Dzień dobry,
w książce 'Bieganie metodą Danielsa' (2014) są plany pod konkretne dystanse. Jedynym z nich jest program pod 1500-3000m przy dystansie tygodniowym 48km. W fazie II są dwa akcenty tygodniowo, a w fazach III i IV na przemian 2 lub 3. Biorąc pod uwagę kilometraż 48km przy 2 akcentach miałbym możliwość wykonaniu w tygodniu dwóch BS, a przy 3 akcentach już tylko jeden BS, żeby tego kilometrażu nie przekroczyć (nie mam czasu na więcej niż 50km tygodniowo).
W związku z tym mam pytanie, czy robiąc ten trening człowiek się nie zajedzie? J. Skarżyński przy 4 treningach w tygodniu zaleca jedną jednostkę jakościową, a dopiero przy 5 - dwie.
Pozdrawiam.
Trening metodą Danielsa, a ilość akcentów / dni BS.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2781
- Rejestracja: 19 cze 2015, 17:20
- Życiówka na 10k: 43:30
- Życiówka w maratonie: 3:44:25
Ja jestem w fazie 3 i robie ten plan lecz z wiekszym dystansem (okolo 60-70km), ale przygotowuje sie pod 5k.Mihu pisze:Dzień dobry,
w książce 'Bieganie metodą Danielsa' (2014) są plany pod konkretne dystanse. Jedynym z nich jest program pod 1500-3000m przy dystansie tygodniowym 48km. W fazie II są dwa akcenty tygodniowo, a w fazach III i IV na przemian 2 lub 3. Biorąc pod uwagę kilometraż 48km przy 2 akcentach miałbym możliwość wykonaniu w tygodniu dwóch BS, a przy 3 akcentach już tylko jeden BS, żeby tego kilometrażu nie przekroczyć (nie mam czasu na więcej niż 50km tygodniowo).
W związku z tym mam pytanie, czy robiąc ten trening człowiek się nie zajedzie? J. Skarżyński przy 4 treningach w tygodniu zaleca jedną jednostkę jakościową, a dopiero przy 5 - dwie.
Pozdrawiam.
I powiem ci nie zajezdzam sie..
W drugiej fazie akcenty robilem tak jak jest w ksiazce a w dni wolne dodawalem wybiegania a w niedzielę bieg na prędkości maratońskiej. (Kontynuujac z pierwszej fazy) lecz to robilemco dwa tyg, na zmiane raz dlugi wolny bieg a raz bieg na prędkości maratońskiej na stadionie (progresujac dlugosc biegania)
Wysłane z mojego DUK-L09 .
"Ból jest nieunikniony.Cierpienie jest wyborem."
Haruki Murakami, z książki: 'O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu?'
Haruki Murakami, z książki: 'O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu?'
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2781
- Rejestracja: 19 cze 2015, 17:20
- Życiówka na 10k: 43:30
- Życiówka w maratonie: 3:44:25
Powiem, ze plan jest bardzo wyśmienity i bardzo dobry.
Wysłane z mojego DUK-L09 .
Wysłane z mojego DUK-L09 .
"Ból jest nieunikniony.Cierpienie jest wyborem."
Haruki Murakami, z książki: 'O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu?'
Haruki Murakami, z książki: 'O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu?'
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2781
- Rejestracja: 19 cze 2015, 17:20
- Życiówka na 10k: 43:30
- Życiówka w maratonie: 3:44:25
A w trzecie fazie nie przywiązuje duzej uwagi na wybieganie, okewam je jak najbardziej.
Wysłane z mojego DUK-L09 .
Wysłane z mojego DUK-L09 .
"Ból jest nieunikniony.Cierpienie jest wyborem."
Haruki Murakami, z książki: 'O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu?'
Haruki Murakami, z książki: 'O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu?'
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13788
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
W treningu na 1500-3000 mozesz nabiegać dobre wnyki bez żądnych BS-ów w okresie bezpośrednio przed zawodami.Mihu pisze:Dzień dobry,
w książce 'Bieganie metodą Danielsa' (2014) są plany pod konkretne dystanse. Jedynym z nich jest program pod 1500-3000m przy dystansie tygodniowym 48km. W fazie II są dwa akcenty tygodniowo, a w fazach III i IV na przemian 2 lub 3. Biorąc pod uwagę kilometraż 48km przy 2 akcentach miałbym możliwość wykonaniu w tygodniu dwóch BS, a przy 3 akcentach już tylko jeden BS, żeby tego kilometrażu nie przekroczyć (nie mam czasu na więcej niż 50km tygodniowo).
W związku z tym mam pytanie, czy robiąc ten trening człowiek się nie zajedzie? J. Skarżyński przy 4 treningach w tygodniu zaleca jedną jednostkę jakościową, a dopiero przy 5 - dwie.
Pozdrawiam.
Ja daje moim podopiecznym wtedy tylko 1-2 BS-y przy 5-6 treningach w tygodniu.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 2
- Rejestracja: 07 mar 2018, 21:38
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Dziękuję za odpowiedzi.
Ogólnie moim celem na najbliższe lata jest jak najszybsze bieganie 5km i 10km. Chciałbym póki co jednak wycisnąć ile się da na 1500/3000m i wtedy z zapasem szybkości się trochę wydłużyć. Bardzo mi się plan Danielsa pod te dystanse podoba i ciekawe, ile dam radę z niego wycisnąć. Mam zatem nadzieję, że żadne przeciążenia się nie przypałętają, nawet jeśli na 4 dni treningowe w 2 lub 3 będę robił jednostki jakościowe. Jasne, że mógłbym dołożyć kolejny dzień BS i trochę zmienić tę proporcję, ale nie chcę póki co trenować 5 razy w tygodniu. Wolę sobie tą ewentualność zostawić na wypadek, gdyby pojawiła się stagnacja i większy kilometraż mógłby stanowić jakiś bodziec. Powoli do przodu
Ogólnie moim celem na najbliższe lata jest jak najszybsze bieganie 5km i 10km. Chciałbym póki co jednak wycisnąć ile się da na 1500/3000m i wtedy z zapasem szybkości się trochę wydłużyć. Bardzo mi się plan Danielsa pod te dystanse podoba i ciekawe, ile dam radę z niego wycisnąć. Mam zatem nadzieję, że żadne przeciążenia się nie przypałętają, nawet jeśli na 4 dni treningowe w 2 lub 3 będę robił jednostki jakościowe. Jasne, że mógłbym dołożyć kolejny dzień BS i trochę zmienić tę proporcję, ale nie chcę póki co trenować 5 razy w tygodniu. Wolę sobie tą ewentualność zostawić na wypadek, gdyby pojawiła się stagnacja i większy kilometraż mógłby stanowić jakiś bodziec. Powoli do przodu
