Komentarz do artykułu Ambitny amator: 2:50-2:55 w wiosennym maratonie - projekt czteromiesięczny

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9661
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Siedlak1975 pisze:Krysia, Norbert skoro uważacie że bieganie.pl jest daremne to po co wchodzicie? Macie ogromny wybór
Bo sobie lubią sobie ponarzekać :hejhej:
New Balance but biegowy
triple33
Wyga
Wyga
Posty: 103
Rejestracja: 10 sie 2015, 18:06
Życiówka na 10k: 35:47
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Pani Krystyna ma rację, chętnie bym poczytał o takich przygotowaniach np. 10 km w 34' lub 5 km w 16' ewentualnie te 3 km poniżej 9"... świat nie kończy się na maratonach
Norbert1991
Wyga
Wyga
Posty: 115
Rejestracja: 18 sty 2016, 09:50
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

yacool pisze:Zastanawiam się co chcecie uzyskać kpiarskim tonem, bo na pewno nie szacunek.
Ten wątek interesuje amatorów maratonu. Po to został stworzony.
Stwórzcie własny projekt i publikujcie cotygodniowe przygotowania do biegu na 3000m. W czym problem?
Chętnie poczytam i wezmę udział w krytycznej dyskusji, zachęcając innych do czynnego brania udziału w takich przygotowaniach. Jeżeli nie stać was na taką akcję, gdyż nie starcza charakteru, to ja też to rozumiem, bo nie każdy ma do tego dryg. Natomiast nie ma usprawiedliwienia dla pustego gadania.

Ton bynajmniej nie był kpiarski jak to nazwałeś. Portal nazywa się bieganie, nie "jak złamać xxx w maratonie''. Nie mam nic do samych artukułów bo z każdego coś można wyciągnąć dla siebie. Zwyczajnie zrobił się to portal nastawiony na zainteresowanie tematami bliskimi redaktorowi. A skoro o bieganiu to dlaczego nie ma nic o tych zawodowcach? Nie piszę o podniecaniu się złamaniem 29minut na dychę przez Polaka. Chciałbym na portalu o bieganiu poczytać o tym kto,gdzie i w jakim czasie przebiegł. Nawet nie daliście wzmianki o rekordzie Europy przez Was tak uwielbianym maratonie. A co dopiero hala czy stadion..
Szkoda bo dużo osób czyta o tym gdzieś indziej niż tutaj, a nazwa bieganie.pl jest pierwszą w google po wpisaniu i powinna wyczerpywać większość zagadniń z tematu biegania, csy to amatorskoego czy zawodowego.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12446
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

To nie była uwaga kierowana do ciebie.

Natomiast komfort bycia na bieżąco z newsami ze wszystkich aren biegowych wiąże się z konkretną pracą dziennikarską. Na apel, kto chciałby w ramach wolontariatu poprowadzić dział z newsami nie odpowiedział jak dotąd nikt. Może chciałbyś spróbować?
Norbert1991
Wyga
Wyga
Posty: 115
Rejestracja: 18 sty 2016, 09:50
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Przepraszam, nowinka o rekordzie Europy była. Czy to przypadek, że był to rekord w maratonie i napisane tutaj było o tym? Jest wiele rekordów, rekordów Polski. Juniorzy biegają coraz szybciej, to chyba ma coś wspólnego z bieganiem, prawda? Myślę, że typowy maratończyk co wchodzi tu poczytać artykuły chętnie wejdzie w artykuł o tym ile pobiegł ktoś tam na krótszym dystansie. No chyba, że nikt stąd nie ogląda mitingów, nie interesuję się lekką i ma gdzieś czy ktoś biega 27 czy 57min na dychę. Nie w ramach wniesienia czegoś do swojego treningu bo to absurd, w ramach ciekawostki w jakim czasie biega się w Polsce czy na świecie w danych kategoriach wiekowych.
A gdybym chciał? Może super polonistą nie jestem ale na bieżąco wszystko zbieram dla siebie, może się nadam.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12446
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Norbert1991 pisze:może się nadam
nie przekonasz się dopóki nie spróbujesz.
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Co do meritum, czyli naszego "ambitnego amatora" na wakacjach będzie dzisiaj raport.
Awatar użytkownika
bieganie.pl
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1739
Rejestracja: 27 sty 2008, 15:29

Nieprzeczytany post

Awatar użytkownika
rolin'
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1824
Rejestracja: 25 cze 2013, 19:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: małopolskie

