Zawiodłem się "tym całym" Danielsem

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
tytkovsky
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 10
Rejestracja: 04 sie 2018, 01:20
Życiówka na 10k: 48:46
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Przyszła dzisiaj wyczekana książka "Bieganie metodą Danielsa", którą zamówiłem od razu, jak tylko stała się znów dostępna w Empiku. Przeczytałem i mam kilka wątpliwości:

1. Co to znaczy, że jakaś intensywność jest na poziomie iluś tam "%VO2max"? :niewiem: Zupełnie nie rozumiem tego wskaźnika. Moje VO2max wynosi 53ml/min/kg, a więc intensywność np. "59% - 74% VO2max" (na takim poziomie powinien odbywać się BS) wyznacza przedział: 31.27-39.22ml/min/kg? No świetnie, ale to nic mi nie mówi, bo, no sory ;d, nie biegam z aparaturą do pomiaru aktualnego wykorzystania tlenu ;) ;) Coś mi mówi, że chodzi tu o tempo albo tętno, przy którym osiągam pułap tlenowy, ale no nijak nic na to konkretnie nie wskazuje - pozostaje się domyślać.

2. Znowu - co to znaczy %VDOT? :niewiem: I w jaki sposób ma się to do zadanego tempa? (zdj. w załączniku) Inaczej - w jaki sposób mogę obliczyć docelowe tempo dla np. "70%VDOT"? Wydaje mi się być to trochę absurdalne, że to już trzecie wydanie i pokazywane jest (w rozdziale 15.) na przykładzie jak wykonać proste działanie, które jest wcześniej opisane w niejakiej instrukcji (tutaj: szacowanie powrotnej wartości VDOT, kwestionariusz 15.1), a nie ma przykładu działań w kierunku obliczenia tempa dla %VDOT.
//imo pomysł z punktami nadawanymi konkretnym intensywnościom i objętościom treningu to super pomysł, ale i tak mi to nic nie daje, bo zupełnie nie potrafię po przeczytaniu tego użyć ;) //

3. O co chodzi z tymi planami na 5000-10000m? Naprawdę minimum kilometrażu to 64km/tydzień? Ok, mogę uciąć jeden BS, mogę uciąć dwa. Lecz dalej - dwa treningi mocne, BD i dwa BS to wciąż 5 treningów w tygodniu. Widzę tutaj gotowe tylko opcje: albo full nastawiam się na trenowanie, albo nie biegam w ogóle. Myślę, że trzeba brać na to wszystko duuuużą poprawkę uwzględniającą odpoczynek i regeneracje. Jakoś nie czuję tego biegania 7x/tydzień i zarzynania się. Mogłoby być coś o tym wspomniane konkretnie (było wspominane jedynie o strategii zwiększania kilometrażu), bo ktoś może się nieźle nabić, za dużo sobie powyobrażać i po dwóch miesiącach, podczas których bił przecież rekordy, zwyczajnie się zajechać czy złapać kontuzję. Na pewno nie pachnie to wszystko ani trochę planem dostosowanym do amatora.

Ciekawie, porządnie technicznie, ale wiele kwestii czysto porządkujących przedstawiony (gdzieś w tle) sposób budowania planu treningowego - można było to rozwiązać bardziej kreatywnie ;D Niemniej - dużo przydatnej wiedzy, ale przeczytałem wcześniej "Trening biegowy metodą Skarżyńskiego" (, gdzie jest o wieeele więcej niedociągnieć pokroju: można się przejechać na planie, który jest niespójny z tym, co Skarżyński pisze o momencie rozpoczęcia wprowadzenia jesiennego, bo okaże się, że maraton wiosenny, do którego się przygotowujemy ma odbyć się w lipcu ;) ) oraz "Biegiem przez życie" no i z moim kilometrażem nieprzekraczającym 50km/tyg. czuję, że Jurek, trochę bardziej niż Daniels, mówi w moją stronę, zamiast wykładać mi, że wszystko, co robię jest niekonkretne, a do tego jest tego za mało, bo to nie 100km tygodniowo do startu na 10000m.

P.S. Po Jurkowej ORCE (krosy biegam dopiero miesiąc, ale już je pokochałem hah) i tak zabieram się za Danielsa w jakiejś mniej lub bardziej zmodyfikowanej formie (po prostu nie ma szans, żebym nie zrobił sobie w tygodniu dnia/dwóch przerwy; Kilometraż jakieś 60km) :hej: :hejhej:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
jorge.martinez
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 665
Rejestracja: 09 lis 2016, 14:35
Życiówka na 10k: 35:17
Życiówka w maratonie: 2:57:27
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Ad1 i ad2 się nie wypowiem, bo mnie to nie interesuje. Korzystam z tabel i kalkulatora i reszta mnie nie obchodzi.

Ad3 - 3 razy robiłem ten plan i nigdy nie osiągnąłem tych 64km tygodniowo :-)

Postępy osiągnąłem dzięki: 1) robieniu akcentów jak to napisane 2) bieganiu BD zgodnie z zasadą nie więcej niż 25-30% kilometrażu tygodniowego (co oznacza, że moje długie biegi były raczej... średnio długie) 3) swobodnemu traktowaniu BS jako dni wolne lub bieganie w tempach wolniejszych niż tabele 4) robieniu przebieżek na koniec lub w trakcie BS.

Nie trzeba tłuc 7 razy w tygodniu. Jak ktoś nie jest dobrze wybiegany (vide wiele lat biegania), to sobie może zrobić krzywdę. IMHO wystarczy biegać te 2-3 akcenty (w zależności od cyklu), bieg długi na 25-30% kilometrażu tygodniowego oraz jeden lub dwa BS (w zależności od czasu i ochoty).

Już nie biegam Danielsa, ale dzięki przerobieniu jego planów doceniam wagę startów kontrolnych i kalibracji temp treningowych i startowych, kumam mniej więcej periodyzację w cyklu treningowym, wiem co autor danego planu miał na myśli, gdy mi pisze określenia i parametry różnych jednostek treningowych, wiem, że lubię biegać interwały i krótsze odcinki.
1000m - 2:59.35 (VI'22) | 3000m - 9:49.75 (X'23) | 5km - 17:02 (V'23) | 10km - 35:17 (XI '23) | 15km - 55:57 (I '19) | HM - 1:18:21 (III '23) | M - 2:57:27 (IV '18)
ODPOWIEDZ