Komentarz do artykułu Ambitny amator: 2:50-2:55 w wiosennym maratonie - projekt czteromiesięczny

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
sebbor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1205
Rejestracja: 03 lis 2008, 21:52
Życiówka na 10k: 33:38
Życiówka w maratonie: 2:38
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

wjabs pisze:Bieganie na ciśnienie tętnicze
nikt tu o tym nie mówił
wjabs pisze:Moim zdaniem należy brać pod uwagę osobiste predyspozycje, słuchać własnego ciała, nauczyć się go.
też tak uważam, to bardzo ważne, a nawet kluczowe
wjabs pisze:Na szczęście jest trener który całościowo patrzy na zawodnika i jest zawodnik który potrafi przekazać trenerowi swoje odczucia i akutalne predyspozycje i na tej podstawie można planować akcenty.
Jak widzieliśmy w ostatnim raporcie zawodnik może czasami zaszaleć i zrobić coś po swojemu, za mocno. Warto mieć narzędzia do szybkiej weryfikacji takich incydentów.

Żeby była jasność, nie jestem żadnym fanatykiem HRmax, co zresztą opisałem kilka postów temu. Tak jak nie popieram fanatyzmu w jego kierunku, tak po prostu też nie rozumiem krucjaty przeciwko jego stosowaniu, stąd moje kilka postów. Skoro jest to narzędzie, które może w pewnych przypadkach (wśród amatorów myślę, że bardzo wielu) być przydatne, to dlaczego je negować za wszelką cenę i pokazywać, że to nie jest nikomu potrzebne?
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Sebbor, nie neguję za wszelką cenę, szukam poprostu lepszych metod, dających mi bardziej dokładne informacje.
tombzd74 pisze:
Adam Klein pisze:
sebbor pisze:WY po prostu nie macie zmierzonego maksa u Maćka i dlatego nie korzystacie w jego przypadku. Jasne. Rozumiem. Czyli ignorujecie w swoim treningu. Odebrałem jednak to jako: ignorować w ogóle, w innych przypadkach też.
Nie Sebbor, nie o to chodzi. Maciek miał robione testy wydolnościowe (jeszcze przed współpracą ce mną) i mu wyszło 180 (notabene pokazuje sens robienia takich testów). Więc ignorujemy bo jak widać, to nie ma znaczenia.
Ale słowo daję, że w każdym innym przypadku przy prowadzeniu dowolnego zawodnika szukałbym ile się tylko da informacji żeby nie musieć bazować na HRmax.

Mam wrażenie że sobie zaprzeczasz. Ogólnie bierzemy pod uwagę, ale nie w tym przypadku. hmmm....
Nie, gdzie zaprzeczam? Bierzemy pod uwagę, kiedy nie mamy o zawodniku żadnych innych informacji. Ale uczymy się zawodnika i po jakimś czasie mamy bardzo dużo informacji które pozwalają nam sterować treningiem bez oglądania się na HRmax.
Awatar użytkownika
Sikor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4974
Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
Życiówka na 10k: 40:35
Życiówka w maratonie: 3:13:29
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Adam Klein pisze: Nie, gdzie zaprzeczam? Bierzemy pod uwagę, kiedy nie mamy o zawodniku żadnych innych informacji. Ale uczymy się zawodnika i po jakimś czasie mamy bardzo dużo informacji które pozwalają nam sterować treningiem bez oglądania się na HRmax.
Ok, moge z ciekawosci zapytac jakie to "bardzo duzo informacji"?
Poza odczuciami samego zawodnika i wynikami z jakichs biegow testowych, to nic wiecej mi nie przychodzi do glowy :niewiem:
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Tempo na zawodach przedewszystkim, rozklad tętna na treningach i relacje z tempem (czyli co i jak rośnie), samopoczucie, reakcje tempa i tętna na bodźce poprzedzające trening, czyli np mocne odcinki lub siła. Kazdy trening moze byc ułożony na podstawie innych wskaźników, moze nie jest ich tak bardzo duzo ale HRmax jest tutaj elementem całkowicie zbędnym, nieistotnym.
Krysia80
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 269
Rejestracja: 11 maja 2017, 13:29
Życiówka na 10k: 35:20
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

A ja się nie zgodzę. I nie słuchajcie tego co piszę Adam Klein. Tętno trzeba monitorować. Ba nawet jest to obowiązkowe. Ale trzeba też brać pod uwagę tempo. Czyli najlepiej:

