No nie tylko, ale naśladowanie biegania skakanką, sensu nie ma, lepiej pobiegać w tym czasie.
Ba, lepiej nawet porobić siady. ale tylko ze sporym ciężarem, a skakać możemy dla przyjemności.
Długość kroku
- pawo
- Wodzirej
- Posty: 4108
- Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
- Lokalizacja: zdecydowanie las
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1301
- Rejestracja: 21 paź 2020, 20:15
- Życiówka na 10k: 42:15
- Życiówka w maratonie: 3:48:08
- Lokalizacja: Wieś
Widzę to mniej więcej tak: najpierw bieganie albo przede wszystkim bieganie (zakładam, że nie ma przeciwskazań), a następnie cała reszta do usprawnienia, wspomożenia tego procesu.
Skakanka? też jakoś nie widzę korzyści dla biegania.
Wesołych i Radosnych Świąt!
Skakanka? też jakoś nie widzę korzyści dla biegania.
Wesołych i Radosnych Świąt!
- pawo
- Wodzirej
- Posty: 4108
- Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
- Lokalizacja: zdecydowanie las
Zastępować bieganie podobną aktywnością ma sens jak mamy jakąś kontuzję, albo chcemy trochę odciążyć, np rowerem. A ćwiczenia uzupełniające, to jak sama nazwa mówi maja uzupełniać to czego nie da się w prosty sposób osiągnąć biegiem. Tak mi się zdaję.
Też życzę wszystkiego dobrego.
Też życzę wszystkiego dobrego.
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12937
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Polecam obejrzeć wczorajszy wyścig kobiet w przełajach zamiast tych plajometrycznych głupot i innych skakanek. Zwłaszcza tę dziewczynę, która potem była trzecia. Zajebisty ruch biegowy. To jest rzadkie nawet w Kenii.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13614
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Obejrzałem... i pobiegłem dzisiaj 29/10km.
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12937
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Już trzeba przynajmniej 28. Dlatego trzeba też szukać innych metod pracy.