Bieganie wyczynowe

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
Poranny Biegacz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 413
Rejestracja: 26 sie 2013, 12:10
Życiówka na 10k: 34:41
Życiówka w maratonie: 2:37:41
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Wydaje mi się, że przykładów ludzi, którzy mimo braku predyspozycji osiągali dobre wyniki sportowe jest mnóstwo.

Wiele braków można nadrobić mądrą, systematyczną pracą.

Nie ma gwarancji, że trenując babka cokolwiek osiągnie. Ale nawet z predyspozycjami takie szanse są małe w naszym kraju.

Wychodzę z założenia, że nie można wykluczyć, że przy dobrym trenerze, treningu, braku kontuzji itd - może mieć wynik.
New Balance but biegowy
thomekh
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1337
Rejestracja: 10 cze 2009, 16:59
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Z tym, że żaden trener nie zainwestuje swojego czasu na osobę chorowitą i niepewną.
Awatar użytkownika
Poranny Biegacz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 413
Rejestracja: 26 sie 2013, 12:10
Życiówka na 10k: 34:41
Życiówka w maratonie: 2:37:41
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Nieprzeczytany post

thomekh pisze: Z tym, że żaden trener nie zainwestuje swojego czasu na osobę chorowitą i niepewną.
Tego nie byłbym już taki pewien - zresztą to nie temat do poszukiwania trenerów, czy krzywdzącego generalizowania ich podejścia.

To pytanie o szanse, może o nadzieję. Nie o przeszkody, które (wiadomo) są zawsze i wszędzie.

Dziewczyno. Leć po swoje, rób to, co naprawdę chcesz. Nie oglądaj się na szanse - życia szkoda.
thomekh
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1337
Rejestracja: 10 cze 2009, 16:59
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Tylko miej w zapasie normalną pracę aby nie wylądować pod mostem jak pojawi się paskudna kontuzja :bum:
Średniodystansówka97
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 7
Rejestracja: 17 lut 2019, 23:08
Życiówka na 10k: 45 minut
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Te osoby które mnie motywują bardzo dziękuję miło to usłyszeć, te co mówią że nic z tego nie bd, może i mają rację nie obrażam się postaram się to przyjac. Tylko po 1 mam trenera klasy mistrzowskiej który trenował Ślusarczyk, Kowal, Karaś, Sudoł, Broniatowska na pewno te nazwiska nie są wam obce. I powiedział mi że widzi że coś ze mnie bd a raczej on nie trenuje żeby ktoś był amatorem...tylko przez to zdrowie tracę nadzieję. Ale jak widać mogę to złagodzić dieta a zmiany wystąpią za pół roku. Tak samo trener powiedział że za 3/4 lata bd coś osiągać. Wiec jak tak bd to na pewno napiszę to na tym forum. Mam nadzieję że uda mi się zalagodzic ten refluks żołądka odzyskać siły i coś osiągnąć. Myślę że każdy powinien walczyć o coś co się miało na wyciągnięcie ręki ale się straciło. Pozdrawiam serdecznie
Średniodystansówka97
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 7
Rejestracja: 17 lut 2019, 23:08
Życiówka na 10k: 45 minut
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

I jeszcze jedno. Jestem na awf to znaczy bd pracować jako trener a później robię jeszcze studia dietetyczne. Teraz czasem pracuje żeby mieć na fizjo i teraz dietetyka. Narazie o swoją przyszłość się nie boję.
yaki
Wyga
Wyga
Posty: 96
Rejestracja: 19 lis 2006, 17:02
Życiówka na 10k: 41:27
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Nie wiem czemu ale ja widzę tu jakieś depresyjne stany. Skoro trener klasy mistrzowskiej mówi że coś z tego będzie to po co szukać potwierdzenia, gradu motywujących wpisów od ludzi którzy nie mają ŻADNYCH danych ? Proszę się nie obrazić ale wyczuwam potrzebę spotkania z psychologiem, być może sportowym. Pozdrawiam i życzę sukcesów.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12431
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Bardzo celna uwaga. Do przemyślenia nie tylko dla autorki tego wątku, ale dla każdego młodego człowieka, który ma zazwyczaj bardzo mgliste pojęcie o życiu i wysoce zindywidualizowanych motywacjach zawodowego lekkoatlety.
Średniodystansówka97
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 7
Rejestracja: 17 lut 2019, 23:08
Życiówka na 10k: 45 minut
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Spokojnie nie obrażę się o taką opinię ale może nie ze depresyjne ale trochę kompleks przyznaje. Jak już mówiłam przez zdrowie tracę nadzieję, człowiek nigdy nie bd miał pewności. Chodzi o to że jak widzę MP u18 i u 20 wyniki młodszych już ludzi ode mnie to się dostaje kompleksy że też się mogło osiągnąć tyle a się nie za walczyło wcześniej o zdrowie i wgl..
Awatar użytkownika
b@rto
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3107
Rejestracja: 06 sty 2015, 23:07
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Jak zaczniesz tak rozpamiętywać to do niczego nie dojdziesz. To co było to już było i nie masz na to żadnego wpływu.
ODPOWIEDZ