1. Start na 3000m na maxa
2. Monitorujemy tętno
3. Nie słuchamy tego co piszę Adam Klein.
4. Kolejność dowolna

:hahaha: :hahaha: :hahaha:
Awatar użytkownika
Piotrolll
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 221
Rejestracja: 20 lip 2016, 22:24
Życiówka na 10k: 33:18
Życiówka w maratonie: 02:35:54
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

Kiedy start? Jak wygląda (z ciekawości pytam) Twój tydzien treningowy? 7 dni?
Start 22 kwietnia w Wiedniu. Biegam 5x w tygodniu, do tego 1x siłownia, 1x joga, 3x core + brzuch, 3x ćwiczenia sprawnościowe, czasami siła biegowa (marsz), czasami basen.
Co do biegania to w zasadzie praktycznie w każdym tygodniu biegam co innego, ale raczej nie przekraczam 90km. Szczegóły z moich przygotowań będzie można śledzić niebawem na blogu (jest w trakcie budowy - biegnepo230.pl).

Co do monitorowania tętna to uważam, że jest to bardzooo ważny parametr. Ja mierzę tętno nawet podczas snu:) Jeśli nauczymy się je odpowiednio interpretować to na jego podstawie możemy wiele przewiedzieć, w tym skok formy, zbliżającą się chorobę, czy przetrenowanie.
[b]Instagram:[/b] [url]http://www.instagram.com/biegnepo230.pl[/url]
[b]Fanpage:[/b] [url]https://www.facebook.com/Biegnepo230[/url]
[b]Blog:[/b] [url]https://biegnepo230.pl/[/url]
[b]-5k:[/b] 16:38
[b]-10k:[/b] 33:18
[b]-HM:[/b] 01:12:57
[b]-M:[/b] 02:35:54
Krysia80
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 269
Rejestracja: 11 maja 2017, 13:29
Życiówka na 10k: 35:20
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Piotrolll pisze:
Kiedy start? Jak wygląda (z ciekawości pytam) Twój tydzien treningowy? 7 dni?
Start 22 kwietnia w Wiedniu. Biegam 5x w tygodniu, do tego 1x siłownia, 1x joga, 3x core + brzuch, 3x ćwiczenia sprawnościowe, czasami siła biegowa (marsz), czasami basen.
Co do biegania to w zasadzie praktycznie w każdym tygodniu biegam co innego, ale raczej nie przekraczam 90km. Szczegóły z moich przygotowań będzie można śledzić niebawem na blogu (jest w trakcie budowy - biegnepo230.pl).

Co do monitorowania tętna to uważam, że jest to bardzooo ważny parametr. Ja mierzę tętno nawet podczas snu:) Jeśli nauczymy się je odpowiednio interpretować to na jego podstawie możemy wiele przewiedzieć, w tym skok formy, zbliżającą się chorobę, czy przetrenowanie.
I to mi się podoba. Merytoryczna odpowiedź. Powodzenia!
Awatar użytkownika
charm
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1929
Rejestracja: 28 sty 2014, 15:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: silesia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Krysia80 pisze:A ja się nie zgodzę. I nie słuchajcie tego co piszę Adam Klein. Tętno trzeba monitorować. Ba nawet jest to obowiązkowe. Ale trzeba też brać pod uwagę tempo.
potrafisz czytać ze zrozumieniem, czy tylko udajesz, że nie?

Adam nie pisze o pominięciu tętna, tylko o tętnie jako wartości bezwzględnej i raczej w odniesieniu do tempa, a ignorowaniu Hrmax...
czyli analiza tętna wg wartości a nie % lepiej lub gorzej wyznaczonego hrmax...


Wysłane z Tapatalka
Awatar użytkownika
Piotrolll
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 221
Rejestracja: 20 lip 2016, 22:24
Życiówka na 10k: 33:18
Życiówka w maratonie: 02:35:54
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

A co do HRmax to zgadza się tj. bardzo poglądowe. Ta wartość potrafi się zmieniać kilka razy nawet w ciągu roku :)
[b]Instagram:[/b] [url]http://www.instagram.com/biegnepo230.pl[/url]
[b]Fanpage:[/b] [url]https://www.facebook.com/Biegnepo230[/url]
[b]Blog:[/b] [url]https://biegnepo230.pl/[/url]
[b]-5k:[/b] 16:38
[b]-10k:[/b] 33:18
[b]-HM:[/b] 01:12:57
[b]-M:[/b] 02:35:54
Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4941
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

