Porada treningowa
- maro1910
- Dyskutant
- Posty: 45
- Rejestracja: 27 sty 2014, 09:11
- Życiówka na 10k: 42:34
- Życiówka w maratonie: 3:28:57
- Lokalizacja: Łódź
Trzeba urozmaicać. Robić np. przebieżki, podbiegi, biegi w 2 zakresie intensywności itd. ( nie wszystko na jednym treningu :D ). Zobacz sobie jakiś plan na maraton. Mogę Ci polecić te od Skarżyńskiego, bo sam z takich korzystałem i było ok. Ale możesz spokojnie poszukać innych. Grunt, żeby Tobie pasowało.
- j.nalew
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 737
- Rejestracja: 31 gru 2015, 09:24
- Życiówka na 10k: 42:49
- Życiówka w maratonie: 3:35:01
- Lokalizacja: Wrocław
Dlaczego od razu pod maraton? Autor wątku biega od niedawna. Druga sprawa - akcenty robi się nie tylko trenując do maratonumaro1910 pisze: Zobacz sobie jakiś plan na maraton.


IG jnalew
www.strava.com/athletes/19149633
Blog viewtopic.php?f=57&t=56963
Blog - komentarze viewtopic.php?f=28&t=56993
5km 20:11, 2018
10km 42:49 2018
HM 1:37:29, 2023
M 3:35:01, 2023
www.strava.com/athletes/19149633
Blog viewtopic.php?f=57&t=56963
Blog - komentarze viewtopic.php?f=28&t=56993
5km 20:11, 2018
10km 42:49 2018
HM 1:37:29, 2023
M 3:35:01, 2023
- j.nalew
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 737
- Rejestracja: 31 gru 2015, 09:24
- Życiówka na 10k: 42:49
- Życiówka w maratonie: 3:35:01
- Lokalizacja: Wrocław
Ja bym na przykład robiła coś takiego - jak zaplanowane jest 10 km biegu to wplatałabym w to przyspieszenia. I np. tak - 2-3 km spokojnie na rozgrzanie, a następnie po każdym kilometrze przyspieszania o długości np. po 100m czyli 3 km spokojnie + 100m szybko + 800m wolniej + 100m szybko itd. A na koniec 2 km schłodzenia czyli już spokojnego biegu. Albo zamiast 100m możesz robić sobie np. 30 sek. szybko i tak co kilometr. Z czasem możesz sobie te szybsze odcinki wydłużać. Albo np. możesz biec spokojnie i wyznaczać cel - do tamtej ławki szybciej, drzewa, do zakrętu itp. Skracać przerwy odpoczynku, wydłużać. Bawić się tym. Zależy jak lubisz, ja lubię mieć ściśle określone i z góry narzucone, kiedy mam przyspieszyć, a kiedy zwolnić.
Czasem rób biegi ciągłe szybsze np. 3 km spokojnie (to ważne, żeby był to bieg komfortowy, nie bój się, że będzie za wolno, przyspieszysz w kolejnej części treningu, musisz mieć na to siłę, więc ją zachowaj
) + rozgrzewka czyli jakieś wymachy, krążenia, rozciąganie dynamiczne - typowa rozgrzewka (wpisz na Youtubie rozgrzewka przed biegiem), a poźniej szybciej kilka kilometrów np. na początek 6 km + 2 km schłodzenia. Ważne żeby te 6 km było w tempie stałym, a jeszcze lepiej (jak już wyczujesz swoje możliwości) w tempie narastającym, albo chociaż ten ostatni kilometr szybciej. Bylebyś nie musiał zwalniać, bo to będzie znaczyło, że zacząłeś za szybko. I te 2 km na schłodzenie, to już zupełnie odpoczynek, nie patrzysz na tempo, biegniesz żeby odpocząć, z nóżki na nóżkę
. Później możesz biegać 8, 10 km szybciej plus wcześniej rozbiegania a pod koniec schłodzenie.
Czasem po spokojnym biegu zrób sobie rytmy - np. 10 x 100m szybciej/100m wolno, ważne żeby nie robić tego za szybko, bo masz się rytmami pobudzić, a nie zajechać.
Biegaj nie tylko po asfalcie, czasem miękka nawierzchnia, jakieś podbiegi, zbiegi, taki cross, może masz gdzieś w okolicy las.
A najważniejsze ciesz się bieganiem, baw nim, powodzenia
.
Czasem rób biegi ciągłe szybsze np. 3 km spokojnie (to ważne, żeby był to bieg komfortowy, nie bój się, że będzie za wolno, przyspieszysz w kolejnej części treningu, musisz mieć na to siłę, więc ją zachowaj


Czasem po spokojnym biegu zrób sobie rytmy - np. 10 x 100m szybciej/100m wolno, ważne żeby nie robić tego za szybko, bo masz się rytmami pobudzić, a nie zajechać.
Biegaj nie tylko po asfalcie, czasem miękka nawierzchnia, jakieś podbiegi, zbiegi, taki cross, może masz gdzieś w okolicy las.
A najważniejsze ciesz się bieganiem, baw nim, powodzenia

