Witam
Jestem przed 3 planem treningowym (jescze nie wiem jakim ale w oparciu o Skarżyńskiego). Na pewno nie zaczne go w najblizszych tygodniach natomiast do tego czasu chcialbym utrzymac swoja wyrobiona formę. Nie wiem jak wobec tego postępować. Czy bieganie 4x w tygodniu wystarczy czy powinienem robic mimo wszystko jakis plannchociazby lzejszy z przwbiezkami itp ?
Przypomne ze ostatnio realizowalwm plan 5x w tygodniu dla sredniozaawansowanych.
Podtrzymanie formy
- jorge.martinez
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 665
- Rejestracja: 09 lis 2016, 14:35
- Życiówka na 10k: 35:17
- Życiówka w maratonie: 2:57:27
- Lokalizacja: Warszawa
IMHO w okresie między-planowym warto sobie nieco odpuścić. Nie da się być ciągle w formie startowej.
Ograniczyłbym okres przejściowy do biegania 3-4 razy w tygodniu, z raz, dwa razy jakieś przebieżki bym podpiął, do tego nie zaszkodzi jakiegoś treningu zastępczego/ uzupełniającego, by dać odpocząć głowie od biegania.
W okresie przejściowym największe ryzyko, to nie utrata formy, jako takiej (bo ta nie spada zbytnio nawet po 10 dniach niebiegania), ale utycie
Ograniczyłbym okres przejściowy do biegania 3-4 razy w tygodniu, z raz, dwa razy jakieś przebieżki bym podpiął, do tego nie zaszkodzi jakiegoś treningu zastępczego/ uzupełniającego, by dać odpocząć głowie od biegania.
W okresie przejściowym największe ryzyko, to nie utrata formy, jako takiej (bo ta nie spada zbytnio nawet po 10 dniach niebiegania), ale utycie

1000m - 2:59.35 (VI'22) | 3000m - 9:49.75 (X'23) | 5km - 17:02 (V'23) | 10km - 35:17 (XI '23) | 15km - 55:57 (I '19) | HM - 1:18:21 (III '23) | M - 2:57:27 (IV '18)