Nieprzeczytany post

Przestaje mi się to podobać. Podwojenie kilometrażu, jako bodziec :niewiem: Ludzie jeszcze zaczną to naśladować i sobie krzywdę porobią :smutek:
BLOG - KOMENTARZE
5 km - 19:09 (01.09.18)
10 km - 38:28 (11.03.18)
HM - 1:25:11 (18.03.18)
M - 3:13:15 (09.09.18)
Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4680
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

No to mamy niespodziankę.
Przypomnę jak Adam w raporcie nr 6 pisał o spokojnym podwyższaniu obciążeń aż do osiągnięcia zamierzanego celu nawet licząc się z tym ,że nie zdążą na czas.
Napięcie rośnie. Jak w amerykańskim filmie :szok: Będzie ciekawiej :uuusmiech:
Gollden
Wyga
Wyga
Posty: 118
Rejestracja: 07 kwie 2015, 16:04
Życiówka na 10k: 0:39:58
Życiówka w maratonie: 3:23:20

Nieprzeczytany post

Mocne zwiększenie kilometrażu to wg mnie dobry kierunek zważywszy, że Maciek jest na urlopie i może w pełni poświecić się bieganiu i regeneracji.

Odczucie, że biegł na „zdrewniałych nogach” to naturalne odczucie po dwóch treningach dziennie tym bardziej, że biegł mocny BNP ale teraz nie powinien odpuszczać tylko właśnie na zmęczeniu, kontynuować trening aby symulować zmęczenie jakie będzie czuł po 30 kilometrze w Barcelonie.
5km - 19:35 - 27.10.2018
10km - 39:58 - 11.11.2018
HM - 1:29:42 - 14.10.2018
M - 3:23:20 - 30.04.2017
Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4680
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

Gollden pisze:Mocne zwiększenie kilometrażu to wg mnie dobry kierunek zważywszy, że Maciek jest na urlopie i może w pełni poświecić się bieganiu i regeneracji.

Odczucie, że biegł na „zdrewniałych nogach” to naturalne odczucie po dwóch treningach dziennie tym bardziej, że biegł mocny BNP ale teraz nie powinien odpuszczać tylko właśnie na zmęczeniu, kontynuować trening aby symulować zmęczenie jakie będzie czuł po 30 kilometrze w Barcelonie.
No nie wiem. Było już na tym forum wiele głosów, że Maćkowi duży kilometraż nie jest potrzebny bo biegał ultra i wytrzymałość ma odpowiednią. Ja dalej uważam, że należało zwiększyć obciążenia ale nie na zasadzie robienia kilometrów tylko większej ilości treningu w tempie około docelowego. Dołożenia takiej ilości kilometrów kompletnie się nie spodziewałem :nienie:
Awatar użytkownika
Sikor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4925
Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
Życiówka na 10k: 40:35
Życiówka w maratonie: 3:13:29
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Norbert1991 pisze: Myślę, że typowy maratończyk co wchodzi tu poczytać artykuły chętnie wejdzie w artykuł o tym ile pobiegł ktoś tam na krótszym dystansie. No chyba, że nikt stąd nie ogląda mitingów, nie interesuję się lekką i ma gdzieś czy ktoś biega 27 czy 57min na dychę.
Nie wiem czy jestem typowym maratonczykiem (kto to?), ale mnie zupelnie nie intersuje kto w ile pobiegl 10km :ojoj:
W sumie wyniki w maratonie tez mnie specjalnie nie ruszaja. Poza moimi :hejhej:
A gdybym chciał? Może super polonistą nie jestem ale na bieżąco wszystko zbieram dla siebie, może się nadam.
Sproboj, trzymam kciuki :taktak:
Awatar użytkownika
Logadin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3275
Rejestracja: 20 kwie 2013, 14:07
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Mi się to jakoś średnio podoba. Tzn. nie samo podkręcenie kilometrażu, a taka zmiana koncepcji. Coś na zasadzie, jedziemy tak i tak do końca, aż tu nagle całkowite odwrócenie założeń i planów treningowych pod sam koniec.
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Siedlak1975 pisze:No to mamy niespodziankę.
Przypomnę jak Adam w raporcie nr 6 pisał o spokojnym podwyższaniu obciążeń aż do osiągnięcia zamierzanego celu nawet licząc się z tym ,że nie zdążą na czas.
Rozumiem wasze wątpliwości, jak mogliście przeczytać, ja też miałem. Gollden napisał, że Maciek ma czas na regeneracje itd, ale ile by nie miec czasu, to doba ma tylko 24 godziny i pewnych spraw sie nie przeskoczy. To jest próba sprawdzenia na co nam doba pozwala.
ODPOWIEDZ