Potrzebuję rady kogoś kto ma pojęcie o bieganiu. Od 4 miesięcy biegam 3 razy w tygodniu i niestety nie robię progresu. Dotąd biegałem trochę 'bez głowy' tzn. 3 razy w tygodniu robiłem sobie 'zawody' starając się przebiec 3 km w dobrym czasie. Jako, że po długiej przerwie dopiero 'wstałem z kanapy' pierwszy miesiąc to było rozbieganie - miałem kłopot aby przebiec choć 1 km. Później udało mi się kilkukrotnie przebiec 3 km jednym ciągiem bez zatrzymania w czasie poniżej 18 min a więc prędkością ok 10 km/h. Mój najlepszy czas na 3 km to 17:38. Niestety nie robię progresu. Jak przebiegnę 3 km poniżej 18 min w pierwszym treningu danego tygodnia, tak w następnych dwóch treningach tego samego tygodnia opadam trochę z sił i zatrzymuję się np. na 500 m przed metą. Uznałem, że takie ściganie się ze sobą za każdym razem nie ma sensu - mój organizm tego nie wytrzymuje mimo, że dystans krótki.
Poszperałem trochę w necie i trafiłem na metodę Gallowaya. Postanowiłem, że tym razem spróbuję w oparciu o ten plan. Plan jest ambitny bo zakłada przebiegnięcie 5 km w czasie 25 minut. Oto link do planu o którym mowa:
https://run-log.com/plan_treningowy/prz ... ,1370.html
Plan realizuję od samego początku (dziś zacząłem) mimo, że biegam już od 4 miesięcy. Jednak to moje bieganie nie dawało rezultatów więc innego wyjścia niż zacząć od zera chyba nie ma

Czy uważacie, że to jest dobry plan treningowy?
Plan zakłada biego-marsze we wtorki i niedziele. We wtorki będę biegał 6 min + 1 min marsz. W niedzielę będę biegał 5 min + 1 min marsz. W planie nie jest napisane jakim tempem powinienem biec. Jak uważacie??? Obecnie stać mnie chyba jedynie na 6 min / 1 km... Czy to wystarczy?
Plan zakłada interwały w czwartki (biegi na 400 m). Jakie powinno być tempo każdego odcinka? oraz ile powinna wynosić przerwa między odcinkami?
Info o mnie: mężczyzna, lat 33, wzrost 190 cm, waga 94 kg
Proszę, pomóżcie radą bo jestem trochę podłamany, że od 4 miesięcy biegam i ciągle mam problem z przebiegnięciem 3 km... Potrzebuje fachowej rady/planu bo widzę, że po 30tce mój organizm nie jest już 'elastyczny' i nieodpowiedni trening nie stymuluje go do robienia progresu.
Pozdrawiam!!
Alex