Co lepsze?

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Karlito
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 268
Rejestracja: 09 paź 2012, 11:43
Życiówka na 10k: 42:14
Życiówka w maratonie: 3:28:34

Nieprzeczytany post

Witam,
mam obecnie do dyspozycji 3x 1h biegania w tygodniu (niestety czasami 2x 1h). Moim celem jest utrzymanie formy, bez jakichkolwiek startów.
Obecny poziom niestety nie jest najlepszy, 10km mniej więcej w 45 minut.
Czy lepiej trzymać formę biegając 3x 10-12km tempem 5:00-5:15,
czy może (teraz tak robię) 1x 10km (w tym 4x1km po 4min/km) + 1x BNP startując od 6:30min/km i schodząc około 15 sekund co km, kończąc na 4:15, czasami na 4:00/km + 1x bieg spokojny tempem 5min/km.
Ten drugi zestaw jest dość mocny, więc pytanie, czy to nie jest zajeżdżanie się, bo i tak nie zamierzam startować przez najbliższy rok?
Jakie jest wasze doświadczenie?
PKO
Karlito
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 268
Rejestracja: 09 paź 2012, 11:43
Życiówka na 10k: 42:14
Życiówka w maratonie: 3:28:34

Nieprzeczytany post

Dodam jeszcze, że dobrze mi się biega te trudniejsze treningi, chociaż na drugi dzień czuję zmęczenie.
Jeśli będę kontynuował ten trening, to zapewne przejdę na trochę szybsze tempo i boję się, że niewiele mi to da, a zmęczenie będzie duże. Czy może przeplatać tydzień łatwy z tygodniem cięższym, czy może zrezygnować z cięższego? Pomoże ktoś? Czy to ma sens?
kojot19922
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 382
Rejestracja: 03 maja 2014, 17:57
Życiówka na 10k: 42:15
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Zdecydowanie lepszy jest ten drugi plan, po pierwsze zróżnicowany, nie taki monotonny, więc też nie znudzi Ci się tak szybko, po drugie da na pewno lepsze efekty, a przy 3 treningach w tygodniu nie zajedziesz się bo masz wystarczająco dużo odpoczynku. Nie ważne, że na razie nie startujesz, ale być może kiedyś będziesz chciał, a wtedy baza jaką będziesz miał wytrenowaną będzie jak znalazł.
marek84
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3659
Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
Lokalizacja: Wroclaw, POL
Kontakt:

Nieprzeczytany post

A czemu tak się ograniczać i tylko te kilometrówki i BNP? Przecież można sobie rozpisać plan na 2 tygodnie i to powtarzać. Brakuje mi tu czegoś szybciej, choćby zabawy biegowe (piramidy) albo szybko/wolno np. (1' szybko / 1' wolno) x10, trochę też brakuje ciągłego tempa.

Ja bym ułożył plan na 2 tygodnie (wpadnie Ci 6 treningów) coś w stylu:
- rozgrzewka +zabawa
- spokojny
- rozgrzewka + spokojny, ale w tym kilometrówki
- spokojny
- rozgrzewka + ciągły 6-8 km
- spokojny
biegam ultra i w górach :)
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