peting.
Tompoz
1. Tomke napisał po pierwsze że sauna nie jest jednostka treningową.
2. Po drugie dodatkowo zwrócił uwagę że sauna wypłukuje mikroelemenety.
3. Po trzecie po porzerzeniu jednego z was tematu sauna a odprowadzanie utylizacja mleczanu i wplataniu sauny w trkacie przed bądz po treningu zaraz zwrócił uwagę że mleczan to temat na kilkanaście minut po wysiłku........................... a szerokorozumiane zakwasy to właśnie problem Kationów H + i bardoz wązny temat ktorym ostanio się zainteresowałem to zakwaszanie organizmu poprzez zła dietę np. pieczywo białe oraz odkwaszanie organizmu podczas wysiłku poprzez suplementacje duzymi dawkami trójfosforanu sodu bądż poprzez sodę oczyszczoną.
4. zzwrócił uwagę Tomek rózwniez że regereracja poprzez zimno jest bardzije okej niż regeneracja poprzez ciepłó ( sauna ).
i nie dziwcie się silnym argumentom Tomka ............................. bo mnie tez nosi jak ktos się zastanawia czy sauna jest jednostką treningową .................................................. jest jak sobie piknie człowiek z panięnka tlenowy wysiłek dla ktorego rogrzewka jest całowanie się i peting.
Tompoz
Tompoz
Doczytaj troszeczkę lub porozmawiaj z kompetentnymi ludźmilhx pisze:Skoro już tak mądrze piszesz to nie stawiaj przecinków przed "i" i "oraz".



Wiem, że sauna kończy się zimną wodą - tylko zastanawiam się "po co?"
A po drugie - chyba już ze 3 razy napisałem, że nie mam zdania w kwestii sauny. Tylko się zastawiam i dziwią mnie pewne kwestie.
Airdo, z moich wypowiedzi nie wynika, że sauna jest „be”, tylko, że budzi ona moje wątpliwości.