Połączenie treningu biegowego z treningiem funkcjonalnym

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Agilus
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 10
Rejestracja: 26 lut 2017, 16:27
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 4:13:09

Nieprzeczytany post

Yahoo pisze:Tak, fajna sprawa ten trenin funkcjonalny, nie wazne co bys robil z glowa i tak bedziesz lepszy od tych co nic nie robia.

Podaj plan jak wyglada XD.
Masz tam opony, młoty, liny, ketle, kolka gimnastyczne, drabinke?

Yacool zalezy o jak szybkim bieganiu piszesz i dla jakiego poziomu biegowego miales na mysli. XD.

Wysłane z mojego SM-T113 .
Nad planem jeszcze pracuję dlatego to pytanie.

Jeśli chodzi o wyposażenie to na razie nie ma rewelacji, ale zawsze coś. Są ketle, kółka, piłki med. dwie sztangi trochę ciężarów oraz bieżnia, wiosła. Dodatkowo ma niedługo dojechać skrzynia do skakania.
New Balance but biegowy
Agilus
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 10
Rejestracja: 26 lut 2017, 16:27
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 4:13:09

Nieprzeczytany post

yacool pisze:Zapewne znajdziesz wiele racjonalizacji dotyczących crossfitu lub innego treningu uzupełniającego, a jak do tego jest jeszcze możliwość używania sali i sprzętu, to aż żal nie skorzystać. Weź jednak pod uwagę inną możliwość, która może podbić twoje wyniki równie skutecznie albo i lepiej. To nierobienie nic i wykorzystanie czasu, który chcesz zapełnić treningiem uzupełniającym, leżąc w pozycji horyzontalnej i czekając na superkompensację. To jest tak proste, że aż niemożliwe do zaakceptowania w naszym społeczeństwie. Tymczasem powszechnie łajane lenistwo jest bardzo dobrym treningiem uzupełniającym w bieganiu. I co najważniejsze - sprawdza się w wyczynie. Trudno jest tylko to sprzedać jako metodę, dlatego raczej nie przyjmie się w sporcie amatorskim, gdyż tu panuje pogląd, że im więcej zajęć tym lepiej.
Biegam 4 razy w tygodniu (pon, wt, czw, i sob.) , w chwili obecnej mam trzy dni wolne od treningu. Jeżeli zrealizuje jeszcze trening uzupełniający będą dwa dni wolne. Uważasz, że powinienem zostać przy trzech dniach wolnego?

Nie wiem ile czasu na leżenie mają wyczynowcy, ale moi znajomi biegający maraton w okolicach 2:40 biegają częściej i mniej mają wolnego. Mają oczywiście lepiej przygotowane do tego organizmy itp. Ale w takiej sytuacji ile dni wolnych od treningu powinien mieć amator? I od czego to jest uzależnione?

Pozdrawiam
Paweł
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12442
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Przede wszystkim zależy to od wykonywanej pracy zawodowej. Poziomu odpowiedzialności i stresu. W mniejszym stopniu od poziomu intensywności pracy fizycznej, ponieważ nic tak nie wyniszcza jak siedzenie za biurkiem i spina od rana do nocy. Trudno jest tu cokolwiek zalecać. Jeśli jednak miałbym wybór, to wolałbym więcej leżeć, żeby potem szybciej biegać niż ciągle być zaangażowanym w jakieś zajęcia, które wcale nie dają gwarancji na szybsze bieganie.
Yahoo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2781
Rejestracja: 19 cze 2015, 17:20
Życiówka na 10k: 43:30
Życiówka w maratonie: 3:44:25

Nieprzeczytany post

yacool pisze:Przede wszystkim zależy to od wykonywanej pracy zawodowej. Poziomu odpowiedzialności i stresu. W mniejszym stopniu od poziomu intensywności pracy fizycznej, ponieważ nic tak nie wyniszcza jak siedzenie za biurkiem i spina od rana do nocy. Trudno jest tu cokolwiek zalecać. Jeśli jednak miałbym wybór, to wolałbym więcej leżeć, żeby potem szybciej biegać niż ciągle być zaangażowanym w jakieś zajęcia, które wcale nie dają gwarancji na szybsze bieganie.
Leżenie tez nie wiele daje, aby szybciej biegac.
Dobrze wiadomo leżenie jest moze 1 procentowo dobrym w regeneracji, ale lepszym bedzie ruch spokojny.a nie leżenie brzuchem do sufitu.

I tez pytam, ile wyczynowi poświęcają godzin na leżenie brzuchem do sufitu.

I jeszcze nie napisales co znaczy tobie biegac szybko/jak szybko?

Wysłane z mojego SM-T113 .
"Ból jest nieunikniony.Cierpienie jest wyborem."
Haruki Murakami, z książki: 'O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu?'
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12442
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Akurat leżenie po treningach pozwala bardzo szybko biegać. Żaden trening funkcjonalny nie może jak na razie równać się swoją skutecznością ze stylem życia na leżąco.