IG jnalew
www.strava.com/athletes/19149633
Blog viewtopic.php?f=57&t=56963
Blog - komentarze viewtopic.php?f=28&t=56993
5km 20:11, 2018
10km 42:49 2018
HM 1:37:29, 2023
M 3:35:01, 2023
www.strava.com/athletes/19149633
Blog viewtopic.php?f=57&t=56963
Blog - komentarze viewtopic.php?f=28&t=56993
5km 20:11, 2018
10km 42:49 2018
HM 1:37:29, 2023
M 3:35:01, 2023
- maro1910
- Dyskutant
- Posty: 45
- Rejestracja: 27 sty 2014, 09:11
- Życiówka na 10k: 42:34
- Życiówka w maratonie: 3:28:57
- Lokalizacja: Łódź
A czemu nie pod maraton?
Kolega pisze, że biega odcinki w przedziale 10-21 km (już w sierpniu o 20 pisał). Wypisz-wymaluj dystanse treningowe pod maraton. Tym bardziej, że kolega pisał o chęci wydłużania biegu i maratonu w perspektywie...

- j.nalew
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 737
- Rejestracja: 31 gru 2015, 09:24
- Życiówka na 10k: 42:49
- Życiówka w maratonie: 3:35:01
- Lokalizacja: Wrocław
Czemu nie - wiele osób zaczyna od maratonu i kończy na tym przygodę z bieganiem przez kontuzje i zniechęcenie. Wielu trenerów jest za stopniowaniem bodźców i spokojnym rozwojem zamiast parcia tylko na to, żeby wydłużyć. Niech nasz kolega wystartuje na 10 km, niech sprawdzi się w półmaratonie, niech zobaczy co to znaczy walczyć ze sobą, biec bardzo niekomfortowo, a później pomyśli o maratonie. Organizm musi mieć czas adaptować się....
IG jnalew
www.strava.com/athletes/19149633
Blog viewtopic.php?f=57&t=56963
Blog - komentarze viewtopic.php?f=28&t=56993
5km 20:11, 2018
10km 42:49 2018
HM 1:37:29, 2023
M 3:35:01, 2023
www.strava.com/athletes/19149633
Blog viewtopic.php?f=57&t=56963
Blog - komentarze viewtopic.php?f=28&t=56993
5km 20:11, 2018
10km 42:49 2018
HM 1:37:29, 2023
M 3:35:01, 2023
- maro1910
- Dyskutant
- Posty: 45
- Rejestracja: 27 sty 2014, 09:11
- Życiówka na 10k: 42:34
- Życiówka w maratonie: 3:28:57
- Lokalizacja: Łódź
Chyba ktoś tu ma mały problem z czytaniem ze zrozumieniem. Najlepiej niech się kolega cofnie o te 8 miesięcy i zacznie robić marszobiegi
Nie ma co pękać przed planem na maraton. Np. przed pierwszym maratonem skorzystałem z planu na 4h Skarżyńskiego. Skończyłem z czasem 3:46:54. A zacząłem go realizować po 6 miesiącach biegania. Niektórzy myślą, że jak plan na maraton, to co tydzień się tłucze 42km 


- maro1910
- Dyskutant
- Posty: 45
- Rejestracja: 27 sty 2014, 09:11
- Życiówka na 10k: 42:34
- Życiówka w maratonie: 3:28:57
- Lokalizacja: Łódź
I to jest w tym wszystkim najważniejsze
Niektórzy też mają problem ze sztywnym bieganiem według planu... Dla mnie to jednak dodatkowa motywacja. Zawsze czekam na kolejny trening, a kiedy jakiś zawalę to jestem zły na siebie :D Każdy kolejny wpis do dziennika motywuje. A postępy które widać z miesiąca na miesiąc uskrzydlają.

- j.nalew
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 737
- Rejestracja: 31 gru 2015, 09:24
- Życiówka na 10k: 42:49
- Życiówka w maratonie: 3:35:01
- Lokalizacja: Wrocław
Mój chłopak biega ultra, wierz mi, nie biega ultra co tydzieńmaro1910 pisze:Niektórzy myślą, że jak plan na maraton, to co tydzień się tłucze 42km


IG jnalew
www.strava.com/athletes/19149633
Blog viewtopic.php?f=57&t=56963
Blog - komentarze viewtopic.php?f=28&t=56993
5km 20:11, 2018
10km 42:49 2018
HM 1:37:29, 2023
M 3:35:01, 2023
www.strava.com/athletes/19149633
Blog viewtopic.php?f=57&t=56963
Blog - komentarze viewtopic.php?f=28&t=56993
5km 20:11, 2018
10km 42:49 2018
HM 1:37:29, 2023
M 3:35:01, 2023