15 letni amator

[jacekww]

Głowa nie nadąża za nogami

[sochers]

Do biegania zachecil mnie wujek z ktorym bieglem bieg pamieci zolnierzy wykletych.

Just recallin'

I Ty się dziwisz Rolli, że Ci się dostało? Ciesz się, że dopiero teraz Chyba że to na kacu było o tym zdradzieckim szwabie

[chmiel]

hmm.. może nie tylko bieganie ćwiczą razem.. w końcu za autorytetami trzeba gonić...

jakby ktoś się pytał, czemu polska lekkoatletyka na arenie międzynarodowej nie zachwyca.. no cóż.. może spora część zdolnych ludzi ma "dobrego wujka" który zamiast pomóc młodemu osiągnąć sukces, stara się realizować swoje niespełnione ambicje.

Nie zdziwię się, jak wujek zaraz konto na forum założy i da upust swojej wiedzy

[tymocz1]

hmm.. może nie tylko bieganie ćwiczą razem.. w końcu za autorytetami trzeba gonić...

jakby ktoś się pytał, czemu polska lekkoatletyka na arenie międzynarodowej nie zachwyca.. no cóż.. może spora część zdolnych ludzi ma "dobrego wujka" który zamiast pomóc młodemu osiągnąć sukces, stara się realizować swoje niespełnione ambicje.

Nie zdziwię się, jak wujek zaraz konto na forum założy i da upust swojej wiedzy

Nie przesadzajmy. Polska lekkoatletyka ostatnimi czasy jest na wybitnym poziomie, smialo mozna powiedzieć ze jesteśmy europejską potęga biorac pod uwage ostatnie wyniki na ME a Amsterdamie, HME w Belgradzie czy na DME w tym roku. Choć pewnie chodzilo ci bardziej o biegi dlugodystansowe tutaj nie można zaprzeczyć, Polska jest na tragicznym poziomie. A nawiązując do powyzszych wypowiedzi chcialbym przypomnieć ze dzieci z Afryki w wieku 17 lat biegają 5km w 13 min, dla nich takie 15:40 twojego wujka to lekki 2 zakres, takze wiecej pokory, bo bez tego nic w sporcie sie nie osiągnie

[asz]

Co ja czytam W jego wieku i jak byłem ciut starszy to miałem okazję pobawić się trochę w LA na poziomie ogólnopolskim, z treningami w klubie itd., ale on nie jest jakoś wybitnie utalentowany (nie wiem po co mu piszecie takie rzeczy, szajba jeszcze bardziej odbije ) ale na pewno ma potencjał żeby się pobawić w sport bardziej poważny niż bieganie z wujkiem...kwestia, żeby trafił do dobrego trenera. Szkoda, że dopiero teraz a nie np. 2-3 lata wcześniej. Teraz progres będzie zauważalny z zawodów na zawody, bo jest młody i to naturalna kolej rzeczy W klubach aby startować na poziomie makroregionów, nie mówiąc o zawodach ogólnopolskich jak młody kusy (istnieje jeszcze? :D ) tym wieku trenuje się już po 4-5 razy w tygodniu, powoli pojawia się siłownia, zabawy biegowe, ciągłe, jakieś crossy w zimę, są obozy z 2 treningami dziennie, więc sporo chłopie tracisz z tej swojej zajawki. Cóż, Polska powiatowa...


Jeszcze jedno. Bieganie 10k na zawodach w takim wieku to jest kryminał. W takim wieku to rozbieganie 8-10 km a nie zawody i bicie 40 minut