Poziom 2:40, który podał kolega jest już jakimś wyznacznikiem. Amator z tego poziomu marzy o poziomie 2:30 i dla niego ważny staje się już czas przeznaczany na regenerację. Dlatego wszelka, dodatkowa aktywność powinna być sprawdzona pod kątem użyteczności w bieganiu.
Co do leżenia, to leżeć też trzeba się nauczyć, bo wielu wydaje się, że to takie fajne jest leżeć i nic nie robić. Otóż to nie jest takie fajne i łatwe, żeby się wyciszać i odcinać od wszelkich źródeł pobudzenia. Zwłaszcza dotyczy to nałogowych użytkowników portali społecznościowych.

Amator z przedziału 4h ma wybór spędzania wolnego czasu. Amator z przedziału 3h i szybciej ten wybór ma już mniejszy.
Awatar użytkownika
rocha
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1114
Rejestracja: 06 maja 2002, 11:44
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Świecie/Jelenia Góra/Wrocław

Nieprzeczytany post

Kolega narzekał, że zawsze ma straszne parcie na stolec, podczas biegu na życiówkę.
Zaproponowałem trening funkcjonalny, umożliwiający doniesienie tematu do mety.
Jako alternatywę, przedstawiłem trening funkcjonalny na pozbycie się kłopotu bez zmiany tempa.
Awatar użytkownika
Antek Emigrant
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 171
Rejestracja: 02 gru 2011, 09:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Pomogło?
Agilus
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 10
Rejestracja: 26 lut 2017, 16:27
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 4:13:09

Nieprzeczytany post

Dzięki za wyjaśnienia. Jako, że biegam w okolicach 4h, mam pracę za biurkiem to spróbuję z treningiem uzupełniającym. Zobaczymy jaki będzie efekt.

Poniedziałek
rano: Rozbieganie
wieczorem: Trening uzupełniający (funkcjonalny)

Wtorek
wieczorem: Akcent

Środa
wieczorem: Trening uzupełniający (funkcjonalny)

Czwartek
wieczorem: Akcent

Piątek: wolne

Sobota
Rano: długie wybieganie

Niedziela: wolne

Mam nadzieję, że wykonanie treningu uzupełniającego 24h przed akcentem będzie odpowiednie.

Pozdrawiam
Paweł
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12442
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Jak widać dużo rzeczy można podciągnąć pod trening funkcjonalny. Doniesienie tematu do mety jest na to dowodem. Będę jednak obstawał przy minimalizmie funkcjonalnym, bo po co biec z balastem do mety skoro można potrenować na deficycie i nauczyć ciało gospodarowania zmniejszonymi zasobami. Może się okazać, że taki trening funkcjonalny poniesie do mety szybciej.
Yahoo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2781
Rejestracja: 19 cze 2015, 17:20
Życiówka na 10k: 43:30
Życiówka w maratonie: 3:44:25

Nieprzeczytany post

Agilus pisze:Dzięki za wyjaśnienia. Jako, że biegam w okolicach 4h, mam pracę za biurkiem to spróbuję z treningiem uzupełniającym. Zobaczymy jaki będzie efekt.

Poniedziałek
rano: Rozbieganie
wieczorem: Trening uzupełniający (funkcjonalny)

Wtorek
wieczorem: Akcent

Środa
wieczorem: Trening uzupełniający (funkcjonalny)

Czwartek
wieczorem: Akcent

Piątek: wolne

Sobota
Rano: długie wybieganie

Niedziela: wolne

Mam nadzieję, że wykonanie treningu uzupełniającego 24h przed akcentem będzie odpowiednie.

Pozdrawiam
Paweł
A jak wyglada ten twoj trening uzupełniający?

Wysłane z mojego SM-T113 .
"Ból jest nieunikniony.Cierpienie jest wyborem."
Haruki Murakami, z książki: 'O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu?'
Awatar użytkownika
rocha
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1114
Rejestracja: 06 maja 2002, 11:44
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Świecie/Jelenia Góra/Wrocław

Nieprzeczytany post

Antek Emigrant pisze:Pomogło?
Nie wiem, już więcej mi się nie zwierzał.
Jurek z Lasu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1374
Rejestracja: 08 maja 2009, 08:32

Nieprzeczytany post

.
Ostatnio zmieniony 05 lip 2017, 16:42 przez Jurek z Lasu, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12442
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Szczęśliwi czasu nie liczą, ale jak dobiegniesz do mety szybciej, to krócej będziesz stał w kolejce po piwo i kiełbaskę. Bezcenne.
Jurek z Lasu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1374
Rejestracja: 08 maja 2009, 08:32

Nieprzeczytany post

.
Ostatnio zmieniony 05 lip 2017, 16:43 przez Jurek z Lasu, łącznie zmieniany 1 raz.
Yahoo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2781
Rejestracja: 19 cze 2015, 17:20
Życiówka na 10k: 43:30
Życiówka w maratonie: 3:44:25

Nieprzeczytany post

Biegnij za jakas dziewczyna ktora ma wolniejsze tempo niz ty, a bedziesz na mecie zadowolony i jak jeszcze razem wbiegniecie i podniesiecie razem rece, bezcenne i zdjecie na mecie mozesz wychwycić. XD.

Wysłane z mojego SM-T113 .
"Ból jest nieunikniony.Cierpienie jest wyborem."
Haruki Murakami, z książki: 'O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu?'
ODPOWIEDZ