Piotrolll pisze:A co do HRmax to zgadza się tj. bardzo poglądowe. Ta wartość potrafi się zmieniać kilka razy nawet w ciągu roku :)
Prawda.
Po 2 tygodniowej przerwie od biegania wykręciłem 181 a będąc w treningu 175. Jeśli ktoś trenuje wyliczając strefy z Hrmax to która wartość będzie dla niego lepsza?
Awatar użytkownika
wjabs
Wyga
Wyga
Posty: 52
Rejestracja: 21 lut 2018, 13:42
Życiówka na 10k: 41:22
Życiówka w maratonie: 3:32:52
Lokalizacja: Inowrocław

Nieprzeczytany post

Krysia80 pisze:
Piotrolll pisze:
Kiedy start? Jak wygląda (z ciekawości pytam) Twój tydzien treningowy? 7 dni?
Start 22 kwietnia w Wiedniu. Biegam 5x w tygodniu, do tego 1x siłownia, 1x joga, 3x core + brzuch, 3x ćwiczenia sprawnościowe, czasami siła biegowa (marsz), czasami basen.
Co do biegania to w zasadzie praktycznie w każdym tygodniu biegam co innego, ale raczej nie przekraczam 90km. Szczegóły z moich przygotowań będzie można śledzić niebawem na blogu (jest w trakcie budowy - biegnepo230.pl).

Co do monitorowania tętna to uważam, że jest to bardzooo ważny parametr. Ja mierzę tętno nawet podczas snu:) Jeśli nauczymy się je odpowiednio interpretować to na jego podstawie możemy wiele przewiedzieć, w tym skok formy, zbliżającą się chorobę, czy przetrenowanie.
I to mi się podoba. Merytoryczna odpowiedź. Powodzenia!
Sory Krysia, ale facet ci piszę że coś tam biega ileś tam razy w tygodniu i do tego siłka, zero konkretów, nie wiadomo jakie dystanse, akcenty i co najważniejsze max hr.... a ty jesteś happy. Zwyczajnie chcesz dopiec Adamowi, który grzecznie przedstawia swój pogląd, jasne że nie zawsze wyczerpująco ale jak dla mnie bez ściemy, a ty ciągle be be be. Już nie wiem co to jest "duma czy uprzedzenie"?
Awatar użytkownika
jorge.martinez
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 665
Rejestracja: 09 lis 2016, 14:35
Życiówka na 10k: 35:17
Życiówka w maratonie: 2:57:27
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Czy jeśli nie mierzę pulsu, to nie powinienem biegać?
1000m - 2:59.35 (VI'22) | 3000m - 9:49.75 (X'23) | 5km - 17:02 (V'23) | 10km - 35:17 (XI '23) | 15km - 55:57 (I '19) | HM - 1:18:21 (III '23) | M - 2:57:27 (IV '18)
Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4941
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

jorge.martinez pisze:Czy jeśli nie mierzę pulsu, to nie powinienem biegać?
Możesz ale tylko po piwo :spoczko:
Krysia80
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 269
Rejestracja: 11 maja 2017, 13:29
Życiówka na 10k: 35:20
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

jorge.martinez pisze:Czy jeśli nie mierzę pulsu, to nie powinienem biegać?

A to co ty robisz to mnie obchodzi tyle co zeszłoroczny śnieg. Zresztą wyniki jakie podajesz same mówia za siebie. :hej:

A co do Adama Kleina. To dla niego wszystko jest BE. Pomiar mleczanu zły, pomiar tętna zły. Wszystko złe. Metody sprawdzone, proste i stosowane od lat.

Nudzi mu się i wymyśla KSS cuda na kiju. :hahaha: :hahaha:
vo2max
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 33
Rejestracja: 27 lut 2018, 09:27
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Krysia80 pisze:
jorge.martinez pisze:Czy jeśli nie mierzę pulsu, to nie powinienem biegać?

A to co ty robisz to mnie obchodzi tyle co zeszłoroczny śnieg. Zresztą wyniki jakie podajesz same mówia za siebie. :hej:

A co do Adama Kleina. To dla niego wszystko jest BE. Pomiar mleczanu zły, pomiar tętna zły. Wszystko złe. Metody sprawdzone, proste i stosowane od lat.

Nudzi mu się i wymyśla KSS cuda na kiju. :hahaha: :hahaha:
nasz Redaktor Naczelny już tak od kilku lat wszystko neduje

Tompoz
ODPOWIEDZ